Wiadomości z Rudy Śląskiej

Zakodowane worki na śmieci

  • Dodano: 2018-01-26 06:30, aktualizacja: 2018-01-26 06:51

Ponad 1700 gospodarstw domowych w Rudzie Śląskiej zostanie objętych pilotażową akcją kontroli segregacji śmieci. Rozpocznie się ona 1 lutego.

W tym celu mieszkańcy wybranych osiedli otrzymają specjalne worki na odpady zmieszane, które będą opatrzone kodem kreskowym. Pozwoli to na sprawdzenie podczas losowych kontroli, czy poszczególni lokatorzy sortują odpady, a do pojemników na śmieci zmieszane nie wrzucają papieru, szkła czy plastiku.

Z każdym rokiem rosną ustawowe poziomy segregacji odpadów, które muszą być spełnione we wszystkich gminach – tłumaczy prezydent Grażyna Dziedzic. - W tym roku współczynnik ten ma wynieść 30 proc., w przyszłym już 40 proc., a w 2020 r. aż 50 proc. Gdy te wymogi nie zostaną spełnione, miasto będzie musiało płacić wysokie kary - 77 tys. zł za każdy brakujący 1 proc. W 2016 r. w Rudzie Śląskiej segregowanych było 19 proc. odpadów. Gdyby trzymać się tej wartości, to już w tym roku będziemy musieli zapłacić blisko 850 tys. zł. kary. Dlatego nie możemy siedzieć z założonymi rękami i różnymi sposobami będziemy edukować i wpływać na mieszkańców, by segregowali śmieci – dodaje.

Określone ustawowo poziomy segregacji dotyczą m.in. takich odpadów jak: papier, szkło, metale i tworzywa sztuczne. Oznacza, to że ze wszystkich odpadów w tym roku 30 proc. powinno zostać wysegregowanych, a z tym, patrząc na dotychczasowe wskaźniki, może być trudno. Niski poziom segregacji wśród mieszkańców był też przyczyną podwyżki od tego roku stawki opłaty śmieciowej.

Od 2016 r. firmy śmieciowe muszą wszystkie odpady zmieszane wywozić do tzw. RIPOK-ów, czyli Regionalnych Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych. Z każdym rokiem opłaty za ich wywóz do tych instalacji są coraz droższe. Z tego też powodu musieliśmy w tym roku podwyższyć opłatę śmieciową o 2,50 zł od osoby. Ale to i tak nie wystarczy, bo żeby system się samofinansował, to stawka musiałaby być podniesiona aż o 5 zł. Nie chcieliśmy aż tak mocno obciążać domowych budżetów, dlatego będziemy dopłacać do odbioru i zagospodarowania odpadów z kasy gminy. W tym roku będzie to około 3,5 mln zł - podkreśla wiceprezydent Krzysztof Mejer. - Wniosek jest zatem jeden. Gdyby mieszkańcy w większym stopniu sortowali śmieci, to koszt obsługi systemu byłby niższy, a to z kolei przełożyłoby się na opłatę śmieciową – dodaje.

Najnowszy pomysł władz miasta, czyli worki z kodem kreskowym na odpady zmieszane, ma być jednym ze sposobów na skuteczniejsze segregowanie odpadów przez mieszkańców.

Problem z segregacją dotyczy głównie zabudowy wielorodzinnej, dlatego akcja kierowana będzie właśnie tam – zdradza wiceprezydent Mejer.

W ten sposób od 1 lutego do 31 lipca 1764 gospodarstwa domowe znajdujące się w zasobach MPGM TBS wyposażone zostaną w specjalne worki z kodem kreskowym przypisanym do danego lokalu mieszkalnego. Adresy wytypowanych budynków, których mieszkańcy otrzymają worki są następujące: ul. Kąpielowa 15, 17, 19,  21, 23, 25, 27, 29, 33, 35, 37, 39, 41, 43; ul. Osiedlowa 2, 3, 4, 5, 7, 9, 11, 13, 15; ul. Jarzębinowa 1, 3, 5; ul. Krasińskiego 3, 5, 7, 9; ul. Joliot Curie 1,2; ul. Joanny 15, 17, 19, 21, 23, 25, 27; ul. Solskiego 1, 2, 3, 4, 6, 7, 9, 11, 13, 17.

Każde gospodarstwo domowe wyposażone zostanie w 30 szt. worków na jeden miesiąc.

Worki będą w kolorze czarnym. Będą one roznoszone do poszczególnych mieszkań od najbliższego poniedziałku, tj. 29 stycznia przez pracowników MPGM oraz firmy Toensmeier, którzy posiadać będą stosowne identyfikatory. Co ważne, nie będą za nie pobierane żadne opłaty – informuje Katarzyna Kuberek, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej.

Zgodnie z zasadami segregacji do worków na odpady zmieszane nie powinny trafiać odpady segregowane, tj. papier, makulatura, szkło, tworzywa sztuczne, metale, opakowania wielomateriałowe (np. karton po mleku czy soku), baterie, drobny sprzęt elektroniczny (pilot, ładowarka itp.), przeterminowane leki. Wyrzucane przez mieszkańców do pojemników na odpady worki będą następnie losowo kontrolowane.

Władze Rudy Śląskiej nie wykluczają w przyszłości rozszerzenia akcji na cale miasto.

Chcemy najpierw zobaczyć, jak ten pomysł sprawdza się w praktyce, na wybranej grupie mieszkańców. Sami jesteśmy ciekawi wyników tego eksperymentu – zastrzega Krzysztof Mejer.

Co ciekawe, problemu niewystarczającej segregacji śmieci w mieście nie rozwiązuje nawet to, że miejskie służby komunalne stale zwiększają liczbę pojemników do segregacji. Dla porównania w 2012 roku na terenie miasta było ustawionych nieco ponad tysiąc dzwonów, kubłów i siatek do sortowania, a obecnie jest ich prawie 2,5 tys.

Możemy dostawić jeszcze maksymalnie 500 pojemników, ale więcej już nie da rady, bo po prostu nie ma ich gdzie ustawiać – tłumaczy Mejer.

Przypomnijmy, że miasto ma możliwość naliczania mieszkańcom, którzy nie segregują odpadów, albo robią to nieprawidłowo, wyższej stawki opłaty śmieciowej. Wydanie takiej decyzji może mocno „uderzyć po kieszeni”, ponieważ podwyższona opłata śmieciowa w Rudzie Śląskiej wynosi aż 29 zł od osoby, czyli dwa razy tyle co zwykła stawka (14,50 zł).

W 2016 roku w Rudzie Śląskiej zebrano prawie 55 tys. ton śmieci, w tym prawie 39 tys. ton odpadów zmieszanych. W tym okresie wysegregowano ok. 680 ton papieru i tektury, ponad 900 ton opakowań z tworzyw sztucznych, 6 ton opakowań z metali, 1,7 ton opakowań wielomateriałowych, 1,2 tys. ton szkła, prawie 4,6 tys. ton gruzu oraz ok. 5,8 tys. ton biomasy. Do tego dochodzą jeszcze m.in. odpady wielkogabarytowe, takie jak meble, a także elektroodpady czy baterie i przeterminowane leki.

Zakodowane worki na śmieci

Komentarze (52)    dodaj »

  • Wyborca2018

    Jasne może i 100 zł. Wyborcy zweryfikuja w Listopadzie!

  • mieszkanka Westerplatte wirek

    dobre to ale jezeli hasio sznupy nie beda rozrywali. po 2 ja robie segregacje i mam5osobowa rodzine co za tym idzie bede musiala placic okolo150zl za smieci a z jakiej racji jak segreguje. niech te29zl za osobe placa ci co nie segreguja.

    • mieszkanka Westerplatte wirek
      2018-01-26 11:55
    • odpowiedz
  • Monia

    Nie źle wymyślają [...]y....

  • bbb

    Miasto powinno również zobowiązać losowo wybranych mieszkańców do odbycia wart przy kontenerach.

  • Siała baba

    Zacznijmy od tego że: nie kto inny jak Grażyna Dziedzic popierając protest przeciw spalarni w 2010 r. przyklada się do wysokich cen. Tak już dawno mielibyśmy "śmieciowy inny świat" ( nie wyjaśniła też co takiego się zmieniło ze teraz spalarni chce?!).Jak widać kolejne genialne posunięcie to monopolizacja rynku odpadów. Byłaby konkurencja byłoby taniej. Może czas napisać otwarty konkurs a nie taki z specyfikacją tylko dla Tonsmeier PUK czy jak im tam. A tak piękny Krzyś karmi nas tym swoim piarem, piękne słowa na złe czasy.

  • El matador

    Nie wyjaśniła bo to baba a jak to baby gadają: domyśl się!

  • Ziga z Wirku

    W listopadzie pomachamy mu reką na pożegnanie.

  • Mieszkaniec Goduli

    Proszę by UM postawił mi takie kontenery na osiedlu! Po co te worki? przecież i tak można wyrzucać w innych. A i tak wszystkie zostaną rozerwane przez ludzi grzebiących w kontenerach.

  • Mieszkaniec N.Bytomia

    A jak mam segregować jeśli pojemniki na segregowane odpady stoją po kilka dni,a nawet dłużej pełne,może najpierw niech tym się miasto zajmie

  • mieszkaniec

    U mnie pojemniki odpróżniają raz w tygodniu, jak w całym mieście... niestety niektórzy mieszkańcy mają problem ze zgniataniem odpadów, tak jakby im się krzywda stała jeśli karton czy butelkę plastikową przed wyrzuceniem zgniotą. Później jednym kartonem zapełni cały pojemnik i inni mieszkańcy mają problem. A wystarczy trochę pomyśleć...

  • Ewelina

    Prawda,nie ma miejsca by wrzucić plastik czy papier bo na szkło pełny pojemnik jeszcze się nie zdarzył.

  • Kawka

    Mieszkancy borowej wsi worki.na smieci wyrzucaja na ul lesnej kolo biedronki albo kolo kosciola

  • Alik

    Na Modrzewiowej też.

  • Anonim

    A czy urzędasy z urzędu miasta segregują ? Nie. Zacznijcie od siebie nieroby !!!!

  • Romek

    Ludzie w ogóle nie wiedzą jak segregować. Np. że słoik po dżemie czy musztardzie trzeba umyć, że karton po mleku trzeba wypłukać, uje..ane keczapem pudełko po pizzy nie jest papierem-makulaturą, że nie wrzucamy śmieci zapakowanych we workach (tylko do żółtego i czarnego można) tylko luzem. Dzicz - mieszkańcy powinni na czole sobie rozpiskę przy..bać co do czego się wrzuca.....

  • Ruda

    Nigdy nie widziałam informacji UM że odpady segregowane należy myć... Dziwne rzeczy wymyślacie.

  • takitam

    Może wytłumaczysz proszę na czym polega według ciebie to, że niby jak umyję i wypłuczę te opakowania to chronię środowisko i jestem pro ekologiczny itp. Bo ja w tym widzę totalny bezsens, przecież w kółko ekolodzy trąbią jakim skarbem jest woda i jak jest jej mało, nie wspominając o aspektach ekonomicznych tego zagadnienia.

  • to nic trudnego

    Jeżeli gromadzisz odpady selektywnie a nie chce Ci się codziennie ich wynosić, to dla własnego komfortu, żeby ci "nie śmierdziały" możesz je wypłukać - wtedy możesz je wynieść dopiero jak zgromadzisz pełny worek... mamy XXI wiek - system selektywnej zbiórki odpadów w innych krajach funkcjonuje od lat. To wcale nie jest takie trudne...

  • czytelnik

    Jak będziesz myć i płukać to PWiK zarobi więcej. Jak PWiK zarobi więcej to będzie mieć więcej pieniążków na sponsorowanie biegów. A biegi są eko. Zapytaj wiceprezydenta.

  • luki

    i co jeszcze może zainstalujecie mi kamere w domu i bedziecie zagladac do talerza.lepiej wezcie sie za stan budynkow rsm, na joliot szkody ze szkoda gadac.inspekcja byla z kwk a rsm ma to gdzies.

123

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również