Jeżeli planujesz zacząć przygodę z programowaniem mikrokomputerów, pierwszym wyborem, przed jakim staniesz, będzie wybranie platformy sprzętowej, z której będziesz korzystać. Dwie najpopularniejsze to oczywiście Arduino oraz Raspberry Pi. Czym się charakteryzują? Która z nich jest lepsza? W jakiej sytuacji warto wybrać pierwsza z nich, a kiedy drugą?
Prostota kontra mikropotęga
Arduino i Raspberry Pi (Rpi), pierwsze różnice będą widoczne od razu. Mowa tutaj o zupełnie innej skali mocy obliczeniowej. O ile pamięć RAM Arduino liczona jest w kilobajtach, to już Raspberry Pi ma ja wielokrotnie wyższym poziomie, mierzonym w MB. Podobnie sprawa wygląda z procesorem, w przypadku „Malinki” jego taktowanie liczy się w GHz, a na Arduino w MHz.
W praktyce przekłada się to na fakt, iż na Rawsberry Pi instalowany jest cały system operacyjny - Linux, Android lub Risc OS. Na Arduino nie ma o tym mowy. To z kolei pociąga za sobą pewne implikacje. Otóż z jednej strony platforma Raspberry Pi jest przyjaźniejsza dla początkującego programisty, zwłaszcza jeżeli nie posiada on zbyt dużej wiedzy na temat elektroniki. Z drugiej jednak, to właśnie na Arduino łatwiej i szybciej zaprogramować proste funkcje - jednak wymaga to pewnej wiedzy nie tylko odnośnie algorytmów, ale i na temat samego sprzętu.
Mikrokomputery a sieć
Warto zauważyć, że platformy Arduino oraz Raspberry Pi różnią się też na poziomie współpracy z siecią. Pod tym względem zdecydowanie wygrywa „Malina”, co w niektórych kwestiach może okazać się kluczowe.
Współpraca z czujnikami analogowymi
Co ciekawe, choć Arduino ustępuje Raspberry mocą obliczeniową, to istnieją zastosowania, w których jego przewaga nad Maliną jest ogromna. Przykład? Chociażby współpraca z czujnikami analogowymi. Tutaj Arduino sprawdza się wyśmienicie, a Raspberry Pi... wcale. Z cyfrowymi czujnikami „Malina” jakoś już sobie radzi, ale i tu Arduino zachowuje wyższość.
Skoro jednak o czujnikach mowa, warto zaznaczyć, iż na przykład w odniesieniu do współpracy z na przykład monitoringiem wizyjnym (zarówno rejestracją obrazu, jak i jego przetwarzaniem), to Raspberry będzie górą, a Arduino odda pole walkowerem.
A co z inteligentnym domem?
Zanim uznasz, że łatwość współpracy Arduino z czujnikami czyni go doskonałym rozwiązaniem do sterowania tak zwanym „domem smart”, weź pod uwagę, iż takie zastosowanie wymaga jednak współpracy z siecią. A na tym polu, jak już wspomnieliśmy, przewaga jest po stronie Raspberry Pi.
Stabilność
Warto wspomnieć o jeszcze jednej sprawie. Choć duża moc obliczeniowa Raspberry Pi i możliwość jego stosowania do skomplikowanych zadań, bez wątpienia jest sporą zaletą, to Arduino zyska przewagę w warunkach, w których może dochodzić do nagłego restartu. W końcu brak systemu operacyjnego likwiduje problemy związane z koniecznością jego „spokojnego” zamykania...
Ile to kosztuje?
Na koniec porównanie cen... Gdy przyjrzymy się cenom na aukcjach internetowych, gotowe platformy Arduino można kupić w kwocie około kilkudziesięciu złotych (https://allegro.pl/kategoria/mikrokomputery-arduino-254500), natomiast Raspberry Pi stu kilkudziesięciu (https://allegro.pl/kategoria/mikrokomputery-raspberry-pi-254499). Inaczej mówiąc oba rozwiązania są w cenach jak najbardziej będących w zasięgu ręki.