Wiadomości z Rudy Śląskiej

Jakich firan nie trzeba prasować?

  • Dodano: 2019-12-10 06:45, aktualizacja: 2019-12-10 06:51

Rozwieszone na oknie wyglądają bardzo dekoracyjnie. Problem pojawia się w momencie, gdy trzeba firanki uprasować. Nie każdy to lubi, nie każdy też ma dostatecznie dużo miejsca. Na szczęście są firany, które nie wymagają prasowania. Firanki bez prasowania – postaw na firany nowoczesne pogniecione


Oczywiście nie chodzi tu o to, by powiesić niechlujnie wymięte firanki i udawać, że wszystko jest w porządku. Mowa o firankach kreszowanych, czyli takich, które są fabrycznie wymięte w określony sposób. Takie celowe zagniecenia wyglądają bardzo dekoracyjnie, przy tym mogą znacznie ułatwić nam życie. Po prostu tych firan nie trzeba, a nawet nie wolno prasować. Są bardzo dekoracyjne, nieco frywolne, doskonale sprawdzą się we wnętrzach w stylu boho czy urban jungle. Nowoczesne firany do kuchni kreszowane mogą być gładkie lub zdobione. W tym drugim przypadku mamy do czynienia z nadrukami bądź haftami.

Firanki, których nie trzeba prasować

Firany kreszowane charakteryzują się dość specyficzną estetyką. Nie dla każdego będą dobrym rozwiązaniem. Perfekcyjne panie domu, które uwielbiają firany gładkie, nieskazitelnie białe, raczej nie zadowolą się celowo pogniecionym materiałem. Ale i dla nich jest dobra wiadomość. Bez trudu uda się wybrać takie firanki, których nie trzeba prasować, by wyglądały gładko.

Firany nowoczesne żakardowe – bardzo różnią się od firan żakardowych sprzed kilkudziesięciu lat. Niezmienna pozostała zasada – żakard to gęsto pleciona, ażurowa tkanina, dobrze przepuszczająca światło. Firanki żakardowe prasują się same. Wystarczy rozwiesić je na oknie, gdy są wilgotne (ale nie mokre, bo będą kapać), a wyprostują się pod wpływem własnego ciężaru.

Firanki z markizety – zachowują się podobnie jak firanki żakardowe, choć wyglądem wcale ich nie przypominają. Markizeta to drobniutka siateczka, przypomina trochę moskitierę. Jest gładka, delikatna i dość lekka, mimo to bez trudu wygładzi się, gdy rozwiesimy mokrą na oknie.

Firanki z tiulu – to kolejny przykład nowoczesnych firan niewymagających prasowania. Tiul jest tkaniną cienką, lekką, delikatną i niestety przejawiającą skłonność do gniecenia, dlatego takich firan najlepiej jest nie wirować, a jeśli to niemożliwe, to trzeba ustawić najniższą możliwą prędkość obrotów wirowania. Wilgotne firanki z tiulu po rozwieszeniu rozprostują się i będą gładkie jak po prasowaniu.

Jeśli firanki nie chcą zachowywać się tak, ja sobie tego życzymy, można zastosować mały wybieg. Zagniecenia nie będą rzucały się w oczy, jeśli firanki celowo przymarszczymy za pomocą taśmy marszczącej, przelotek lub flexów.


Nie chcesz pognieść firanek? Pierz je ostrożnie

Firanki szyte są z delikatnych tkanin i przy praniu należy im się specjalne traktowanie. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, dobrze jest zasięgnąć informacji u producenta lub oddać firanki do pralni.
Firanki z zasady pierze się w niskich temperaturach, ustawiając program do prania tkanin delikatnych. Niektóre pralki mają specjalny program do prania firanek. Można używać zwykłych detergentów i wybielaczy na bazie tlenu. Nie wszystkie firanki można wybielać wybielaczami na bazie chloru.
Firanki najbardziej gniotą się przy wirowaniu, ale tego nie da się uniknąć. Jedyne, co można zrobić to ograniczyć prędkość wirowania, a w niektórych pralkach także jego czas.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.