W sobotę mieszkańcy Rudy Śląskiej spotkali się, by posprzątać tunel przy ul. Ballestremów, ale przede wszystkim, by wyrazić niezadowolenie z ekip sprzątających i pokazać, że pieniądze, które są im płacone są wyrzucane w błoto.
Plan był prosty - umyć metr kwadratowy podłogi tunelu przy ulicy Ballestremów.
- Ja podjąłem się dokładnego wyczyszczenia metra kwadratowego, niektórzy może mniej skutecznie, ale myli większą powierzchnię. Istotne jest, że tunel miał pozostać brudny - nie można wykonywać pracy za kogoś, kto bierze za to pieniądze, kto za to odpowiada i udaje, że wszystko jest w porządku. Mogę powiedzieć od siebie, że mój metr kwadratowy jest uprzejmą prośbą do władz miasta, aby się za to zabrały - mówił Mariusz Lonca, pomysłodawca akcji.
Od kilkunastu miesięcy Mariusz Lonca kierował pisma do naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej oraz ostatnio drogą elektroniczną do wiceprezydenta branżowego, prezydent miasta oraz radnych. Nie doczekały się one jednak odpowiedzi. Pomimo zatrudnionych dwóch firm sprzątających, w tunelu wciąż jest brudno.
- Przechodzę przez ten tunel codziennie i od kilku lat próbuje się mnie przekonać, że z tunelem wszystko jest w porządku, postanowiłem pokazać, że można wbrew temu co uważa WGK bezpiecznie go wyczyścić - mówił Mariusz Lonca, pomysłodawca akcji.
Kilkoro mieszkańców Rudy Śląskiej poświęciło swój wolny czas i "uzbrojeni" w mopy, szczotki, i płyny postanowili pokazać, że w niedługim czasie, są w stanie posprzątać zalegający tam brud.
- Mieszkam w dzielnicy Ruda i nie mogłam nie uczestniczyć w akcji, którą na rzecz dzielnicy zorganizowali sami mieszkańcy. Pokazaliśmy, że nie trzeba dużo, wystarczy podstawowy sprzęt do sprzątania i grupa ludzi z inicjatywą. Po godzinie tunel został wysprzątany. To bardzo potrzebna akcja i pewnie nie ostatnia, ale mieszkańcy nie mają obowiązku wyręczać miasta w takich działaniach - mówiła obecna na miejscu Aleksandra Skowronek, przewodnicząca rudzkiego Koła PO.
Już pierwsza firma, która odpowiedzialna była za sprzątanie tunelu, zwracała uwagę na kiepskiej jakości materiał, z którego wykonane jest podłoże. Tym tłumaczyła niedociągnięcia w sprzątaniu i pozostające w tym miejscu nieczystości. Mieszkańcy biorący udział we wczorajszej akcji, nie zauważyli problemu z jakością płytek znajdujących się na podłodze i w szybkim czasie uprzątnęli zalegający brud.
Tunel należy obecnie do Polskich Kolei Państwowych. Miasto chce go przejąć i wyremontować, jednak to wymaga czasu.