Wiadomości z Rudy Śląskiej

Pytania i obawy o park kulturowy. Konsultacje ws. utworzenia parku kulturowego w Rudzie

  • Dodano: 2019-11-08 11:30

Trwają konsultacje w sprawie utworzenia parku kulturowego w części dzielnicy Ruda i objęcia tego obszaru szczególną ochroną konserwatorską.

Dzięki takiemu rozwiązaniu poprawiłaby się estetyka całej okolicy, a z elewacji zniknęłyby zbędne reklamy, szyldy, a także nielegalnie zamontowane anteny, rolety czy klimatyzatory.

Trwają konsultacje w sprawie utworzenia parku kulturowego

Tak naprawdę w większości przypadków chodzi o wyegzekwowanie przepisów, które już obwiązują – tłumaczy wiceprezydent Michał Pierończyk.

Na dostosowanie się do wytycznych projekt uchwały w tej sprawie zakłada dwa, a w niektórych przypadkach nawet trzy lata. Co ważne, właściciele nieruchomości nie muszą się obawiać, że w tym czasie będzie ich czekał „przymusowy” remont, bo to oni zdecydują, kiedy wykonają renowację elewacji lub dachu. Temat ten omawiany był podczas specjalnego spotkania z mieszkańcami. W jego trakcie można było zgłosić swoje uwagi do pomysłu władz miasta oraz podzielić się wątpliwościami i obawami co do wprowadzenia go w życie. Tych ostatnich było całkiem sporo.

Dzielnica Ruda to aktualnie jedno z nielicznych miejsc w naszym województwie, gdzie dzięki zachowanemu dziedzictwu, także temu niematerialnemu, można zobaczyć jak na przestrzeni wieków obszar wiejski przekształcał się w osadę przemysłową. Ogromnym atutem tego miejsca jest to, że większość historycznych zabudowań w dzielnicy jest dobrze zachowana i stanowi spójną zabudowę – podkreśla wiceprezydent Michał Pierończyk.

Ustanowienie parku kulturowego pozwoli poprawić jakość przestrzeni publicznej, głównie w aspekcie estetyki. Na obszarze parku kulturowego mogą być bowiem ustanowione zakazy i ograniczenia. I właśnie to budzi najwięcej obaw mieszkańców. Szczególnie dotyczy to dostosowania budynków i obiektów do nowych zasad. Chodzi m.in. o demontaż już znajdujących się na elewacjach budynków anten, rolet zewnętrznych czy innych urządzeń.

Mamy w Rudzie Śląskiej unikalną przestrzeń, chcemy ją chronić, stąd starania o utworzenie parku. Takie rzeczy robi się w Europie, ale i w wielu miastach naszego kraju – argumentuje wiceprezydent. Jak podkreślają rudzcy samorządowcy, to nie jest żadna nowość i w przypadku obiektów zabytkowych już teraz obowiązywały wytyczne, które zabraniają montażu takich elementów w dowolnym miejscu. – Regulują to zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Jeżeli ktoś dokonywał montażu takich urządzeń zgodnie z przepisami, nie musi niczego zmieniać. Zaproponowane rozwiązania są tak naprawdę powieleniem tego, co już teraz obowiązuje – wskazuje dr inż. arch. Łukasz Urbańczyk, miejski konserwator zabytków.

Osoby, które będą musiały mimo wszystko dostosować się do nowych reguł, nie będą musiały tego robić z dnia na dzień.

Na dostosowanie się do nowych przepisów przewidziano okres dwóch lat od momentu podjęcia przez radnych uchwały. Dodatkowo w przypadku demontażu anten okres ten wydłużony zostanie aż do trzech lat - informuje Łukasz Urbańczyk.

Oprócz anten i rolet na elewacjach budynków zakazany ma być montaż klimatyzatorów, urządzeń nagłaśniających, rur spalinowych i różnego rodzaju kominów. Proponowane regulacje określają także zasady umieszczania i montażu reklam, szyldów, czy innych nośników reklamowych, a także wyglądu i wystroju ogródków gastronomicznych, w tym m.in. rodzaju stosowanych parasoli.

Obawy właścicieli nieruchomości dotyczą też kwestii renowacji budynków

Nikt nie będzie nakazywał, aby w ciągu dwóch lat właściciele wykonywali kapitalne remonty elewacji czy dachów. To właściciel zdecyduje, w którym momencie to zrobić i dopiero wtedy będzie musiał dopełnić obowiązków związanych z regulacjami dotyczącymi parku kulturowego – tłumaczy miejski konserwator zabytków.

Wprowadzone w projekcie uchwały w sprawie parku kulturowego odpowiednie zapisy mają także ograniczyć emisję światła i dźwięków w jego granicach.

Chodzi tu głównie o wyeliminowanie zbędnych wyświetlaczy LCD, taśm i listew LED, a także neonów czy laserów, którymi „ubogacone” są niektóre sklepy czy inne lokale. Zgodnie z zaproponowanym rozwiązaniem do podświetlenia ma być wykorzystywane jedynie światło białe. Ograniczone ma być także wykorzystywanie głośników np. w ogródkach gastronomicznych – wylicza miejski konserwator zabytków.

Projekt uchwały określa wzory kiosków ulicznych, tablic informacyjnych, słupów ogłoszeniowych czy wózków handlu obwoźnego. Regulacje w sprawie parku kulturowego określają także sposób prowadzenie robót budowlanych na jego terenie oraz składowania i magazynowania odpadów.

Jak wskazują rudzcy samorządowcy wszystkie te rozwiązania mają na celu ochronę unikatowych obszarów krajobrazu kulturowego. Ponadto utworzenie parku kulturowego ma także za zadanie wzmocnić walory turystyczne, gospodarcze i społeczne tego miejsca. Pomóc w tym ma bogactwo zabytków znajdujących się w Rudzie. Są to osiedla patronackie, obiekty sakralne, zespół zamkowy z parkiem i terenem folwarcznym, obiekty małej architektury, budynki przemysłowe, budynki użyteczności publicznej, nekropolie oraz budynki reprezentacyjne, które są materialną pamiątką po właścicielach Rudy, począwszy od rodziny von Stechow, a skończywszy na rodzie von Ballestrem, właścicielach majoratu rudzko-biskupicko-pławniowickiego od 1758 r. do wybuchu II wojny światowej.

Na krajobraz kulturowy przyszłego parku składają się również elementy krajobrazowe związane z pierwotną działalnością rolniczą miejscowej ludności, łączoną później z działalnością w przemyśle oraz gospodarstwami rolnymi prowadzonymi przez samych Ballestremów (folwark, stawy hodowlane). Obiekty na terenie przyszłego parku związane są także z postaciami Karola Goduli i Joanny Gryzik.

Przypomnijmy, że prace nad utworzeniem w Rudzie - najstarszej, bo liczącej ponad 700 lat dzielnicy Rudy Śląskiej - parku kulturowego rozpoczęły się w ubiegłym roku. W maju 2018 r. władze miasta oraz Samorządu Województwa Śląskiego podpisały w tej sprawie list intencyjny. W imieniu samorządu województwa realizacją przedsięwzięcia zajął się Regionalny Instytut Kultury w Katowicach. W tym czasie przeprowadzone zostały liczne rozmowy i warsztaty z mieszkańcami, przeanalizowano dokumenty archiwalne i strategiczne, a także wykonano szereg badań w terenie. Efektem tych prac było studium krajobrazowe, w którym opisane zostały walory parku wraz z jego granicami.

Na podstawie zebranych materiałów przygotowany został projekt uchwały określający zasady funkcjonowania parku. Jego zapisy od 2 do 26 września konsultowane były z mieszkańcami.

W tym czasie wpłynęło kilkanaście uwag. Najważniejsze z nich zostały ujęte w projekcie dokumentu. Dotyczyły one sprecyzowania terminów, które będą musiały zostać dotrzymane przez właścicieli nieruchomości, aby dostosować się do zapisów uchwały. Jeden z wniosków, który również uwzględniony został na etapie konsultacji dotyczył włączenia w obszar parku zabudowy ulicy Stanisława. Natomiast w punkcie mówiącym o zakazie używania urządzeń nagłaśniających wprowadzono zapis umożliwiający ich wykorzystanie podczas imprez okolicznościowych, pod warunkiem organizowania ich zgodnie z zasadami określonymi w odrębnych przepisach - informuje Łukasz Urbańczyk.

Projekt dokumentu pozytywnie opiniował wojewódzki konserwator zabytków

Aktualnie trwają jeszcze prace konsultacyjne w tym zakresie. Mieszkańcy cały czas przekazują wnioski z uwagami do projektu uchwały w sprawie parku kulturowego. Po zakończonych konsultacjach kolejnym etapem prac nad utworzeniem parku będzie skierowanie projektu uchwały pod obrady Rady Miasta, która zdecyduje o jego przyjęciu.

Do tej pory w Polsce utworzonych zostało 35 parków kulturowych, z których najbardziej znanymi są krakowski Kazimierz i ulica Piotrkowska w Łodzi. W województwie śląskim do tej pory formuły parku kulturowego użyto czterokrotnie: w Żorach (Cmentarz żydowski), Tarnowskich Górach (Hałda Popłuczkowa) oraz w Bieruniu (Obszaru Grobli i Bieruń Stary). Trwają również prace nad powołaniem parku na terenie Rybnika. Rudzki park ze względu na swój zakres i potencjał fabularny będzie pierwszą tak złożoną opowieścią o górnośląskim dziedzictwie zapisaną w historycznej przestrzeni i obiektach.

Komentarze (7)    dodaj »

  • moimzdaniem

    Jak się będziecie o wszystko ludzi pytać nie zrobicie nic .Z szacunkiem dla mieszkańców , ale odkąd nastała demokracja nie da się nic przeforsować , bo zawsze ktoś się znajdzie ,że będzie na nie .Przykładów można by sypać mnóstwo .

  • Antylizus

    Jeżeli UM chce mieć Park Krajobrazowy to niech najpierw pokaże, że potrafi dogadać się ze spółdzielniami i doprowadzi gaz, sieć centralnego ogrzewania, doprowadzi do porządku podwórka, elewacje, dachy i drzewostan. Ustanowienie Parku w tej chwili to tylko i wyłącznie przerzucenie całości kosztów na mieszkańców. Szybko pojawi się Straż Miejska i zacznie się zabawa z mandatami... 2-3 lata może wystarczy dla osób posiadających odpowiednio wysokie dochody, a takich większość mieszkańców nie posiada.Może UM napisze odpowiedni projekt z pozyskaniem środków, doprowadzi całość do porządku i będzie OK.Może inny pomysł dla UM: wyznaczyć trasę nowej, dowolnej drogi (np.N-S) i kazać właścicielom działek ją wybudować, oczywiście dając jakieś 2 -3 lata na realizację.Ręce opadają.

  • NK

    Dodam że Stare Osiedle od bodaj 2005 roku jest objęte ochroną konserwatorską i osiedle będzie całe szare (kolejne malowania elewacji) oczywiście na koszt Wspólnot Mieszkaniowych.

  • kuchorz

    Co z tego, że renowacje budynków przeprowadzą, skoro od października do maja smród taki, że ludzie się trują. To miasto już upada coraz bardziej niestety, ale co poradzić. Kto ma trochę pieniędzy odłożone to za wszelką cenę ucieka stąd tam gdzie nie ma tyle brudu i jakość powietrza jest jeszcze przyzwoita. Poziom życia w Rudzie Śląskiej z roku na rok jest co raz niższy...

  • Ker

    No tak. Dać się zamknąć w rezerwacie i to za własne pieniądze jak napisano powyżej. W ciągu 2-ch, 3-ch lat!!! Kasa miejska groszem nie śmierdzi a nam każą remonty robić. Jakie jest podejście do zamontowanych anten, klimatyzatorów, szyldów etc na innych zabytkowych obiektach w mieście??? Mieszkańcy Rudy Śląskiej zostaną podzieleni na równych i równiejszych. Właściciele zabytkowych budynków to nie dojne krowy. Każdy ma jakieś koszty, wydatki. Zaciągnięte na długie lata kredyty, które zostały uwzględnione w rodzinnych budżetach. Gospodarka spowalnia, koszty eksploatacyjne i utrzymania będą rosły począwszy od przyszłego roku.W strefie ma obowiązywać ujednolicona kolorystyka elewacji (cegła). Kto zmusi RSM aby nowo wyremontowaną elewację wieżowca Wolności 20 dostosować do wymogów jednolitych????Będą też pewnie wyjątki od reguły. Mam tu na myśli budynek przy Wolności po Banku Śląskim. Pewnie będzie pomalowany w jaskrawe kolory z jasnymi neonami bo jak wieść gminna już niesie ma w nim powstać [...]lo-bum-bum!!! Skoro mamy patologię to myślę, że wystarczy. Po co nam tu w centrum jakieś wojny gangów o wpływy?Czy ktoś potrafi mi odpowiedzieć co za …………. wpadł na ten pomysł z naszą dzielnicą aby na lata wpisać się w historię miasta??? Tej osobie ja osobiście mówię : Żegnam!!!

  • boluś

    W największym skrócie REZERWAT dla ubezwłasnowolnionych TUBYLCÓW w dodatku na ich koszt 'i to niemały' . Co się w tych urzędniczych łebkach kluje ? strach pomyśleć

  • max

    Proponuję najpierw poprawić kwestie jakości powietrza poprzez doprowadzenie gazociągu oraz ogrzewania miejskiego. Następnie jak najbardziej zadbać o budynki oczywiście nie tylko kieszenią właścicieli. W innym przypadku zostaną podniesione czynsze co spowoduje wyludnianie dzielnicy wtedy pojawią sie okna drewniane w całej okazałości pozabijane jak to ma miejsce np. w Bytomiu. Po godz. 17 od lewej strony ul. Wolności nie można wyjść na zewnątrz z uwagi na panujący smród z kominów natomiast konserwatora to nie interesuje, a szkoda.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również