Szał na tablety cały czas trwa. Mimo że pojawiły się one już jakiś czas temu, niezmiennie cieszą się sporą popularnością. Jednak wraz ze wzrostem zainteresowania na rynku pokazały się sprzęty, które nie do końca bądź w niewielkim stopniu spełniają oczekiwania kupujących. Nie dotyczy to natomiast w żadnej mierze urządzenia, jakim jest Samsung Galaxy Tab E 9.6.
Samsung Galaxy Tab E 9.6. Co to za jeden?
Samsung Galaxy Tab E 9.6 nie zawodzi. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że stoją za nim jakość i praktyczne technologie. Ma on tylko 8,5 mm smukłości i jedynie 495 g wagi. Jest więc lekki i dobrze się go trzyma, co jest bardzo ważne zwłaszcza podczas korzystania w trakcie podróży. Tablety te zwracają na siebie uwagę również z powodu zaawansowanego aparatu. To 5 Mpix, które pozwalają na robienie zdjęć jednym przyciskiem. A to z kolei oznacza, że nasze fotografie będą jeszcze lepsze, jeżeli zechcemy – seryjne, i zaczną powstawać bez negatywnych emocji, które pojawiają się, kiedy niepewną ręką próbujemy uchwycić to, na czym nam zależy. To jednak jeszcze nie wszystko, bo przycisk, o którym mowa, pozwala również kontrolować nagrywanie wideo.
Samsung Galaxy Tab E 9.6 warto poznać również ze względu na funkcję multi-window. Umożliwia ona jednoczesne pracowanie w dwóch aplikacjach. To lepsza wielozadaniowość, która dzieli ekran na dwie części i w pełni wykorzystuje spory wyświetlacz (9,6 cala). Trzeba jednak przy tym pamiętać, że funkcja ta może być używana tylko z kompatybilnymi aplikacjami.
Samsung Galaxy Tab E 9.6 zawiera także tryb dla dzieci. To przyjazne aplikacje, które nie tylko edukują, ale też bawią i rozwijają talenty. Jednocześnie nie musimy obawiać się, że pociecha spędzi przy urządzeniu za dużo czasu, wystarczy bowiem, że wcześniej ustawimy limit czasowy. Ważne jest też to, że tablety te, wykorzystując np. Wi-Fi, mogą pracować 8 godzin bez przerwy. Są nawet tacy, którzy twierdzą, że sprzęt ten poradzi sobie z włączonymi bajkami, które będą trwały non stop 17 godzin. Z drugiej strony pojawiają się też głosy niezadowolenia. To narzekania na brak podświetlenia klawiszy dotykowych i pominięcie wibracji. Jasne, pewnie opcje te by się przydały, szczególnie kiedy utożsamia się smartfona z tabletem, ale z drugiej strony pamiętajmy, że na ogół także z rzeczami bywa tak jak z zasadą „jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził”.
Samsung Smart Tutor – twój prywatny przewodnik
Musimy też w tym miejscu przyznać, że przedstawienie długiej listy właściwości i możliwości tych tabletów nie jest tak proste, jak by się mogło wydawać. Co ciekawe, jest jednak ktoś, kto może nas w tym wyręczyć. Mowa o aplikacji Samsung Smart Tutor, która łączy zainteresowanych z ekspertem. Ten zaś zdalnie oprowadza użytkowników po wszystkich funkcjach, usługach i nowościach oprogramowania. A najlepsze jest to, że robi takie rzeczy za darmo, bez konieczności odwiedzania centrum serwisowego. Aplikację Samsung Smart Tutor pobierzemy z Galaxy Apps. Aktualnie dostępna jest w 45 krajach.