Wiadomości z Rudy Śląskiej

Młodzi wynalazcy ze Szkoły Podstawowej nr 17 im. prof. Jana Karskiego

  • Dodano: 2019-04-30 13:45, aktualizacja: 2019-04-30 15:23

"Myślę, więc jestem" - to słowa, które nie są obce najmłodszym uczniom Szkoły Podstawowej nr 17 im. prof. Jana Karskiego w Rudzie Śląskiej.

- Zadawanie pytań, poszukiwanie i znajdywanie odpowiedzi powoduje, że otaczający świat jest zawsze ciekawy, bo przecież skrywa w sobie wiele tajemnic. Wiedzą o tym bardzo dobrze uczestnicy Klubu Młodego Przyrodnika, który działa w SP nr 17. Zgłębianie tajników wiedzy stało się jeszcze bardziej interesujące za sprawą projektu "Być jak Ignacy", do którego szkoła przystąpiła w styczniu br. - mówiła Anna Ulbrich-Woźnica z SP nr 17.

"Być jak Ignacy" - to wyjątkowy program edukacyjny, stworzony przez Fundację PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza. Jego celem jest promowanie zdobywania wiedzy poprzez doświadczanie oraz popularyzacja polskich naukowców i wynalazców. Zajęcia prowadzone były w 4 blokach tematycznych, każdy poświęcony dokonaniom innego polskiego wynalazcy.

Młodzi wynalazcy swoją przygodę rozpoczęli od zapoznania się z postacią Jana Szczepanika - prekursora telewizji. Zainspirowani jego działaniami uczniowie stworzyli własne wynalazki.

- Najpierw zbierali myśli, potem projektowali, konstruowali, zdarzało się, że trzeba było zburzyć owoce swojej pracy, ale tylko po to, aby stworzyć na nowo coś doskonalszego... i tak przez wiele dni, i nocy w zaciszu domowego laboratorium, ale udało się! Nasi uczniowie stworzyli wynalazki, które już w niedługim czasie zmienią świat - profesjonalny przybornik, który zadowoli nawet najbardziej ekscentrycznego artystę malarza; piłę, najnowszej generacji do cięcia drewna; wysoko wydajne ziemniaki, które już niedługo produkować będą prąd dla niejednego domu w naszym mieście; cudowny samochód napędzany siłą wiatru, inteligentną biedronkę 40-kropkę, mierzącą temperaturę otoczenia w stopniach Celsjusza i Fahrenheita oraz domową stację pogody, pokazującą stopień nasłonecznienia z dokładnością, co do jednego promienia Słońca oraz wielkość opadów w przeliczeniu na krople  - mówiła Anna Ulbrich-Woźnica, koordynatorka projektu.

Jan Szczepanik zainspirował uczniów także do innych działań: młodzi wynalazcy próbowali stworzyć projektor, używając telefonu komórkowego, lupy i pudełka po butach.

Drugi blok tematyczny realizowanego projektu poświęcony był Kazimierzowi Funkowi, odkrywcy witamin. Było więc kolorowo, zdrowo i owocowo. Z tej okazji członkowie Klubu Młodego Przyrodnika zorganizowali witaminowe sympozjum, na którym prezentowali zasługi poszczególnych witamin dla naszego organizmu. Profesjonalnie przygotowani prelegenci ujawnili szczegóły z życia witaminy A, B1, D i C.

- Poznaliśmy niezwykle skomplikowany wzór strukturalny witaminy A, doświadczalnie przekonaliśmy się, że należy ona do związków nierozpuszczalnych w wodzie, poznaliśmy produkty, w których lubią mieszkać poszczególne witaminy, a także otrzymaliśmy wiele przydatnych zaleceń zdrowego stylu życia: np. zamiast kupować tabletki z witaminą D lepiej zainwestować w hamak - mówiła Anna Ulbrich-Woźnica.

Potem było już tylko tajemniczo i enigmatycznie, a wszystko za sprawą Mariana Rejewskiego, Jerzego Różyckiego oraz Henryka Zygalskiego, którzy złamali zasadę działania Enigmy, czyli niemieckiej maszyny szyfrującej. Im poświęcony był 3 blok tematyczny. Podczas zajęć uczniowie zgłębiali tajniki wiedzy z zakresu kryptologii, poznając podstawowe rodzaje szyfrów: obrazkowy, Cezara (podstawieniowy) oraz alfabet Morse'a. Mieli też okazję przetestować zdobytą wiedzę w praktyce, wysyłając sobie zaszyfrowane informacje, a wszystko to odbywało się w atmosferze ścisłej konspiracji. Była też zabawa w magiczne napisy, pojawiające się na ręce posypanej popiołem, spalonych wcześniej kartek.

Ostatnim gościem w Klubie Młodego Przyrodnika był Henryk Magnuski, który uzyskał 30 patentów dziedziny radiokomunikacji, a dzięki pracy w koncernie GMC (dzisiejsza Motorola) otrzymał możliwość skonstruowania, wraz ze swoim zespołem, krótkofalówki "walkie-talkie".

- Nasze zajęcia poświęcone więc były szeroko rozumianej komunikacji. Bawiąc się w "głuchy telefon" przekonaliśmy się, że im więcej pośredników przekazywanej wiadomości, tym jest ona bardziej zniekształcona, a stąd już blisko do powstania plotki. Następnie przy pomocy puszek i sznurka sami konstruowaliśmy telefon, by później dokonać oceny natężenia głośności przy różnym naprężeniu sznurka oraz różnej jego długości - mówiła koordynatorka projektu.

30 kwietnia kończy się tegoroczna edycja projektu. Przed uczniami została już tylko do wykonania praca końcowa i oczekiwanie na wyniki.

- Bardzo byśmy się cieszyli, gdyby nasze dokonania zostały docenione, bo stawką jest tytuł Naukowej Szkoły Ignacego oraz nagroda pieniężna dla szkoły. Wszystkie nasze dokonania byłyby jednak niemożliwe bez ogromnej pomocy i zaangażowania rodziców naszych młodych przyrodników, którym serdecznie dziękujemy! - podsumowała Anna Ulbrich-Woźnica.

Kto wie, może za kilka lat usłyszymy historię o innym wielkim naukowcu, która będzie zaczynała się właśnie tak - "swoją edukację zaczynał/a w Szkole Podstawowej nr 17 im. prof. Jana Karskiego w Rudzie Śląskiej". Trzymamy za to kciuki.

Młodzi wynalazcy ze Szkoły Podstawowej nr 17 im. prof. Jana Karskiego

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również