Wiadomości z Rudy Śląskiej

Stracił przytomność za kierownicą. Zmarł w szpitalu

  • Dodano: 2018-02-21 08:45, aktualizacja: 2018-02-21 14:15

Policjanci, a później ratownicy medyczni przez 40 minut reanimowali mężczyznę, który zasłabł wczoraj za kierownicą swojego auta.

We wtorek 20 lutego około godz. 10.45 kierowca jadący samochodem marki Skoda z nieznanych przyczyn stracił przytomność za kierownicą w rejonie skrzyżowania ulicy Niedurnego i Czarnoleśnej.

O zdarzeniu policjantów jadących akurat ulicą Czarnoleśną poinformował inny kierowca. Funkcjonariusze podjęli reanimację, którą następnie przez 30 minut kontynuował zespół ratownictwa medycznego - mówi asp. Arkadiusz Ciozak z rudzkiej komendy policji.

Jak dodaje, w wyniku prowadzonej na miejscu akcji starszemu mężczyźnie udało się przywrócić funkcje życiowe, został przewieziony do rudzkiego szpitala. Rzecznik Szpitala Miejskiego w Goduli poinformował nas, że niestety krótko po przyjęciu do placówki pacjent zmarł.

Widziałeś coś ciekawego? Daj Cynk! Nagrodzimy Twoją aktywność Daj Cynk

Pokaż na mapie

Komentarze (64)    dodaj »

  • wujekdobrarada

    Zorro, mam wrażenie że nikt tutaj personalnie nie obwinia i nie atakuje pracowników pogotowia ratunkowego. Wszyscy natomiast pośrednio lub bezpośrednio wskazują na małą liczbę karetek w naszym mieście.

  • Karol

    Tym bardziej że od miejsca incydentu do stacji wpr jest jakieś 5 minut drogi pieszo

  • Łoł

    Ale na stacji wpr nikogo nie ma bo Ratownicy są w karetkach rozesłani po całej Rudzie.

  • Ja

    Tylko pytanie czy karetka była na miejscu czy u pacjenta? Z tego wynika że ściągali karetkę z osciennego miasta. Nasza karetka akurat była u pacjenta z biegunką albo z gorączką bo do przychodni za daleko i trzeba w kolejce stać

  • lyjo

    co ty z tą biegunką cały czas wyjeżdżasz? robisz to już pod trzecim nickiem...masz jakiś problem z jelitami?

  • Rudziol

    Bo ta karetka faktycznie jechała z Świętochłowic bo mnie mijała

  • Ja

    "Funkcjonariusze podjęli reanimację, którą następnie przez 30 minut kontynuował zespół ratownictwa medycznego" z tekstu wynika że karetka przyjechała po 10 minutach...

  • MAREKSS

    Witam byłem wczoraj świadkiem tego zdarzenia, karetka przyjechała po 30 minutach nawet dwie, razem z panem policjantem wyciągneliśmy tego pana z samochodu i to policjanci reanimowali go ąż zechciało przyjechać pogotowie skandal miec takie pogotowie w mieście

  • akuku

    Ambulansów jest zwyczajnie za mało. Idź na Pokoju i sam zobacz. Tam ciągle jest pusto. Kiedyś było 10 karetek.

  • Mr hepik

    W końcu karetka miała z 300-400 m do przejechania.30 min to niezły wynik ;)

  • busik

    Przecież wszyscy Ci mówią że karetka była ze Świętochłowic, więc gdzie te 400 metrów. 400 metrów to jest do stacji pogotowia ratunkowego ale co ? Budynek miał przyjechać ? Jak nie ma wolnej karetki to nic nie poradzisz i wzywa się z innych miast. Możesz to poprawić wywierając nacisk na nasze władze żeby lobbowały o dodatkową karetkę dla miasta bo inaczej ludzie będą umierać na ulicy.

  • przeglądkadr

    busik, twój pracodawca również wywiera na Ciebie nacisk i lobbuje żebyś wykonywał rzetelnie swoją pracę? Od organizacji służby zdrowia są konkretne, dobrze opłacane, odpowiedzialne osoby, i jeśli nie wywiązują się ze swoich obowiązków, tzn że nie powinny zajmować miejsca na tym stanowisku.

  • busik

    I w tym przypadku jest to dyrektor WPR w Katowicach, którego za bardzo nie obchodzi Ruda Śląska a pracę ma dzięki politykom. Zatrudniony jest przez Wojewodę z PiS. A druga sprawa jest taka że pewnie gdyby nasze władze miejskie nie pozwalały tak łatwo na ograniczanie stacji pogotowia na Nowym Bytomiu to by nie było tych problemów. Ale czego się spodziewać po naszych władzach skoro w naszym szpitalu zamykają właśnie jedyny oddział kardiologiczny w mieście gdzie akurat pracowali prawdziwi fachowcy.

  • Dana

    Trzydzieści minut reanimowali a nie dojeżdżali do pacjenta. Trzeba umieć czytać ze zrozumieniem, ale tego ludzie nie potrafią tylko krytykować. Smutne

  • Ewa

    Nigdy nie zwleka się z wyslaniem karetki. Zespół od razu biegnie do samochodu. Karetka często nie zdąży zjechać do bazy a ma już nowe wezwanie. Jedyne co jest pewne ze bylo 300 metrów od zdarzenia to dyspozytor. trzeba miec pojęcie jak to dziala, ile jest wezwań, ile w mieście karetek itp. No i proszę np. dojechać będąc na Goduli na wezwaniu w kilka min. na Nowy Bytom. To dlatego ważna jest wiedza ludzi o reanimacji i pierwszej pomocy. Gdybym ratownicy potrafili się teleportowac to nie byłaby ta wiedza potrzebna osobom postronnym.

  • Ziga z Wirku

    A pomyślałeś że wszystkie karetki były zajęte?Wtedy jedzie karetka z miasta ościennego a to już troche trwa.

  • Adam

    Rondo tam zróbcie, cos za duzo tych wpadek tam

  • mr hepik

    No jak bedzie rondo to juz nikt starszy czy młodszy tam zawału nie dostanie ;)

  • MU

    Hahaha, dokładnie. To dużo zmienia.

  • pacjent.

    A w szpitalu to doczekał się lekarza

1234

Dodaj komentarz

W związku z nadchodzącą ciszą wyborczą, możliwość komentowania artykułów na naszej stronie zostanie tymczasowo zablokowana.
Dziękujemy za zrozumienie i zachęcamy do powrotu do dyskusji po zakończeniu ciszy wyborczej.

Czytaj również