Wiadomości z Rudy Śląskiej

Jak przygotować motocykl na zimę?

  • Dodano: 2017-10-23 13:00, aktualizacja: 2017-10-23 14:15

Stan motocykla świadczy o jego właścicielu. Jeżeli pod koniec sezonu przeszło nam przez myśl, czy i jak przygotować go na zimę to dobry znak. Podpowiadamy, o czym warto pamiętać!

Jeśli kontrolujemy nasz pojazd przez cały sezon, przed dłuższym wstawieniem go do garażu pozostanie nam do sprawdzenia raptem parę spraw. Czy warto? Zdecydowanie tak - nasza  troska odbije się na trwałości maszyny, a koniec końców na przyjemności z jazdy.

Podstawy:

  • Przed kilkumiesięcznym postojem motocykl trzeba bardzo dobrze umyć. Zalegający brud grozi pojawieniem się korozji.
  • Aby rdza nie pojawiła się w baku, powinniśmy zatankować “do pełna” .
  • Równocześnie opróżnijmy z paliwa gaźnik.
  • Warto napompować opony o pół atmosfery więcej, niż wymagane to jest do jazdy. Razem z ustawieniem skutera na centralnej stopce, zapobiegnie to odkształceniom opon.
  • Na zimę warto wyciągnąć także akumulator - te w motocyklach mają stosunkowo krótką żywotność w porównaniu do samochodowych, a pozostawienie baterii w niskiej temperaturze, może wykluczyć ją z używania już po pierwszym sezonie!

O czym jeszcze warto pamiętać? W silnikach 2T możemy wlać do baku paliwo o delikatnie większej ilości oleju silnikowego, co ma skuteczniej zabezpieczyć wewnętrzne elementy silnika. Z kolei w silniku 4T powinniśmy wymienić olej silnikowy. Nie jest to duży wydatek, więc warto to zrobić, nawet jeśli mało jeździmy. Niezależnie od typu motocykla, wymieńmy też olej w skrzyni biegów - chociaż raz na dwa lata.

Pozostałe czynności to te, które tak naprawdę powinniśmy wykonywać częściej niż raz do roku.

Zadbaj o układ hamulcowy!
Sprawdźmy zużycie klocków hamulcowych i stan zacisków  - te ostatnie powinni mieć swobodę poruszania się “na boki” - są one osadzone na stalowych trzpieniach, które należy nasmarować. Należy przy tym uważać, aby smar znalazł się dokładnie tam i w żadnym innym miejscu. Przy okazji możemy oczyścić tłoczki hamulca, smarując je specjalną pastą lub płynem hamulcowym. Jeśli mamy hamulec bębnowy ze stalowym cięgnem, warto zdjąć koło, sprawdzić stan okładzin, ich swobodę ruchu, a także czy linka hamulcowa gdzieś się nie klinuje. Jeśli widzimy,  że się przetarła, powinniśmy wymienić ją zawczasu. Raz na rok wymieńmy też płyn hamulcowy. Zawilgocony traci swoją skuteczność.

Sprawdź układ paliwowy!
Gaźnik jest  bardzo delikatnym elementem układu paliwowego i nawet drobne nieczystości potrafią zaburzyć jego pracę. Jeśli lubimy majsterkować, rozebranie go, wyczyszczenie i poskładanie, da nam dużą satysfakcję, jeszcze większą -  jego poprawna regulacja. 
Jeśli nie czujemy się na siłach, aby rozebrać pojazd, zlećmy to specjalistom np. w serwisie Kawasaki. Bezpośrednio z gaźnikiem związane są filtry paliwa i powietrza. Ten pierwszy powinniśmy wymienić chociaż raz na dwa lata, ten drugi, jeśli jest np. gąbkowy,  wystarczy umyć w płynie do mycia naczyń i nasączyć olejem silnikowym.

Przesądy!

Do dzisiaj w niektórych kręgach pokutuje zwyczaj “przepalania” motocykla zimą. Jest to zwyczaj o tyle kontrowersyjny, że w niskiej temperaturze zawsze skutkuje to powstawaniem rys na ścianach cylindra. Jeśli mamy zapalać pojazd tylko po to, żeby pochodził przez kilka minut, zwłaszcza w minusowych temperaturach, zrezygnujmy z tego rytuału. Poprawnie serwisowany i przechowywany motocykl odpali nawet po kilkumiesięcznej przerwie. Jeśli nie musimy - nie palimy! Warto zwrócić uwagę, iż wiele salonów motocyklowych na Śląsku świadczy usługi związane z zimowaniem motocykli.


Jeśli serwisowaliśmy motocykl przez cały rok, przygotowania do zimy będą dla nas jedynie formalnością. Jeśli jednak do tej pory bagatelizowaliśmy stukania, tarcia i trzeszczenia,  jesień to ostatni dzwonek, na poważny przegląd i naprawy. Tylko wówczas powitamy wiosnę rykiem silnika.


Źródło: Redakcja

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.