Wiadomości z Rudy Śląskiej

Akcja protestacyjna w Poczcie Polskiej!

  • Dodano: 2019-05-07 11:45, aktualizacja: 2019-05-08 09:01

Wczoraj (6 maja) w Poczcie Polskiej rozpoczęła się akcja protestacyjna "Żółta kartka dla Zarządu". Pracownicy założyli żółte kamizelki, do których przypięli znaczki z napisami: "Żądamy podwyżek wynagrodzeń".

– W naszym regionie w proteście biorą udział pracownicy placówek Poczty Polskiej m.in. w Chorzowie, Rudzie Śląskiej, Bytomiu, Zabrzu, Katowicach, Piekarach Śląskich i Tarnowskich Górach. Do akcji przystępują nie tylko członkowie NSZZ Solidarność, ale też pracownicy należący do innych związków i niezrzeszeni. To jest protest całej załogi – mówi Danuta Dyszy, przewodnicząca Organizacji Podzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej w Chorzowie.

Inicjatorem akcji jest Organizacja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność Poczty Polskiej, która domaga się podwyżek wynagrodzeń zasadniczych wszystkich pracowników o 500 zł brutto. Jak informuje Danuta Dyszy, pracownicy są zdeterminowani, żeby walczyć o lepsze płace.

– Nasze zarobki są nieadekwatne do ciężkiej pracy. Osoby rozpoczynające pracę dostają mniej niż 2 tys. na rękę – mówi.

6 maja rozpoczęła się również kolejna runda rozmów płacowych między stroną związkową i pracodawcą. Jeżeli negocjacje zakończą się fiaskiem, protest potrwa do 10 maja. Związkowcy zapowiadają także manifestację w Warszawie na początku czerwca.

Poczta Polska jest jednym z największych pracodawców w Polsce. Posiada 7,5 tys. placówek i zatrudnia blisko 80 tys. pracowników.

Jak zapewnia Zarząd, akcja protestacyjna nie wpływa na funkcjonowanie Poczty Polskiej.

Poniżej przedstawiamy stanowisko Zarządu Poczty Polskiej.

30 kwietnia br. odbyło się spotkanie pracodawcy z reprezentatywnymi związkami zawodowymi dotyczące projektu planu funduszu wynagrodzeń osobowych na rok 2019, zgodnie z zasadami określonymi w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy. Partnerzy społeczni nie zgłosili żadnych wniosków dotyczących innego podziału środków funduszu wynagrodzeń, niż zaproponowany przez stronę pracodawcy. Strona społeczna wystosowała ponownie postulat związany z podniesieniem wynagrodzenia i zwiększeniem funduszu wynagrodzeń.

Podczas spotkania omawiano także postulat OM NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej, zgłoszony w trybie sporu zbiorowego dotyczący podniesienia wynagrodzenia o 500 zł brutto na etat.

Drugi uczestnik spotkania Związek Zawodowy Pracowników Poczty zgłosił postulat zwiększenia wynagrodzenia o 400 złotych na etat.

Pracodawca podtrzymał  propozycję  wzrostu funduszu wynagrodzeń w 2019 wobec roku 2018 o 5,6 %  i wyraził wolę dalszych rokowań na temat wzrostu wynagrodzeń. Jednocześnie pracodawca zaprosił do kontynuowania rozmów  w przyszłym tygodniu. Obecne postulaty organizacji reprezentatywnych wiążą się ze zwiększeniem kosztów wynagrodzeń do kwoty 660 mln w tym roku.

Dalszy wzrost wynagrodzeń to jedno z najważniejszych wyzwań stojących przed Pocztą Polską w obszarze polityki kadrowej. Od 2016 roku systematycznie i zgodnie z założoną strategią podnoszone są zarobki. W efekcie, przeciętny koszt wynagrodzenia na Pracownika (włączając wynagrodzenie zasadnicze, premie, dodatek stażowy i inne dodatkowe świadczenia i pochodne) wzrósł średnio o 1 200 zł brutto na etat.

W ramach rokowań, które zdaniem pracodawcy nadal się toczą w dobrej wierze i z nadzieją na osiągnięcie porozumienia płacowego, Zarząd przedstawi propozycję dotyczącą wzrostu wynagrodzeń organizacjom związkowym.

Komentarze (56)    dodaj »

  • Pracownikkkpp

    Poczta to nie tylko listonosze to całe zaplecze. Co z innymi stanowiskami jak np ekspedycja która pracuje równie ciężko dziennie przez ręce przechodzi kilkaset paczek i jeszcze więcej listów które są rozdzielane na rejony. Ogrom pracy jak i wysiłku fizycznego niestety to nie przekłada się na płacę. Jestem pracownikiem poczty i ledwo starcza mi do 1. Moje wynagrodzenie to średnio 1000 zl i nie ma to się w żaden sposób do pracy i wysiłku jaki wkładam. Sieciowe umowy śmieszne bo inaczej nazwać to nie można praca na wymiar 0.5 bądź 0.75 etatu to śmiech na sali. Mimo chęci do pracy i zaangażowania brak perspektywy szansy na cały etat ze strony pracodawcy. Poczta Polska bogaci się kosztem pracowników wyslugiwac się ludźmi to wkurza.

  • Mario

    A co z napiwkami ? Skończyły się ? Pewnie tak to teraz źle

  • kupa śmiechu

    Omy i opy jeszcze dowajom.

  • Ryszard

    Witam nikt nie wspomni o kierowcach poczty za 2500 zł ponad 3.5 tony na rękę po 10 godzin i od 3.30 na nogach swiatek piątek i niedziela

  • jo

    Ponad 3,5 tony - czyli masz prawko kategorii C i pracujesz w poczcie? Nie narzekaj tylko poszukaj innej pracy... z takimi kwalifikacjami jest tego masa. Zrobisz jeszcze kategorię E i już wgl....

  • Rafal

    Ale dobrze ze w PP zakonczylem kariere kierowcy na wymianach. Wszystko dawali aby wozic, skrzynki oporozniac, listy wozic na skrzynki kontaktowe, poczta firmowa, paczki, a także czasowki. Nie Nie koniec z partanina za 2300 pln do reki. Koniec

  • niektórym nie dogodzisz

    To dużo wypłaty dowali.

  • niech mają

    Z sprzedaży drogich świątecznych znaczków (4.99zł) można wysupłać podwyżki na ich wypłaty.

  • Listonosz

    Ci co nie wiedza nic o pracy listonosza nie powinni sie wypowiadac. Wie tylko ten co pracowal jak jest naprawde ciezko. Sorki ale jak awizo w skrzynce to raczej listonosz musi wejsc do domu , jak drzwi nikt nie otwiera to awizo. Ale w rzeczywistosci jest tak , przynajmniej na wioskach ,ze szukamy na okolo gospodarstwa, w ogrodkach ,po polach a nawet u sasiada , zeby tylko oddac ten polecony, bo to dla listonoszy tez jest wazne. Wszystko sie liczy, awizowanych musi byc jak najmniej. Praca w rejonie to zawieje i zamiecie, bloto ,korzenie w lasach a takich drog nie jest malo, brak przejazdu, a jak masz emeryture to zapieprzasz po koloniach z buta czy deszcz czy snieg, bo ludzie starsi czekaja w domu. Zima ze swoja szufla w bagazniku i piaskiem, to wyposazenie. A co wazne to to ze za eksploatacje 0 zl. Naprawy, wymiana oleju ,wszystko na swoj koszt. Jezdzi sie starym gratem bo lepszego szkoda zeby czesci byly jak najtaniej. Wydatki na samochod sa wieksze i mniejsze, samochod musi byc sprawny- takie sa wymogi poczty. Niby wszystko dopatrzone to nigdy nie wiadomo co trzasnie,a wtedy wydatki ida w gore nawet do 2,5 tys. Raz w roku to napewno. Takiego grata (kupionego w dobrym stanie) niestety oddaje sie na zlom po 2-3 latach i kolejny wydatek na kolejny samochod zeby bylo czym pracowac ,zeby miec za co kupic czesci.

  • Bladius

    Wiele razy listonosz nawet nie zapuka do drzwi tylko na[...] awizami.Kilka razy miałem tak że byłem w domu, listonosza nie było a tu nagle 3 awizo jednego dnia na te samą przesyłkę. Mimo iż listonosz był tylko raz i nawet nie zapukał.Przesyłki nie są dostarczane tylko awizo - więc po co maja samochody ślużbowe?! O zniszczonych lub zagubionych przesyłkach nie wspomnę. Wysyłanie paczki pocztą? Nigdy więcej - Wysyłałem paczkę poleconą z oznaczeniem do rąk własnych - w systemie widniała jako dostarczona a jak się okazało od początku była zostawiona w sortowni i do adresata nie doszła. Adresat sam musiał fatygować się na pocztę po mojej interwencji. Poczta polska to mafia, nie popieram. Wolę zapłać więcej za kuriera i mieć pewność że to wysyłam dojdzie niż płacić tym łamagom

  • gragra

    Bladius nie ma paczek poleconych polecone są listy a śledzenie przesyłek trzeba czytać ze zrozumeniiem

  • Bladius

    Chyba wiem lepiej co nadawałem, paczka polecona, priorytetowa, gabaryt B do rąk własnych z oznaczeniem Uwaga szkło

  • ...

    To norma Bladius, kartki świąteczne sąsiedzi mi dawali, awizo pewien wypalony zawodowo listonosz z Kochłowic nagminnie zostawiał, potem go zwolnili i jest ok. Tak nie powinno być ale to polska samowolka.

  • Olek

    Przecież dopiero były podwyżki. O co chodzi? Trzeba robić żeby zarobić. Jaka praca taka płaca

  • Jorguś

    W ramach protestu niech noszą listy i paczki, a nie same awiza;-)

  • ...

    Dla listonoszy jak najbardziej podwyżka.

  • Joanna

    No takie podwyżki, prad poszedl do gory i wszystko drozeje, kogo nie spytam to wiecej zarabia niz na Poczcie

  • Bm-arts

    Są za duże rejony bo cieli etaty żeby zarząd pieniędzy miał więcej. Pozwalniali a pracy zostało tyle samo albo i więcej bo już listonosz musi nawet znicze ze sobą nosić, żeby dostać premie za sprzedaż. Poczta nastawiła się na handel obwoźny.

  • kwiatowe

    Wpuścić na rynek konkurencje i zobaczymy jak sobie ten niewydolny państwowy relikt komuny poradzi. A zapomniałem, ze wracamy do czasów państwowych spółek sterowanych przez kolesi na smyczy władzy...

  • Gustaw

    Konkurencja już była ale niestety nie dała rady

123

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również