Cech Rzemiosł i Przedsiębiorczości w Rudzie Śląskiej obchodzi 60-lecie swojego istnienia. Obchody związane z jubileuszem oraz dniem św. Józefa i św. Klemensa - patronów rzemieślników – odbędą się w najbliższą sobotę (23 marca).
– Rudzcy rzemieślnicy mają istotny wpływ nie tylko na lokalną gospodarkę, ale także są ważnym ogniwem systemu edukacji. Kształcą oni kolejne pokolenia młodzieży w zawodach, bez których nasze życie byłoby bardzo trudne. Mam nadzieję, że ta ścieżka nauki i rozwoju zawodowego znów zacznie się odradzać, bo deficyt nowych kadr w tym zakresie z roku na rok staje się coraz bardziej odczuwalny i dotkliwy – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.
Uroczystości rozpoczną się o godz. 17.00 mszą św. w kościele pw. Ducha Świętego w Rudzie Śląskiej – Czarnym Lesie. Po mszy św. rzemieślnicy wraz z zaproszonymi gośćmi spotkają się na uroczystej kolacji w restauracji "Adria". Będzie to okazja do uhonorowania członków rudzkiego Cechu. Złotym Medalem im. Jana Kilińskiego za zasługi dla rzemiosła polskiego zostanie odznaczona Łucja Malinowska, natomiast Srebrny Medal za zasługi dla rzemiosła polskiego trafi do Mirelli Poloczek, Jana Białdygi oraz Jerzego Siekiera. Honorową Odznakę Rzemiosła otrzymają: Bożena Rolnik, Damian Duda, Piotr Kłodowski oraz Piotr Kowalski. Z kolei firma Piekarstwo, Ciastkarstwo, Handel Krzysztof Poloczek zostanie odznaczona Złotą Odznaką Honorową za zasługi dla województwa śląskiego.
Platynowy Medal im. Jana Kilińskiego trafi do Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości w Rudzie Śląskiej.
- To cenny wyraz uznania Związku Rzemiosła Polskiego dla naszej 60-letniej działalności – podkreśla Grzegorz Skudlik, Starszy Cechu. - Przez cały ten okres Cech starał się najlepiej jak to tylko było możliwe reprezentować interesy środowiska rzemieślniczego wobec organów administracji publicznej, integrować nasze środowisko, kształcić wykwalifikowanych fachowców, jak również kultywować tradycje wypracowane przez poprzedników – wymienia. – Medal jest najwyższym wyróżnieniem przyznawanym przez Związek Rzemiosła Polskiego i nagrodą za wytrwałą, sumienną pracę, zaangażowanie, również w życie społeczne oraz wrażliwość koleżanek i kolegów rzemieślników na potrzeby innych – podkreśla Grzegorz Skudlik.
- Bycie rzemieślnikiem to trudna droga zawodowa, która nie zawsze usłana jest różami – zauważa Grażyna Dziedzic. - Problematyczne sytuacje, z jakimi muszą się mierzyć, wynikają zarówno z zawiłości prawnych, jak i coraz większej konkurencji i zalewu rynku produktami wytwarzanymi na skalę masową. Tym bardziej cieszy mnie to, że wśród konsumentów odradza się zapotrzebowanie na wyroby i usługi rzemieślnicze. Mam nadzieję, że nie będzie to tylko chwilowa moda, ale stały trend, który będzie się umacniał i trwał przez kolejne lata – dodaje prezydent Rudy Śląskiej.
Cech to organizacja samorządu gospodarczego, integrująca i reprezentująca środowisko rzemieślników i przedsiębiorców. Obecnie zrzesza 65 zakładów, spośród których 55 prowadzi praktyczną naukę zawodu w następujących specjalnościach: fryzjer, mechanik pojazdów samochodowych, blacharz samochodowy, lakiernik, elektromechanik, cukiernik, piekarz, stolarz, ślusarz, monter sieci i urządzeń sanitarnych, fotograf, wędliniarz, kominiarz, kucharz, tapicer. W bieżącym roku w zakładach zrzeszonych w Cechu naukę zawodu pobiera łącznie 107 uczniów szkół zawodowych.
- Priorytetem działalności Cechu w ostatnim okresie jest troska o powstrzymanie niekorzystnych tendencji w szkolnictwie zawodowym, dbałość o kształcenie następców, promowanie „dualnego” systemu nauczania, jako najefektywniejszej formy szkolnictwa zawodowego – podkreśla Grzegorz Skudlik. - W roku szkolnym 2018/2019 w Cechu podpisano 41 nowych umów o praktyczną naukę zawodu, co jest liczbą dalece niesatysfakcjonującą. Jeśli ta tendencja się utrzyma, za kilka lat będziemy mieć kłopot ze znalezieniem fachowca, który naprawi samochód, mebel czy but – mówi.
- Zmniejszająca się liczba adeptów rzemiosła już teraz negatywnie odbija się m.in. na inwestycjach miejskich. Wiele przetargów zostaje nierozstrzygniętych ze względu na braki kadrowe, z którymi borykają się firmy – mówi wiceprezydent Krzysztof Mejer. – Cieszę się, że rudzki Cech podejmuje działania, by zachęcić młodych ludzi do zdobywania konkretnego zawodu i umiejętności. Dobry rzemieślnik jest dziś na wagę złota – dodaje.