Już prawie tydzień temu minęła połowa września. Z początkiem nowego roku szkolnego wiele osób jest zainteresowanych rozpoczęciem lub kontynuacją nauki języka obcego. O wypowiedź w tej sprawie poprosiliśmy przedstawiciela jednej z rudzkich szkół językowych – Pana Tomasza Chajdugę, dyrektora Centrum Języków Obcych MOOSE w Rudzie Śląskiej.
Wiem, że zarządzane przez Pana Centrum Języków Obcych różni się od innych szkół językowych, ponieważ oferuje kursy językowe z dojazdem lektora.
Moose: Oczywiście, bezpłatny dojazd do domu lub firmy to bardzo duża zaleta naszych kursów. Jednak to dopiero połączenie tej cechy z możliwością wyboru dogodnych godzin i dni tygodnia zajęć, nierzadko decyduje o wyborze naszej szkoły. Proszę zauważyć, że jest to idealne rozwiązanie dla osób ceniących czas. Nie musimy wracać do domu z pracy po to, by za chwilę wychodzić na zajęcia. Nie musimy również czekać na zajęcia, zanim wrócimy do domu. To lektor dojedzie do nas w odpowiednie miejsce w odpowiednim czasie. Możemy, np. uczyć się w domu zaraz po pracy. W ten sposób oszczędzamy kilka godzin tygodniowo - zaś w perspektywie całego kursu to jest bardzo dużo czasu.
Ile razy w tygodniu odbywają się zajęcia?
Moose: To zależy tylko od kursanta. Różne są możliwości czasowe i oczekiwania. Zawsze się dostosowujemy. Jest to powiązane z faktem, że w opraciu o preferencje i potrzeby kursanta lektor przygotowuje zupełnie indywidualny program nauczania. Możemy więc uczyć się z rodziną pod kątem wyjazdu wakacyjnego, pracy, którą będziemy musieli podjąć lub zajęć, które będziemy mieć w szkole w następnym tygodniu (jeżeli celem kursu jest poprawa ocen w szkole).
Indywidualny kurs językowy to z pewnością znaczny wydatek?
Moose: Bynajmniej! (śmiech). Najtańszy kurs indywidualny to koszt rzędu 188 zł miesięcznie. Oczywiście, dojazd lektora jest zupełnie bezpłatny. Jeżeli uczymy się w dwójkę czy trójkę koszt jest jeszcze niższy.
Kto korzysta z Państwa kursów?
Moose: Przede wszystkim uczą się osoby, które są świadome wartości znajomości języka obcego w dzisiejszym świecie. Osoby te dobrze rozumieją, że nauka języka jest procesem bardzo indywidualnym. Zajęcia językowe w dużej grupie zwykle nie mają sensu, ponieważ bardzo dużo energii i czasu jest marnowane. Zawsze ktoś zrozumie dane zagadnienie szybciej niż ktoś inny. Osoba ta będzie musiała poczekać, aż lektor wytłumaczy to pozostałym. Jeszcze gorsza sytuacja ma miejce, gdy ktoś nie upomni się, że nie rozumie, a grupa idzie dalej...dotyczy to zwłaszcza dzieci, które mogą nie rozumieć części zajęć i są zbyt nieśmiałe, by to zakomunikować, a lektor zajęty dużą liczbą innych dzieci nawet tego nie zauważy.
Odpowiadając jednak na pytanie, pochwalę się kilkoma szczególnymi osobami z Rudy Śląskiej, które są zadowolone ze współpracy z nami. Należy do nich m.in. Wicemistrz Polski w Judo, Pan Ignacy Rudawiec czy niezwykle uzdolniona polska aktorka młodego pokolenia, Pani Magdalena Berus. Chętnie załączę kilka referencji.
Oczywiście, regularnie interesują się naszymi kursami także osoby oczekujące spełniania szczególnych wymagań z racji tzw. niepełnosprawności, np. osoby niedosłyszące. Jak zwykle, i w takich sytuacjach kursy są skrojone na potrzeby kursantów. Do wyboru lektora dochodzą jednak dodatkowe kryteria, np. szczególny tembr głosu, specyficzne przeszkolenie lub znajomość języka migowego.
W jaki sposób wybieracie Państwo odpowiedniego lektora?
Moose: Mamy autorski system selekcji lektora. Lektor jest dobierany na podstawie zweryfikowanych umiejętności i potwierdzonych kwalifikacji. Nie bez znaczenia są również preferencje lektora. Zależy nam na osobistym zaangażowaniu i pozytywnym nastawieniu do pracy współpracujących z nami lektorów. Muszę również przyznać, że życie czasem okazuje się bardziej zaskakujące niż przewiduje sposób selekcji i dlatego dajemy kursantowi pełne prawo do zmiany lektora w każdym momencie trwania kursu.
Czy taka sytuacja miała miejsce?
Moose: Tak. W ubiegłym roku szkolnym mieliśmy tylko jedną taką sytuację. Mama nastolatka po pierwszych kilku tygodniach kursu poprosiła o zmianę pani lektor na pana z brodą. W opinii mamy mężczyzna miał wzbudzać większy autorytet u dziecka i lektor został natychmiast zmieniony. Z sukcesem dydaktycznym (śmiech).
Czy oferujecie Państwo kursy stacjonarne?
Moose: Mamy jeden dofinansowany kurs stacjonarny w ofercie. Właśnie trwają na niego zapisy. Muszę jednak powiedzieć, że w chwili obecnej nie mamy w planach długofalowego prowadzenia takich kursów. Wynika to z naszej zasady, że mamy miesięczy okres wypowiedzenia umowy. Nie moglibyśmy sobie na to pozwolić w przypadku kursów stacjonarnych, ponieważ koszt w postaci wynajmu sali musi być poniesiony nawet, gdy na zajęcia przychodzą 2 osoby. My natomiast rozumiemy, że część kursantów może się przeprowadzić lub zmienią się im plany. Czasem zdarza się, że kursantowi pracodawca narzuci naukę innego języka niż dotychczasowy. Wówczas również nie ma problemu, najpóźniej po miesiącu umowa wygasa lub zmieniamy język zajęć.
Czy Państwa oferta ma jakieś słabe strony?
Moose: Słabe strony? Niech pomyślę... Owszem, jedna. Mamy chyba najbardziej czasochłonny proces rekrutacyjny z wszystkich pobliskich szkół językowych. Wynika to z dbałości o to, by do domów i firm kursantów przychodzili naprawdę wykwalifikowani lektorzy. Czasem zdarza się, że dzwoni do nas nowy kursant w połowie października i nie zawsze możemy go przyjąć.
Co Państwo wtedy robicie?
Moose: Stawiamy na szczerość! Rzetelnie informujemy kursanta o stanie zaawansowania kolejnego procesu rekrutacyjnego. Oprócz szeregu spotkań z kandydatem, centrala we Wrocławiu weryfikuje każdą osobę. Osobiście uważam, że jest to niezbędne. Nie ma dobrej nauki bez dobrego lektora!
Zapraszam wszystkich do spróbowania nauki w domu lub w firmie. Mamy aż dwutygodniowy okres próbny. Zapraszam również na www.moose.pl do poznania szczegółów naszych kursów.
Zobacz jak o kursach wypowiedzieli się dotychczasowi kursanci:
MOOSE CJO Oddział Ruda Śląska
tel. kom. 500 306 210
tel. 32 757 88 17
rudaslaska@moose.pl