Wiadomości z Rudy Śląskiej

Nie żyje Jan Olszewski - zmarł były premier Polski, miał 88 lat.

  • Dodano: 2019-02-08 10:30, aktualizacja: 2019-02-08 11:38

Nie żyje Jan Olszewski - były premier Polski, obrońca opozycjonistów w procesach politycznych w okresie PRL i Kawaler Orderu Orła Białego. Polityk odszedł późnym wieczorem w czwartek w szpitalu w Warszawie, gdzie przebywał od kilku dni. 

Polityk od 2011 r., kiedy doznał udaru mózgu zmagał się z problemami zdrowotnymi. Kilka dni temu Olszewski we własnym domu stracił przytomność i trafił do szpitala – Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie – gdzie nie było z nim kontaktu, aż do chwili śmierci.

Jana Olszewskiego żegnają politycy, dziennikarze i komentatorzy życia publicznego

Byłego premiera żegnają politycy oraz komentatorzy życia publicznego. Przypominają jego zasługi i zgodnie zaznaczają, że wspaniale zapisał się w historii.

Na odejście Jana Olszewskiego zareagował m.in.: Stanisław Karczewski marszałek Senatu.

"Wielki patriota. Wiernie służył Polsce i Polakom. Zawsze bronił polskich spraw. Wspaniały człowiek. Zawsze po stronie najsłabszych, krzywdzonych, zwykłych ludzi. Cześć Jego pamięci. Wieczne odpoczywanie racz Mu dać Panie" - wpis o takiej treści umieściła na Facebooku była premier Beata Szydło.

Okolicznościowy wpis umieściła w sieci również ambasador USA w Polsce.

Działacz opozycyjny i obrońca w procesach politycznych

Jan Olszewski urodził się 20 sierpnia 1930 roku w Warszawie; pochodził z rodziny kolejarskiej związanej z PPS. W czasie okupacji niemieckiej był członkiem Szarych Szeregów, brał też udział w powstaniu warszawskim. W latach 60. bronił w procesach politycznych m.in.: Jacka Kuronia, Karola Modzelewskiego, Melchiora Wańkowicza, Janusza Szpotańskiego, Wojciecha Ziembińskiego. W 1975 roku podpisał "List 59" - protest przeciw poprawkom wprowadzającym do konstytucji PRL przewodnią rolę PZPR i sojusz z ZSRR. W 1976 roku bronił w sądach robotników Radomia i Ursusa. Współpracował z KOR i Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela.

W 1980 r. doradzał Solidarności i Lechowi Wałęsie. Jako członek Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie uczestniczył w rozmowach Okrągłego Stołu. Był pełnomocnikiem rodziny ks. Jerzego Popiełuszki podczas procesu jego zabójców z SB.

Zwieńczeniem kariery politycznej Olszewskiego była funkcja szefa rządu.

W 1991 r. Wałęsa powołał go na premiera, a 23 grudnia 1991 r. jego rząd otrzymał wotum zaufania od Sejmu – pierwszego po wojnie wybranego w pełni wolnych wyborach.

Ujawnienie archiwaliów SB przez ówczesnego szefa MSW Antoniego Macierewicza stało się bezpośrednią przyczyną upadku rządu Olszewskiego w nocy z 4 na 5 czerwca 1992 r., określanej później jako "noc teczek". 4 czerwca rano do Sejmu trafiły koperty z tzw. listą Macierewicza, na której znajdowały się nazwiska polityków figurujących w archiwach MSW jako tajni współpracownicy komunistycznych służb specjalnych. Uchwałą Sejmu z 5 czerwca 1992 Jan Olszewski został pozbawiony urzędu na skutek uchwalenia wotum nieufności.

- Chciałbym mianowicie, wtedy kiedy ten gmach opuszczę, kiedy skończy się dla mnie ten – nie ukrywam – strasznie dolegliwy czas, kiedy po ulicach mojego miasta mogę się poruszać tylko samochodem albo w towarzystwie torującej mi drogę i chroniącej mnie od kontaktu z ludźmi eskorty, że wtedy, kiedy się to wreszcie skończy – będę mógł wyjść na ulice tego miasta, wyjść i popatrzeć ludziom w oczy. I tego wam – Panie Posłanki i Panowie Posłowie – życzę po tym głosowaniu - mówił wtedy w Sejmie Jan Olszewski.

Były premier od 2011 r. zmagał się z problemami zdrowotnymi

Polityk od 2011 r., kiedy doznał udaru mózgu zmagał się z problemami zdrowotnymi. Kilka dni temu Olszewski we własnym domu stracił przytomność i trafił do szpitala – Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie – gdzie nie było z nim kontaktu, aż do chwili śmierci. Miał 88 lat.

Komentarze (1)    dodaj »

  • Andrzej

    każdy umrze, a wiek miał więc o co tyle szumu i po co ta żałoba aż trzy dni jak Adamowicza zabili to był jeden dzień ohyda w tym kraju

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również