Wczoraj w trakcje szychty na zawał serca zmarł górnik kopalni KWK Ruch Pokój – miał 36 lat.
Już po zjeździe górnik źle się poczuł i zasłabł, a koledzy z pracy wezwali pomoc. Lekarz po przybyciu na miejsce nie był już w stanie w żaden sposób pomóc, w związku z czym o godzinie 9:39 stwierdził zgon. Przyczyną śmierci był zawał serca.
Łączymy się w bólu z rodziną i bliskimi zmarłego.