W piątek radni po raz kolejny będą debatowali w sprawie podwyższenia kwoty za wywóz śmieci oraz podniesienia podatku od nieruchomości. Nadzwyczajna sesja Rady Miasta została zwołana na wniosek prezydent Grażyny Dziedzic.
Radni już dwukrotnie debatowali na temat podwyższenia kwoty za wywóz śmieci i dwukrotnie wyrazili swój przeciw wobec planowanym podwyżkom. Przypomnijmy, że stawka za odbiór segregowanych odpadów z 21,70 zł miała wzrosnąć do 29 zł od osoby. Za odpady niesegregowane mieszkaniec miałby zapłacić 58 zł. Obecnie jest to 43,40 zł.
Wiceprezydent podczas przedostatniej sesji Rady Miasta poinformował, że jeżeli radni nie przegłosują projektu tej uchwały, to władze miasta do skutku będą ją poddawały pod głosowanie.
Chcę państwu powiedzieć, że jeżeli nie przegłosujecie projektu tej uchwały, my jeszcze raz ją wniesiemy i będziemy ją wnosić do końca - mówił Krzysztof Mejer.
Ostatecznie Rada Miasta nie podjęła decyzji o podwyżce cen za wywóz śmieci. 8 radnych głosowało za podwyżką, 13 było przeciw. Słowa wiceprezydenta oburzyły jednak niektórych radnych. Jak zapewnia Mariusz Pakuza radni Prawa i Sprawiedliwości nie zmienią decyzji pod naciskiem władz miasta.
Radni Prawa i Sprawiedliwości nie zmienią decyzji pod naciskiem, czy to Prezydent Grażyny Dziedzic, czy wiceprezydenta Krzysztofa Mejera. To ich nieodpowiedzialna polityka finansowa doprowadziła do sytuacji, w której brakuje pieniędzy na zadania, które były realizowane w poprzednich latach. Brak zrównoważonego budżetu, wydawanie pieniędzy, w szczególności rekordowe inwestycje w roku wyborczym spowodowały, że władze naszego miasta są zmuszone ciąć wydatki w wielu obszarach funkcjonowania Rudy Śląskiej. Nie możemy się zgodzić na to, że najlepszym i jedynym pomysłem, to sięganie do kieszeni mieszkańców. Pani prezydent powinna ostro zabrać się do pracy i poszukać takich rozwiązań krótko i długofalowych, które będą zwiększały dochody budżetu miasta. Słowa wiceprezydenta o tym, że "uchwały będą poddawane pod głosowanie aż do skutku" są dla mnie bulwersujące. To metody, które przypominają ustrój komunistyczny, gdzie jest jedna prawda i niej się trzeba trzymać bez względu na koszty ekonomiczne czy społeczne, a rację ma tylko władza przewodnia. Bardziej jednak skandaliczne są słowa Krzysztofa Mejera, w których szantażuje radnych, sugerując, że nie podwyższając podatków i opłat, to miasto będzie likwidować miejskie placówki, instytucje i zwalniać ludzi. Radni nie dopuszczą, by nieudolna władza nas w tak perfidny sposób szantażowała. Zawsze będziemy stać po stronie mieszańców, dbając o nasze wspólne dobro - mówił Mariusz Pakuza.
Radni zdziwieni są także informacją o zwołaniu sesji nadzwyczajnej.
Dziś otrzymałem ciekawą informację. W piątek o godz. 18:00 na wniosek Prezydenta Miasta zostanie zorganizowana sesja nadzwyczajna. W planie sesji pojawiły się dobrze znane wątki, jak uchwała dotyczącą podwyżki opłat za odbiór śmieci, podwyżka opłaty targowej, podwyżka podatku od nieruchomości. Dziwnie to odbieram. Tak jakby ktoś zapędzał pod ścianę? Byłem przekonany, że nad tymi sprawami pochylimy się na najbliższej planowanej sesji, tj. 28.11, a tu niespodzianka. W sumie to się cieszę. Dzięki cotygodniowym sesjom poznamy się jeszcze lepiej - napisał radny Rafał Wypior.
Podczas piątkowej sesji radni głosować będą także w sprawie podwyższenia podatku od nieruchomości. Zgodnie z art. 5 ust.1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych do określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości uprawniona jest rada gminy, jednak nie mogą one przekroczyć stawek maksymalnych corocznie waloryzowanych przez Ministra Finansów. Przy określaniu stawek podatku od nieruchomości na rok 2020 władze miasta postanowiły określić stawki na poziomie maksymalnych obowiązujących w 2020 roku. Radni również nie wyrazili na to zgody.
2019 | 2020 | |
---|---|---|
grunty związane z prowadzeniem działalności gospodarczej (od 1 m2) | 0,91 zł | 0,95 zł |
grunty pod wodami powierzchniowymi stojącymi lub wodami powierzchniowymi płynącymi (od 1 ha) | 4,44 zł | 4,80 zł |
grunty pozostałe (od 1m2) | 0,47 zł | 0,50 zł |
budynki mieszkalne (od 1m2 powierzchni użytkowej) | 0,71 zł | 081 zł |
budynki związane z prowadzeniem działalności gospodarczej (od 1m2 powierzchni użytkowej) | 22,57 zł | 23,90 zł |
budynki zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym (od 1m2 powierzchni użytkowej) | 10,56 zł | 11,18 zł |
budynki związane z udzielaniem świadczeń zdrowotnych (od 1m2 powierzchni użytkowej) | 4,66 zł | 4,87 zł |
budynki pozostałe (od 1m2 powierzchni użytkowej) | 7,86 zl | 8,05 zł |
- Nie może być tak, że braki środków finansowych w budżecie miasta mają zapewniać mieszkańcy tego miasta. Ja jako szef klub Koalicji Obywatelskiej chcę powiedzieć, że długo dyskutowaliśmy nad projektami różnych uchwał i na pewno nasz klub nie zagłosuje za obciążeniem mieszkańców Rudy Śląskiej dodatkowymi daninami. Nie można zrobić tak, żeby mieszkaniec płacił za to, że budżet wygląda tak, a nie inaczej. Ja się zastanawiałam, gdybyśmy nie zatrzymali budowy oceanarium to, w którym miejscu byłoby teraz miasto Ruda Śląska? - mówiła podczas XX sesji Rady Miasta Aleksandra Skowronek.
Ostatecznie radni odrzucili ten projekt uchwały. Za przyjęciem uchwały zagłosowało 10 radnych, przeciw było 12.
Władze miasta informują, że konsekwencją niepodjęcia uchwały śmieciowej i uchwały dotyczącej nowych stawek podatku od nieruchomości będzie dodatkowa "dziura budżetowa” w wysokości 14 mln zł. Jak mówi wiceprezydent Krzysztof Mejer, decyzja radnych może spowodować, że miasto nie uchwali budżetu.
– Jeżeli nie uchwalimy budżetu, a wszystko na to wskazuje, to przygotuje go Regionalna Izba Obrachunkowa. Radni nie będą mieli wówczas żadnego wpływu na wydatki i dochody miasta. Budżet z RIO oznacza też oszczędności. Będziemy mogli wydawać pieniądze wyłącznie na niezbędne rzeczy – mówi Krzysztof Mejer dla Gazety Wyborczej.
Jak tym razem zagłosują radni? Tego dowiemy się już w piątek. Najbliższa sesja Rady Miasta Ruda Śląska odbędzie się 22 listopada o godzinie 18.