Wiadomości z Rudy Śląskiej

Huta Pokój tworzy strefę gospodarczą

  • Dodano: 2018-11-09 14:45, aktualizacja: 2018-11-09 18:28

Na terenach fabrycznych HUTY POKÓJ S.A. w Rudzie Śląskiej ma powstać strefa gospodarcza. Projekt będzie skierowany do podmiotów przetwórstwa stali - małych i średnich przedsiębiorstw, które wykorzystują wyroby Huty. W ten sposób HUTA POKÓJ S.A. chce zoptymalizować majątek spółki. Do zagospodarowania jest łącznie około 80 ha terenów, z ponad 170 ha należących do HP.

Mamy ogromny obszar, budynki i hale produkcyjne. Zamierzamy w pełni wykorzystać potencjał tego terenu, jak i kooperacji z firmami, przetwórcami naszych wyrobów. Stąd plan utworzenia strefy gospodarczej, dzięki której nasi partnerzy będą mogli usprawnić i zmniejszyć koszty funkcjonowania swoich firm – wyjaśnia Witold Wójcicki, prezes zarządu HUTY POKÓJ S.A.

Optymalizacja majątku HUTY POKÓJ S.A. jest kolejnym elementem trwającej w spółce restrukturyzacji. Plany sprowadzenia do Rudy Śląskiej inwestorów, którzy mogliby ulokować swoje firmy na terenach HUTY POKÓJ S.A., ujawnił w ubiegłym tygodniu przebywający w województwie śląskim premier Mateusz Morawiecki.

HUTA POKÓJ stoi przed poważnym wyzwaniem. Staramy się ocalić miejsca pracy przez nowe inwestycje na terenach należących do HUTY POKÓJ. Przez WĘGLOKOKS mamy pewne plany rozwoju i zmian, które usprawnią i obniżą koszty produkcji. Rozmawiamy o tym, aby produkty, które tutaj powstają, wzbogacić, żeby marże sprzedawanych produktów były wyższe, żeby dochody HUTY POKÓJ były jak najwyższe - mówił premier podczas wizyty w rudzkiej wytwórni.

Mateusz Morawiecki wyjaśnił też, że HUTA POKÓJ S.A. przy tworzeniu własnej strefy gospodarczej może wykorzystać doświadczenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, gdzie działa obecnie ponad 350 przedsiębiorstw, które łącznie zainwestowały około 32 mld złotych i stworzyły 75 tysięcy miejsc pracy.

To kolejny element współpracy nad aktywizacją terenów w naszym Regionie w ramach rządowego „Programu dla Śląska”. Naszą współpracę rozpoczniemy od oceny potencjału zasobów HUTY POKÓJ pod kątem możliwości ich zagospodarowania i atrakcyjności inwestycyjnej szczególnie dla sektora MŚP. Jesteśmy na początku drogi, ale jestem przekonana, że wspólnie możemy stworzyć interesującą ofertę dla małego i średniego biznesu w Regionie – mówi prof. Akademii WSB dr hab. Barbara Piontek, zastępca prezesa KATOWICKIEJ SPECJALNEJ STREFY EKONOMICZNEJ S.A. (KSSE)

Bardzo ważną rolę w tym projekcie będą odgrywały władze Rudy Śląskiej, z którymi spółka prowadzi rozmowy dotyczące nieruchomości. Powstanie strefy gospodarczej będzie nowym impulsem, który da szansę na rozwój lokalnego rynku – nowe przedsiębiorstwa to nowe miejsca pracy i wpływy do miejskiej kasy.

Chcemy wpływać na otoczenie w pozytywny sposób. Naszą intencją nie jest wyzbywanie się gruntów, ale stworzenie jak najlepszych warunków dla przedsiębiorców, którzy będą mogli swoje interesy rozwijać na terenie Huty i Rudy Śląskiej, oraz danie możliwości działania i rozwoju nowym firmom na tym terenie – mówi prezes Witold Wójcicki.

Strefa gospodarcza HUTY POKÓJ S.A. będzie skierowana do przedsiębiorców z takich branż jak m.in.: hutnicza, górnicza, kolejowa, budownictwa drogowego, maszynowa i samochodowa.

Komentarze (8)    dodaj »

  • Beata

    Uśmiech związkowców bezcenny. Ale nadal myślicie że związki walczą o coś dla was. Naiwniaki. Ile lat istnieje związek? co przez ten czas załatwili dla fizycznych prócz wycieczek dla członków i zwolnień dla innych? zero podwyżek zero premii. Nie zrobili nic z tego co obiecywali nawet kolesiostwo na wydziale zmieniło się w kolejne awansy zamiast zwolnienia.

  • witek

    Codziennie wcześnie rano, mała mrówka przybywała do pracy i natychmiast rozpoczynała wykonywanie swoich obowiązków. Produkowała dużo, a to co robiła dawało jej satysfakcję.Szef lew był zdumiony widząc, że mrówka pracuje bez nadzoru. Pomyślał więc, że jeśli mrówka może wytwarzać tak dużo bez nadzoru, to czyż nie wytwarzałaby jeszcze więcej, gdyby miała nadzorcę?!Zatrudnił więc karalucha, który posiadał szerokie doświadczenie jako nadzorca i znany był z pisania znakomitych raportów.Pierwszą decyzją karalucha było wprowadzenie systemu kart zegarowych. Potrzebował także sekretarki, by pomagała mu pisać i drukować raporty oraz pająka do zarządzania archiwami i monitorowania wszystkich rozmów telefonicznych.Lew był zachwycony raportami karalucha i poprosił go o sporządzenie dodatkowych wykresów, w celu opisania tempa produkcji i przeanalizowania trendów tak, by mógł je wykorzystać w prezentacji na zebraniach Zarządu.Tak więc karaluch musiał kupić nowy komputer, drukarkę laserową i zatrudnić muchę do prowadzenia działu informatyki.Mrówka, kiedyś tak produktywna i zrelaksowana, nienawidziła nadmiaru nowej papierkowej roboty i spotkań, które zabierały jej większość czasu.Lew doszedł zatem do wniosku, że nadszedł czas mianowania osoby kierującej działem, w którym pracowała mrówka.Stanowisko dał więc cykadzie, której pierwszą decyzją był zakup do biura nowego dywanu i ergonomicznego krzesła. Nowy kierownik cykada, również potrzebowała komputera i osobistego asystenta, którego wzięła ze sobą z poprzedniego działu po to, by pomógł jej przygotować Strategiczny Plan Optymalizacji Kontroli Pracy i Budżetu.Dział w którym pracowała mrówka stał się smutnym miejscem, gdzie nikt się już nie śmiał, za to wszyscy byli nerwowi. W tym samym czasie cykada przekonała szefa lwa, co do absolutnej konieczności przeprowadzenia badania środowiska pracy.Po przeglądzie kosztów funkcjonowania działu mrówki lew stwierdził, że efektywność uległa znacznemu zmniejszeniu. Zatrudnił więc sowę, prestiżowego i znanego konsultanta, by ta przeprowadziła audyt i zaproponowała rozwiązania.Sowa spędziła w dziale trzy miesiące i przygotowała ogromny, wielotomowy raport, kończący się następującym wnioskiem: W dziale jest przerost zatrudnienia.Zgadnijcie, kogo lew zwolnił jako pierwszego?Oczywiście mrówkę, gdyż wykazywała brak motywacji i negatywną postawę.

  • niebieski111

    A moze tak bez ogródek? Wyprzedają swój majątek / teren aby na nim powstały inne firmy? Co tworzy? Co robią? Chyba upadają!

  • Pracownik

    Pomysl zagospodarowania wolnych terenów huty które są nie używane to bardzo dobry ruch ze strony zarzadu widać chęci na inwestycje a co za tym idzie byc może nowe miejsca pracy....do 30 listopada wszyscy hutnicy czekają na wiadomość w sprawie podwyżek obiecanych przez Pana prezesa oby te słowa powiedziane wtedy były szczere a nie gołosłowne ....jeśli będą lepsze pensje automatycznie poprawi sie atomosfera w pracy a to pierwszy krok na drodze do wspólnego sukcesu całości zwanej Huta Pokój.

  • inaczej

    Jestem ciekaw owoców tej decyzji...

  • Ącki kris

    Prezes dużo mówi i leje wodę! 30 listopada kończy się okres zawieszonego strajku i jeżeli nie spełni postulatów podwyżki płac to panowie związkowcy i wszyscy pracownicy powinni sobie zadać pytanie czy mają jaja i powiedzieć dość !koniec z obiecankami i pustymi słowami! Od kilku lat zero wzrostu płac.JEDEN ZA WSZYSTKICH WSZYSCY Z A JEDNEGO!

  • hutnik

    PIĘKNE SŁÓWKA PREZESA NIE ZMIENIAJĄ FAKTU ŻE LUDZIE PRACUJĄCY W HUCIE CHODZI OCZYWIŚCIE O PRACOWNIKÓW FIZYCZNYCH DOSTAJĄ ZA SWOJĄ CIĘŻKĄ PRACE JAŁMUŻNĘ!!!! I NIC W TEJ KWESTII SIĘ NIE ZMIENI!!!!

  • Henio

    Nareszcie jakies dobre informacje

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również