Wiadomości z Rudy Śląskiej

Jeden z saperów, którzy zginęli w wypadku, był rudzianinem. Został pośmiertnie odznaczony

  • Dodano: 2019-10-22 14:00, aktualizacja: 2019-10-22 15:17

Dziś w Rudzie Śląskiej odbył się pogrzeb jednego z saperów, którzy zginęli na służbie podczas próby neutralizacji niewybuchów pochodzących z czasów II Wojny Światowej. Pochodzący z naszego miasta żołnierz został pośmiertnie awansowany do stopnia kaprala, a także odznaczony Złotym Medalem "Za zasługi dla obronności kraju".

Na ceremonii pogrzebowej pojawił się między innymi Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak,

Za zasługi złożone w dziedzinie rozwoju i umacniania obronności Rzeczpospolitej Polskiej, niżej wymienionemu nadaję Złoty Medal "Za zasługi dla obronności kraju" - brzmiała decyzja Ministra Obrony Narodowej, Mariusza Błaszczaka.

Aby uszanować prośbę pogrążonej w żałobie rodziny nie publikujemy zdjęć z pogrzebu ani imienia i nazwiska kaprala.


Przypomnijmy, że do tragedii doszło 8 października w kompleksie leśnym pomiędzy Kuźnią Raciborską a Rudą Kozielską. Wówczas żołnierze 29. patrolu rozminowania z 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic mieli za zadanie zneutralizować pochodzące prawdopodobnie z okresu II Wojny Światowej niewybuchy. Niestety, doszło do eksplozji, w wyniku której dwóch żołnierzy zginęło na miejscu, czterech innych zostało rannych. Po kilku dniach w wyniku odniesionych obrażeń zmarł kolejny z saperów. Stan pozostałej trójki jest stabilny. Prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo.

Jeden z saperów, którzy zginęli w wypadku, był rudzianinem. Został pośmiertnie odznaczony


Źródło: Redakcja

Czytaj również