Zarząd Krainy Rudzkiej ZG poparł kandydaturę Michała Pierończyka w przedterminowych wyborach prezydenta Rudy Śląskiej, które odbędą się 11 września br.
"Gwarantem wyrażonych przez nas pragnień jest pan Michał Pierończyk"
W wydanym oświadczeniu Jan Pawlas, wiceprezes Zarządu Krainy Rudzkiej ZG, podkreśla, że celem związku jest m.in. krzewienie śląskich wartości i tradycji, budowanie dialogu ze społeczeństwem i troska o samorząd lokalny. Zdaniem Zarządu Krainy Rudzkiej ZG, najlepiej będzie realizował te ideały, jako przyszły prezydent, Michał Pierończyk.
- Jako członkowie Związku Górnośląskiego - najstarszej i najliczniejszej organizacji regionalnej na Górnym Śląsku, której szczególną troską jest samorządność lokalna - oczekujemy od przyszłego gospodarza naszego miasta współpracy ze wszystkimi pragnącymi dobra mieszkańców oraz stałego dialogu z nimi, rozwoju Miasta, a także - co dla naszego środowiska jest niezwykle ważne - rozumienia i dbałości o nasze śląskie tradycje, wartości, język i edukację regionalną. Jesteśmy w pełni przekonani, że gwarantem wyrażonych przez nas pragnień jest pan Michał Pierończyk - rodowity rudzianin, sprawdzony samorządowiec (wieloletni radny i wiceprezydent), człowiek, który swą dotychczasową pracą w urzędzie miasta i działalnością społeczną udowodnił wielokrotnie, że jest godzien naszego zaufania i powierzenia mu najważniejszego urzędu w mieście - czytamy w oświadczeniu.
Michał Pierończyk, z poparciem Związku Górnośląskiego
W mediach społecznościowych sprawę skomentował także przewodniczący Związku Górnośląskiego - Grzegorz Franki. W swoim wpisie nawiązał do kontrkandydatów Michała Pierończyka. Chodzi o Marka Wesołego i Krzysztofa Mejera.
- Jak wiadomo, za miesiąc mieszkańcy jednego z największych miast Górnego Śląska wybierać będą swojego prezydenta. Chociaż z tym "wiadomo" to chyba trochę przesadzam, bo wczoraj jeden ze spotkanych na Frynie kandydatów powiedział mi, że "ludzie nic nie wiedzą i dowiadują się, dopiero jak daję im listę do podpisu". Wiedzą za to doskonale niektórzy politycy spoza Rudy Śląskiej i bardzo się sprawą interesują. Nawet pofatygowali się do miasta, aby zachęcać do głosowania na jednego z kandydatów i od tego momentu nie można już powiedzieć, że "świat nie widział, żeby prezydent Sosnowca mówił, kto ma być prezydentem w Rudzie". Widział. Sytuacja jest dość zabawna. Jeden z kandydatów bezpartyjnych popierany jest przez włodarzy miast ościennych, w tym należących do partii politycznych, oraz wprost przez kilka partii politycznych. Drugi, który z kolei jest członkiem partii (rządzącej) i z jej ramienia posłem, obwieścił, że jest niezależny i unika jak ognia poparcia swoich bossów oraz kolegów i koleżanek partyjnych - czytamy we wpisie przewodniczącego Związku Górnośląskiego.
W obliczu tej sytuacji Grzegorz Fanki wyraził swoje zadowolenie faktem, że Zarząd Krainy Rudzkiej Związku Górnośląskiego jednogłośnie poparł w wyborach Michała Pierończyka.
- W tej sytuacji bardzo się cieszę, że moi przyjaciele - członkowie rudzkich Kół Związku Górnośląskiego, a więc rudzcy wyborcy - jednogłośnie i jasno wyrazili zdanie i wskazali w swym oświadczeniu, jakie mają oczekiwania od przyszłego gospodarza miasta i kto jest godzien tego urzędu w ich opinii. Informuję zatem, że poparcie Krainy Rudzkiej Związku Górnośląskiego, która w sześciu Kołach skupia kilkuset członków, otrzymał Pan Michał Pierończyk - kandydat na prezydenta Rudy Śląskiej - rudzianin z pochodzenia i wyboru, wybierany też wielokrotnie do Rady Miasta, długoletni wiceprezydent i sprawdzony działacz społeczny. Wszystkim kandydatom życzę uczciwej i merytorycznej rywalizacji, a mieszkańcom dobrego wyboru! - podsumowała Grzegorz Franki.
