Wiadomości z Rudy Śląskiej

Deputaty: Wdowy po górnikach bez rekompensaty

  • Dodano: 2018-01-10 13:00, aktualizacja: 2018-02-09 14:36

Wdowy, wdowcy i sieroty po górnikach, którzy w momencie śmierci byli pracownikami kopalń, według zapisów ustawy nie otrzymają wypłaty rekompensaty za węgiel. Czujemy się oszukane. - W czym jesteśmy gorsze od wdów po emerytach? - mówią kobiety, których mężowie w trakcie śmierci byli jeszcze górnikami. One także otrzymywały niegdyś deputat.

Trwa wypłata świadczeń w ramach rekompensaty za utracony deputat węglowy dla emerytów i rencistów górniczych. Większość z nich do końca roku 2017 otrzymała wypłatę 10 tysięcy złotych. 19 grudnia TUTAJ informowaliśmy Was o pierwszych wypłatach. Jednak nadal około 38 tys. osób, które złożyły wnioski, nie otrzymało pieniędzy. Według informacji otrzymanych w spółce, trwa weryfikacja wniosków, kierowane są też prośby o uzupełnienie danych. Tej sprawie przyjrzymy się niebawem.

Jednak w grupie, która pieniędzy nie otrzymała i według zapisów obowiązującej ustawy nie ma do nich prawa, są wdowy i sieroty pobierające renty po zmarłych górnikach. To według nieoficjalnych danych grupa około 5 tysięcy osób. Wiele z nich mieszka w Rudzie Śląskiej - mężowie pracowali na dzisiejszej KWK Ruda. Dlaczego osobom tym ma nie zostać wypłacona zapowiadana suma?

Owszem, ustawa oprócz samych emerytów i rencistów posiadających niegdyś prawo do bezpłatnego węgla do wypłaty środków przewiduje także wdowy i sieroty, ale jedynie po emerytach i rencistach. W dokumencie zapomniano o licznej grupie, która także ten przywilej posiadała oraz której pieniądze były obiecywane - to wdowy i sieroty po czynnych pracownikach kopalń, nie po emerytach.

Czujemy się oszukane! Sam minister wypowiadał się przed kamerami, że wszystkie górnicze wdowy i sieroty także otrzymają rekompensatę. Po pierwsze, w czym jesteśmy gorsze od wdów po emerytach górniczych? Nasi mężowie także pracowali na kopalniach. Po prostu zmarli w trakcie wykonywania zawodu lub w dużej liczbie zginęli na szychcie! Po drugie, my także miałyśmy raz w roku wypłacany ekwiwalent pieniężny za deputat węglowy, zanim został wszystkim zabrany. To niesprawiedliwa zagrywka. - mówi Pani Grażyna, wdowa po górniku, który na kopalni przepracował ponad 20 lat i niewiele brakowało, aby przeszedł na emeryturę, jednak w momencie śmierci był jeszcze pracownikiem.

Sprawa jest o tyle zastanawiająca, że sama strona Ministerstwa Energii informuje o przysługiwaniu rekompensaty nie tylko emerytom i rencistom, ale także wdowom i sierotom pobierającym renty - Ministerstwo nie podzieliło tutaj uprawnionych na wdowy po emerytach i wdowy po górnikach. Tych drugich także jest spora rzesza, która nie chce dać za wygraną i pokazać, że im także należy się wynagrodzenie za zabrany przywilej wypracowany przez ich bliskich. 

Uprawnione będą też wdowy, wdowcy oraz sieroty, otrzymujące renty po górnikach. Rekompensaty nie otrzymają osoby, które pobierają świadczenie z ZUS. - czytamy na stronie http://www.me.gov.pl/.

#ogłoszenia#

Niestety w ustawie określono inaczej. Wymieniono tam jedynie wdowy i sieroty po emerytach. Posłowie i senatorzy jasno przyznają, że to błąd. Jak zapowiadają, będą starać się, aby sprawę odkręcić i móc wypłacić wdowom po górnikach należne pieniądze.

Wdowy po górnikach nie zostaną same. Dołożę wszelkich starań, by otrzymały świadczenie rekompensacyjne - wypowiedział się dla gazety Fakt poseł Grzegorz Matusiak, który był sprawozdawcą ustawy o rekompensacie.

W najbliższych tygodniach wypracowane zostaną rozwiązania umożliwiające wypłatę 10-tysięcznych rekompensat za utracony deputat węglowy także dla wdów i sierot pobierających renty rodzinne po górnikach, którzy nie byli emerytami lub rencistami - tak według portalu Energetyka24 w dniu 3 stycznia miał powiedzieć senator Adam Gawęda w rozmowie w Radiu Piekary.

My o sprawę zapytaliśmy samego Wiceministra Energii, Posła na Sejm RP, rudzianina Grzegorza Tobiszowskiego. Czekamy na odpowiedź. Zaraz, gdy otrzymamy stanowisko Ministra w temacie deputatów dla wdów po górnikach, opublikujemy ją na łamach naszego portalu.

Wy macie podobną sytuację? Wasze babcie, matki, ciotki są wdowami po górnikach? Nie otrzymały pieniędzy? Piszcie!

Komentarze (223)    dodaj »

  • Grzesinska Barbara

    Jestem wdowa post gorniku Co mama zrobic zrzeby dostac rekopensate deputat wenglowy

  • Wygrana wdowa

    Jestem po rozprawie korzystałam z pomocy adwokata udało się. Jeśli Państwo również potrzebują pomocy mogę udzielić wszystkich informacji i dać namiar na profesjonalistę.

  • Wdowa

    Mamy już ustawę, pozytywnie rozpatrzone wnioski. Nie rozumie skoro poprzednie wypłaty mogły odbyć tak szybko (2 do 3 miesięcy) to nam maja wypłacać do końca roku. To będzie 2 lata. Czy ktoś już może dostał rekompensatę? Proszę o info.

  • ola

    Czy jest już ktoś po rozprawie, jaki wynik i jakie koszty ewentualnie.

  • wdowa

    jestem po nic nie dostalam,znajoma czeka od czerwca,Na rozprawach nie bylysmy,wiec nie wiemy co i jak.

  • wdowa

    Nie ma nikogo po rozprawie? Ja mam 2 sierpnia w Myslowicach.Narazie dostalam pismo odnosnie kosztow procesu i radcy prawnego SRK.

  • wdowa oczekujaca

    Czy ktos jest juz po rozprawie.Ile dni czeka sie na wyrok,chodzi o droge listowa.

  • Wdowa

    Ja czekam na rozprawę, ale czytałam na JastrzebieOnline.pl ze nasza sprawa maja się zająć we wrześniu w sejmie to może na rocznice poprzednich wypłat dostaniemy. Może dlatego nie ma wyroków bo czekają na ta poprawkę.

  • przed rozprawą

    W pazdzierniku sprawa ulega przedawnieniu,a na okolo 7000 odmow dla wdow spraw do Sadu Pracy skierowano okolo 170 dalej bez komentarza.

  • wdowa

    Oby tak bylo. znajoma miala rozprawę 20 czerwca i cisza.Ja mam wyznaczona na 2 sierpnia.

  • wdowa z Wieczorka

    20 czerwca mam wyznaczona rozprawe w Sadzie pracy w Katowicach.

  • Ania

    Witam ja też jestem z Wieczorka jeżeli Pani może proszę o informację- jakim werdyktem zakończyła się sprawa. Jestem w identycznej sytuacji a jakby było mało to SRK na moje barki zrzuciło koszty postępowania oraz koszty wynajęcia ich Radcy prawnego.. Czekam na wyznaczenie terminu rozprawy. Proszę o odpowiedź.

  • wdowa z Wieczorka

    Werdyktu jeszcze nie dostalam,mieszkam w innym wojewodztwie,tez dostalam pismo odnosnie wynajecia radcy prawnego przez SKR w zasadzie jestem przerazona tym pismem ktore otrzymalam.

  • Ania

    nie ukrywam że ja też się przeraziłam. Konsultowałam sprawę ze swoim prawnikiem, na pewno będziemy się bronić bo gdy odpuścimy to już w ogóle zrzucą na mnie te koszty. Uważam że obarczanie kosztami sądowymi ze strony SRK za swojego rady prawnego to lekka przesada. Ja przecież też ponoszę koszty obrońcy. mam rozumieć iż sprawa odbyła się pod pani nieobecność ? Proszę dać znać jeśli otrzyma Pani wyrok. w razie czego podaje mail: ania_gizmo@op.pl

  • wdowa z Wieczorka

    Na dzien dzisiejszy wyroku nie mam.Jak cos bedzie dam znac.

  • Ania

    Bardzo dziękuję, będę wdzięczna.

  • wdowa z Wieczorka

    nic jeszcze nie ma

  • Wdowa

    Dostałam właśnie wezwanie do Sądu na 1 sierpnia 2018r.

  • wdowa z Wesolej

    W ktorym sadzie bedzie rozprawa.zy dostala Pani pismo odnosnie kosztow postepowania i kosztow wynajecia radcy.

  • Wdowa

    Proszę napisać jaki będzie werdykt. Mam nadzieje , ze dla nas pozytywny i ze nam to potem jeszcze wyplaca

12345

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również