W sobotę odbyła się trzecia wyprawa rowerowa z inicjatywy Fundacji Aktywni Społecznie AS w ramach projektu pod nazwą "Zakręcone Wyprawy".
Są to wycieczki rowerowe organizowane z myślą o całych rodzinach, nawet z małymi dziećmi - tempo zawsze jest dostosowane do najsłabszego uczestnika. W przeciwieństwie do większości imprez rowerowych celem tych wycieczek nie jest przejechanie rekordowej liczby kilometrów czy jazda na czas. To są wycieczki organizowane w konkretnym celu a rower służy tylko jako środek transportu. Są to wyprawy podwójnie zakręcone - bo jednocześnie kręcimy kilometry ale i cel naszych wypraw jest często "zakręcony".
Do tej pory odbyły się już trzy wyprawy. Pierwsza z wpraw miała na celu wyjaśnienie co się stało z grobami nieznanego żołnierza, które od czasów wojny były w lasach kochłowickich, mieszkańcy się tymi grobami opiekowali, przynosili kwiaty i palili na nich znicze aż tu nagle okazało się, że.... groby zostały przeniesione w inne miejsce. Druga wyprawa była nie mniej zakręcona i wręcz niesamowita - odwiedziliśmy krzyż w lesie, który stoi w miejscu popełnionej tam przed laty zbrodni, okoliczni mieszkańcy twierdzą, że po dziś dzień podobno wokół tego miejsca straszy.
Trzecia wyprawa była "zakręcona" inaczej - z okazji Dnia Ziemi wzięliśmy udział w sprzątaniu lasu kochłowickiego.
W planie mamy jeszcze wiele ciekawych imprez, głównie takich, w czasie których można będzie zobaczyć mało znane a bardzo ciekawe miejsca, o których niewiele osób wie i często nie zdaje sobie sprawy z tego ile atrakcji kryje okolica naszego miejsca zamieszkania. A przy okazji promujemy wycieczki rowerowe, zdrowy tryb życia, uczymy się poznawać i kochać przyrodę. Słowem - pozytywnie się "nakręcamy". Zapraszamy wszystkich na kolejne wyprawy - pomysłów mamy jeszcze bardzo dużo. O szczegółach informujemy na fp "Fundacja Aktywni Społecznie AS" oraz "Rowerem po Rudzie Śląskiej" - zachęca Ewa Chmielewska z Fundacji Aktywni Społecznie AS.
