W całym mieście rozbłysły światła świątecznych ozdób. To znak, że coraz bliżej do Bożego Narodzenia.
W tym roku rozbłysło prawie 270 ozdób. Tradycyjnie w kilku miejscach Rudy Śląskiej pojawiły się także atrakcyjne przestrzenne iluminacje, które idealnie nadają się do zrobienia zdjęcia m.in. prezenty, śnieżynki, renifery, tron, na którym będzie można usiąść, czy figury skrzatów, do których mogą wejść dzieci – mówiła prezydent Grażyna Dziedzic.
Większość z 270 ozdób, które rozświetlają Rudę Śląską to dekoracje przedstawiające imitacje płatków śniegu, bombek, gwiazdek, choinek, aniołów oraz prezentów. Zawisły one na latarniach ulicznych we wszystkich dzielnicach miasta. Iluminacje pojawiły się także na rondach, w świątecznej aranżacji zaprezentował się m.in. wagon tramwajowy w Chebziu, czy wagonik kopalniany w Halembie. Dekoracje wykonane zostały z żarówek LED, które - w odróżnieniu od tych tradycyjnych - są energooszczędne.
Szczególnie barwnie prezentuje się rudzki rynek, gdzie obok świetlnej konstrukcji przedstawiającej sanie ciągnięte przez renifery zamontowane zostały duże świetlne figury skrzatów. Dodatkowo rozświetlona została fontanna, a kolejna iluminacja pojawiła się na elewacji budynku urzędu miasta. W centralnej części miasta nie mogło też zabraknąć choinki. Tegoroczne drzewko ma ponad 12 m wysokości.
W tym roku miasto na świąteczne iluminacje przeznaczyło blisko 380 tys. zł. Kwota ta obejmuje wynajem, montaż, utrzymanie, konserwację oraz ewentualne naprawy, a następnie demontaż oświetlenia.