Wiadomości z Rudy Śląskiej

"Miarą człowieka jest tyle, ile może dać drugiemu" - wywiad z Dorotą Tobiszowską

  • Dodano: 2019-10-08 12:00, aktualizacja: 2022-08-31 13:37

Dorota Tobiszowska w Radzie Miasta Ruda Śląska zasiada od 2014 roku. Startowała z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. Radna działa w pięciu komisjach stałych. Jest przewodniczącą Komisji Skarg, Wniosków i Petycji oraz członkiem Komisji Budżetu i Przedsiębiorczości, Komisji Zdrowia, Rodziny i Pomocy Społecznej oraz Komisji Infrastruktury i Rozwoju Miasta.

Pracuje jako kierownik działu organizacyjno-prawnego w Polskiej Grupie Górniczej - kopalni Ruda. Z wykształcenia prawnik. Ukończyła studia podyplomowe w zakresie administracji i zarządzania. Jest mocno zaangażowana w środowiska organizacji pozarządowych. Prywatnie żona Grzegorza Tobiszowskiego, który do czerwca 2019 roku piastował stanowisko wiceministra energii.

Obecnie Dorota Tobiszowska kandyduje do Senatu z listy Prawa i Sprawiedliwości.


Dlaczego Pani kandyduje?

Struktury Prawa i Sprawiedliwości zaproponowały mi kandydowanie do Senatu. Zgodziłam się od razu. Propozycja kandydowania jest dla mnie dużym wyróżnieniem. Dla każdego z nas jest takie miejsce, które jest wyjątkowo bliskie, które darzymy szczególnym sentymentem i łączy nas z nim wyjątkowa więź. Dla mnie takim miejscem jest Górny Śląsk. Tu się urodziłam i dla tego regionu chcę pracować, aby rozwijał się i był "dobrym" miejscem do godnego życia. Silna reprezentacja w Sejmie, ale i w Senacie pozwoli dalej konsekwentnie realizować Program dla Śląska, który jest szansą rozwoju tego regionu. Chcę uczestniczyć w tym procesie, oddając do dyspozycji swoją wiedzę, doświadczenie zawodowe w branży górniczej, ale również w samorządzie i organizacji pozarządowej.

Dlaczego wyborcy powinni zagłosować właśnie na Panią?

Całe życie zawodowe związałam z górnictwem. Jako prawnik z wykształcenia mogę skutecznie wspierać pracowników tej branży między innymi poprzez udzielanie darmowych porad prawnych w Biurze Porad Obywatelskich, które działa w ramach Stowarzyszenia Rudzkie Konto Pomocy, ale również w pracy zawodowej na stanowisku kierownika działu organizacyjno-prawnego. Wspieram osoby wykluczone społecznie, angażuję się w pracy radnej Rady Miasta Ruda Śląska, działając w kilku jej komisjach. Będąc przewodniczącą Komisji Skarg Wniosków i Petycji uczestniczę w rozwiązywaniu kwestii spornych zawsze z poszanowaniem godności człowieka, dążąc do łagodzenia sporów w oparciu o powszechnie obowiązujące przepisy prawne.

Bezpośredni kontakt z mieszkańcami poprzez moją działalność daje mi szerokie pole widzenia ich potrzeb. Nie boję się wezwań. W roku 2015, kiedy nie rządził PIS, byłam współorganizatorem akcji protestacyjnej na kopalni Pokój. Obroniliśmy wtedy kopalnię przed zamknięciem i skutkiem właśnie tamtych działań, jest funkcjonująca dziś Kopalnia Ruda, która powstała z połączenia kopalń: Pokój, Bielszowice i Halemba. Oprócz swojej działalności na rzecz lokalnej społeczności "stoi za mną" silne, uczciwe i wiarygodne ugrupowanie Prawo i Sprawiedliwość, które jako jedyne w mojej ocenie zasługuje na wsparcie. Jako kandydatka do Senatu gwarantuję rzetelną i uczciwą pracę na rzecz Śląska i Polski.

Jakie są największe wyzwania, przed jakimi stoi teraz Polska? I jaką rolę Pani chce odegrać w zmaganiu się z tym wyzwaniem?

Najważniejszym wyzwaniem, przed jakim stoi Polska to utrzymanie wysokiego i trwałego wzrostu gospodarczego. Chcemy przecież gonić gospodarczo kraje Europy Zachodniej. Istotne sprawy to polityka energetyczna i rynek pracy. Ponadto kwestie związane ze służbą zdrowia i te właśnie uważam za priorytetowe. Wyzwania zewnętrzne Polski to bez wątpienia przyszły nowy budżet UE na lata 2021-2027. Ważnym elementem tego budżetu są między innymi fundusze przeznaczone do walki ze zmianami klimatycznymi.

Co jest dobrego, a co złego w sposobie rządzenia Prawa i Sprawiedliwości? Co należałoby zrobić lepiej?

Rząd Prawa i Sprawiedliwości jako pierwszy postawił jednostkę, czyli każdego człowieka na pierwszym miejscu. Godność człowieka to podstawa tego ugrupowania. Koncentracja polityki na aspektach ekonomicznych i społecznych sprawia, że rozwijamy się jako kraj, jako społeczeństwo dynamicznie. Ogromne transfery socjalne 500+, 300+, 13-emerytura, obniżenie podatków dla pracujących, podniesienie płacy minimalnej, ostatnio zaproponowany w Katowicach "Pakiet dla przedsiębiorców", to propozycje, na które nie zdobył się nikt inny. Takie są fakty.

Co należałoby zrobić lepiej... To trudne pytanie przy tak dużych i pozytywnych zmianach dla Polaków za rządów PIS-u. Ja sama siebie oceniając, zawsze uważam, że mogłabym lepiej, sprawniej itp. Więc myślę, że i w przypadku Prawa i Sprawiedliwości można byłoby lepiej, ale żeby tak było trzeba ludzi, którzy będą pracować i "robić swoje" pomimo niezadowolenia opozycji, która nie ma nic do zaproponowania - tylko słowa krytyki. A przecież mieli swój czas i zawiedli. Taka jest moja ocena.

Jak wygląda według Pani sytuacja Polski na arenie międzynarodowej? W jakim kierunku powinniśmy dążyć?

Polska na arenie międzynarodowej nareszcie odzyskuje swoją silną pozycję. Strategiczne znaczenie ma sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. To za sprawą premiera Mateusza Morawieckiego oraz prezydenta Andrzeja Dudy będziemy mogli polecieć już w najbliższym czasie do USA bez wiz. To bez wątpienia duży sukces. Strategicznym czynnikiem jest też zwiększenie obecności wojsk amerykańskich w Polsce. To podkreśla silną pozycję i sojusz z partnerem zza oceanu.

Coraz silniejsza pozycja Polski w Unii Europejskiej. Wybory do europarlamentu i silna reprezentacja Prawa i Sprawiedliwości spowodowały, że europosłowie nam nieprzychylni krytykujący nasz kraj, zaczynają postrzegać Polskę jako silny ośrodek polityczno-ekonomiczny. Dzięki silnemu sojuszowi Grupy Wyszehradzkiej, do którego dołączają pozostałe kraje Europy Środkowo-Wschodniej mamy coraz więcej do powiedzenia podczas prac komisji oraz posiedzeń parlamentu UE. Kraje Unii Europejskiej również dostrzegają sukces polityki gospodarczej naszego rządu. I co bardzo istotne, nasz rząd prowadzi bardzo odpowiedzialną politykę energetyczną.

Zwrócę również uwagę na postawę premiera Morawieckiego w kwestii polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Był pierwszym szefem polskiego rządu, który postawił się w Brukseli i nie zgodził się na kolejne zaostrzenie polityki klimatycznej, czyli szybkie dojście do tzw. neutralności klimatycznej. Dla naszego regionu to kluczowa sprawa, gdyż to, co forsuje Bruksela, oznaczałoby dla nas społeczno-gospodarczą katastrofę. Nadal należy pracować nad polityką historyczną. Premier i prezydent w tym kierunku zrobili bardzo dużo, niemniej jest potrzeba nieustannej walki z zakłamywaniem polskiej historii w świecie.

Jaka jest Pani recepta na zapewnienie Polakom dobrobytu?

Receptą na zapewnienie Polakom dobrobytu jest w mojej ocenie jedynie ciężka praca rządzących. Ich wiedza, doświadczenie poczucie odpowiedzialności za stanowienie prawa powszechnie obowiązującego. Dzięki "Strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" premiera Morawieckiego, odeszliśmy od modelu dyfuzyjno-polaryzacyjnego, w którym bogacili się bogaci, a biedniejsi stawali się jeszcze biedniejszymi. Dzisiaj rząd stawia na zrównoważony rozwój wszystkich regionów Polski.

Dla naszego regionu jest "Program dla Śląska" w którym zagwarantowano 55 mld zł na rozwój Śląska. Jeśli 13 października br. wyborcy obdarzą mnie zaufaniem i zostanę senatorem, to swoją pracę chcę właśnie oprzeć na tym programie. Zapewnia on rządowe wsparcie dla naszego województwa m.in. w zakresie ochrony środowiska, dróg lokalnych, wsparcia dla małych i średnich przedsiębiorstw, rewitalizacji dzielnic i terenów po górniczych.

Decyzje podejmowane przez rząd, który pochyla się nad najbiedniejszymi, podnosząc najniższą krajową pensję, obniżając podatki, wspierając polskie rodziny, sprawiają, że Polakom żyje się coraz lepiej. Ja również podpisuję się pod taką receptą. Receptą na zapewnienie Polakom dobrobytu jest zdecydowanie kontynuacja rządów Prawa i Sprawiedliwości. Ten rząd jest wiarygodny i "sprawdzony". Pokazał w ciągu ostatnich lat, że nie pozwolił zniszczyć resztek górnictwa i innych gałęzi polskiego przemysłu. Prawo i Sprawiedliwość jako jedyne ugrupowanie widzi konieczność dalszego funkcjonowania przemysłu górniczego. Dla naszego regionu to sprawa bardzo ważna.

Co jest ważniejsze – dyscyplina partyjna czy głosowanie zgodnie z przekonaniami?

Oczywiście, że głosowanie zgodne z przekonaniami. Prawo i Sprawiedliwość jest partią, która gromadzi wokół siebie ludzi o zbliżonych lub tych samych poglądach. Każdy, kto startuje do Rady Miasta, Sejmu czy Senatu zna wartości, jakie reprezentują liderzy. Nie jestem członkiem żadnej partii, ale odpowiadają mi wyłącznie wartości, jakie reprezentuje Prawo i Sprawiedliwość, dlatego też do Rady Miasta kandydowałam z listy PIS i obecnie jestem kandydatem Prawa i Sprawiedliwości do Senatu. W mojej ocenie to jedyne ugrupowanie polityczne, które postawiło na człowieka i na działania, a nie na puste słowa. Jest wiarygodne, dotrzymuje słowa. Dyskusja zawsze jest konieczna, by spierać się i przekonywać innych do wyboru jak najlepszych rozwiązań dla regionu czy kraju. Po prostu dla Polaków. Każdy, kto jest częścią biało-czerwonej drużyny głosuje zgodnie ze swoimi przekonaniami.

Czy regionalizm jest dla Pani ważny? Czy warto się starać o ustanowienie "ślonskij godki" jako języka regionalnego?

Regionalizm jest ważnym elementem społeczności Śląska. To definiuje, kim jesteśmy. Nasza "godka", śląskie jedzenie, stroje czy tradycje, ale nie ma śląskości w oderwaniu od polskości. Śląsk to Polska. Polska to Śląsk. Jestem Ślązaczką-Polką. Nasza gwara jest wyjątkowa. Obecnie już wielu słów nie używam, gdyż "wyszły z obiegu". Ze znajomymi "godomy" ale już młodsze pokolenie rozmawia między sobą pięknym językiem polskim. Dla mnie nasza "godka" jest językiem regionalnym czy on będzie ustanowiony prawnie, czy nie. Myślę, że potrzebna jest dyskusja na ten temat, w której chętnie wezmę udział, będąc radną czy senatorem.

Czym się Pani zajmuje zawodowo, a czym w wolnych chwilach?

Jestem technikiem ekonomistą. Ukończyłam studia wyższe i jestem magistrem administracji, ale również magistrem prawa. Pracuję jako kierownik działu organizacyjno-prawnego w Polskiej Grupie Górniczej - kopalni Ruda, która powstała z połączenia kopalń: Pokój, Bielszowice i Halemba. Jestem radną drugiej już kadencji Rady Miasta Ruda Śląska i pracuję w pięciu komisjach. Jestem również wiceprezesem Stowarzyszenia Rudzkie Konto Pomocy w ramach którego działa Biuro Porad Obywatelskich.

W wolnych chwilach, których niestety mam mało, lubię czytać, chodzić po górach. Realizuję marzenia, powoli, ale skutecznie. Jednym z nich było pokonanie trasy z Porto do Santiago de Compostela szlakiem św. Jakuba. Właśnie w tamtym roku zrealizowałam swój cel i przeszłam około 220 km piękną trasą, mając przez 10 dni czas dla siebie. Zapisałam się na kurs pisania Ikon, co było moim cichym marzeniem i powstała moja pierwsza Ikona. Kolejna czeka na zakończenie. Mam sporo pomysłów na spędzanie wolnego czasu i zgadzam się z powiedzeniem, że marzenia umierają ostatnie.

Jakie są trzy najważniejsze wartości, jakie by chciała Pani zaszczepić młodzieży?

Wartości jako standardy naszych myśli, postaw i zachowań określają, kim jesteśmy i jak żyjemy oraz jak traktujemy innych ludzi. Jestem osobą wierzącą, dlatego dla mnie wiara w Boga oraz miłość do bliźniego to podstawa. Chciałabym, aby młodzi ludzie szukali takich właśnie wartości, na których można budować swoje życie. Przyjaźń i bycie honorowym to kolejne wartości, które cenię i myślę, że bez tych dwóch ostatnich też ciężko jest żyć. Młodzież mając dziś dostęp do Internetu, ma nieograniczoną możliwość poznawania świata, obcych języków i kultur. Należy tylko dobrze wybierać. Dobrze gospodarować swoim czasem, który przecież jest bezcenny. Każdy mając wolną wolę, może sam kreować swoje życie, decydować kim chce się być i jak żyć.

Godność człowieka, przywiązanie do swoich korzeni to również ważne wartości, które chciałabym zaszczepić młodym ludziom. Wiele lat jako wychowawca na obozach i koloniach pracowałam z młodzieżą. Często wracam do tych chwil i z wieloma już dorosłymi teraz osobami spotykam się i rozmawiamy na różne tematy. Tak wiele zależy od postawy dorosłych, którzy swoim przykładem życia pokazują jakie wartości są ważne i o co należy "powalczyć" dla innych, a przy okazji dla siebie. Miarą człowieka jest tyle, ile może dać drugiemu. Chciałabym zaszczepić młodzieży bezinteresowność, bo nie wszystko można kupić. Moja mama pokazała mi swoją postawą życiową kto i co jest w życiu najważniejsze. Ja zaś wychowałam tak swoją córkę. Trzy najważniejsze wartości: wiara, miłość i honor.

Dziękujemy za rozmowę.


Źródło: Redakcja

Komentarze (32)    dodaj »

  • Ernest_Vitczok

    Pani Doroto merytorycznie: "Odsetek odmów wydania wiz turystyczno-biznesowych do USA (B1/B2) w Polsce po raz pierwszy w historii spadł do 2,8 proc. Próg ten wynosi 3,0 proc. na koniec amerykańskiego roku podatkowego, czyli 30 września br." Więc jedyne co Prezydent RP wraz z Premierem RP mogli zrobić to postawić stolik przed ambasadą USA i sprawdzać wnioski o wizę by te nie zostały odrzucone. Przecież każdy wie, że tak nie było, a przypomnę też, że wszyscy Prezydenci RP czy premierzy RP jeździli do Waszyngtonu i prosili o zniesienie wiz. Więc, w wywiadzie Pani kłamie w żywe oczy, a przecież każdy może sobie wejść na stronę ambasady i przeczytać o kryteriach zniesienia wiz. Ja na osobę która kłamie nie zagłosuję!!

  • Pyrkosz

    Jakoś nigdy wcześniej wiz nie zniesiono. A na jakiej podstawie działają odmowy? To analiza ryzyka, czy dany klient ma jakiekolwiek oszczędności, czy i jaką ma pracę, jak wygląda jego historia i dalsze perspektywy w kraju. Trzeba naprawdę być człowiekiem złej wiary, żeby nie widzieć korelacji pomiędzy wzrostem gospodarczym, stopniowym bogaceniem się Polaków, spadkiem chęci ucieczki z kraju, wzrostem oszczędności na kontach Polaków a spadkiem odmów w procesie wizowym.

  • Gizd

    Jak się można bogacić, zarabiając tyle samo co zawsze i jednocześnie płacąc więcej, w sklepie, na stacji benzynowej, za wodę, za czynsze itp. itd.?

  • niepisiur

    Według mnie ta kobita ma szansę dobrze działać dla rudy, bo z rudy nie mo żadnego senatora i ona sie zna na weglu

  • Sztajger

    Ja na sto procynt wiy że wongel je czorny.

  • wyborca

    Człowieku jesteś naiwny.Będzie nakaz i zagłosuje tak,jak chce jedyna słuszna partia.

  • Anna

    Tylko Pani Dorota!! Wspaniała osoba jako człowiek. Oddamy głos całą rodziną :)

  • Zyga

    Czyżby nam groziło , że będziemy mieli "rodzinę na swoim" i popierającą smog na Śląsku ? Trzeba mieć honor by dopuścić innych do koryta .

  • Jo

    Kto załatwił ruch bezwizowy? Jeszcze nie wlazła do Pisu ,a już fulo .

  • Haszczeiwodorosty

    Pani Tobiszowska, wstydu oszczędźTe wasze wzniosłe hasła za tydzień już nic nie będą warte

  • Noelka

    Masz rację.Ręce opadają od tych haseł.

  • obserwujący

    a POKO niby ma rozsądne hasła??? podniesienie wieku emerytalnego, dzieci do szkoły od 6 roku życia, podwyższenie norm smogowych, zabranie OFE - to już wszyscy zapomnieli kto to zrobił... szkoda słów na Was

12

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również