2-letnia Aurelia z Rudy Śląskiej wymaga kosztownych badań genetycznych i leczenia. Trwa zbiórka na opłacenie jej walki o lepszą przyszłość. W akcję włączył się halembski lokal Kebab Bodrum.
Kebab Bodrum po raz kolejny na rzecz potrzebujących
To już nie pierwszy raz, kiedy Kebab Bodrum aktywnie włączył się w pomoc osobom potrzebującym. Co roku z okazji urodzin lokalu, cały dochód z jednego dnia przeznaczany jest na rzecz wybranej akcji charytatywnej. W minionym latach Kebab Bodrum wsparł m.in.
- leczenie 7-letniej Hani, która zmagała się z mózgowym porażeniem dziecięcym i niedowładem spastycznym kończyn dolnych,
- leczenie 5-letniej Emilki z Rudy Śląskiej, która cierpi na wadę rozwojową kory mózgowej,
- zakup wózka inwalidzkiego dla 13-letniej Mai,
- 25-letnią samotną matkę i jej 5-letniego niepełnosprawnego syna,
- oraz podopiecznych Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w dzielnicy Wirek.
W tym roku urodziny Kebabu Bodrum odbędą się w czwartek - 6 lutego. Z tej okazji cały dochód zebrany w ten dzień zostanie przekazany na leczenie 2-letniej Aurelii z Rudy Śląskiej, która urodziła się jako wcześniak i od pierwszych dni życia ma problemy zdrowotne, których z każdym dniem przybywa.
- Świętujemy 7. urodziny i pomagamy Aurelii! Jak co roku, łączymy siły, by wspierać potrzebujących! Cały utarg z tego dnia zostanie przekazany na leczenie Aurelii na siepomaga.pl. Aurelia to niespełna 3-letnia dziewczynka, która przyszła na świat jako wcześniak i od pierwszych dni zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Każdy dzień to dla niej walka, a my możemy pomóc w jej leczeniu. Razem możemy więcej! - czytamy na stronie Kebab Bodrum.
Kebab Bodrum mieści się przy ulicy 1 maja 39 w Rudzie Śląskiej, czyli w samym sercu Halemby. Nazwa lokalu nawiązuje do jednego z najpopularniejszych i najbardziej ekskluzywnych kurortów w Turcji, a serwowane są w nim tradycyjne dania kuchni tureckiej, czyli popularny kebab. W menu znajdziemy kebab w cieście, w bułce, z frytkami, z serem, a także odmianę wegetariańską! Zamówienia można składać telefonicznie lub online. Kebab Bodrum otwarty jest przez cały tydzień – od poniedziałku do czwartku w godzinach 11-22, z kolei w piątek i sobotę od 11 do 23.00, a w niedzielę od godz. 14.00 do 22.00.
2-letnia Aurelia potrzebuje naszej pomocy
Aurelia przyszła na świat jako wcześniak w 31. tygodniu ciąży. Pierwsze tygodnie swojego życia spędziła w inkubatorze, walcząc o każdy oddech. Po ponad miesiącu w szpitalu mogła wrócić do domu, ale zaledwie cztery dni później na kontroli okulistycznej w Katowicach rodzice usłyszeli dramatyczną diagnozę – retinopatia wcześniacza w trzecim stadium. Konieczna była natychmiastowa operacja, bez której dziewczynka straciłaby wzrok na zawsze.
- Zabieg miał być rutynowy, jednak ona ledwo go przeżyła, mając komplikacje, które spowodowały tachykardię i uszkodzenie nerek – na nasze szczęście nietrwałe. Jednak jej osłabiony organizm długo dochodził do siebie. Po miesiącu okazało się, że źle toleruje mleko i ma alergię. Z alergii pokarmowej została jej zdiagnozowana nietolerancja histaminy - mówi mama dziewczynki.
Kolejne diagnozy i niepokojące sygnały
Wizyta u neurologa przyniosła kolejną niepokojącą wiadomość – dziewczynka ma zrośnięty szew czołowy, co powoduje, że jej czaszka nie rośnie prawidłowo. Jeśli w dnie oka pojawią się niepokojące zmiany, konieczna będzie operacja czaszki. Niestety, Aurelia ma liczne alergie, w tym na znieczulenia ogólne, co sprawia, że taki zabieg mógłby zagrażać jej życiu. Rodzice żyją w ciągłej niepewności, mając nadzieję, że interwencja chirurgiczna nigdy nie będzie konieczna.
Kwasica metaboliczna – bezpośrednie zagrożenie życia
W sierpniu poprzedniego roku dziewczynka nagle przestała jeść. Po długich badaniach okazało się, że cierpi na nieokreśloną kwasicę metaboliczną – chorobę, która bezpośrednio zagraża jej życiu. Jeśli w trakcie infekcji, wymiotów lub przedłużającego się postu nie trafi natychmiast do szpitala, jej organizm nie poradzi sobie z narastającym zakwaszeniem. Choroba uszkadza nerki, wątrobę oraz jelita. Organizm broniąc się, produkuje wysokie ilości enzymów (ALAT i ASPAT), które zazwyczaj pojawiają się przy zapaleniu wątroby. W takiej sytuacji liczy się każda minuta – bez natychmiastowego leczenia nie da się jej uratować.
Kolejne problemy zdrowotne
Na tym jednak problemy zdrowotne Aurelii się nie kończą. Dziewczynka ma także zaburzenia genetyczne i immunologiczne, które znacząco obniżają jej odporność. Obecnie rodzice czekają na wyniki badań genetycznych, które mogą wyjaśnić przyczynę jej licznych dolegliwości. Jakby tego było mało, z początkiem 2024 roku pojawiło się podejrzenie gastroparezy – rzadkiej choroby (dotykającej około 4% ludzi na świecie), która powoduje opóźnione opróżnianie żołądka. To sprawia, że Aurelia nie jest w stanie przyjąć odpowiedniej ilości pożywienia, nawet podawanego przez sondę. We wrześniu 2024 roku całkowicie przestała przyjmować pokarmy doustnie. Każdy posiłek kończy się bólem brzucha i wymiotami, a jej waga systematycznie spada.
Potrzebna pomoc
Rodzice Aurelii codziennie walczą o jej zdrowie i życie. Potrzebne są dalsze badania i diagnostyka, ale ich koszty przekraczają ich możliwości finansowe. Każda złotówka może pomóc w znalezieniu najlepszego leczenia i zapewnieniu Aurelii szansy na lepszą przyszłość. W obliczu tak wielu niepewności jedno jest pewne – czas ma ogromne znaczenie.