Na klatkach schodowych w dzielnicy Halemba zaczęły pojawiać się ogłoszenia dotyczące możliwości zakupu i montażu czujników czadu i dymu w mieszkaniach i o rzekomym obowiązku ich posiadania. Jak wygląda to w praktyce? Czy przepisy rzeczywiście obligują nas do posiadania w domach i mieszkaniach owych czujników?
Oferta zakupu i montażu czujników dymu, czadu i gazu
O pojawiających się na klatkach schodowych ogłoszeniach dotyczących sprzedaży czujników dymu, czadu i gazu opublikowała strona facebookowa Halemba – dzielnica miasta Ruda Śląska. W komunikacie znajduje się informacja o tym, że już niebawem w życie wejdzie obowiązek posiadania jednego czujnika czadu i dymu w mieszkaniu. Niżej pojawiają się również ceny produktów, które można zakupić u zewnętrznej firmy, odpowiadającej za rozwieszenie ogłoszeń.
Na ogłoszeniu nie ma żadnych danych firmy, która sprzedaje owe urządzenia, oprócz numeru telefonu. Jej przedstawiciele mają pukać do mieszkań w określonych porach i oferować produkty. Komunikat o takiej treści od razu wzbudził czujność mieszkańców – podejrzewają, że jest to próba oszustwa.
Czujniki dymu i czadu – czy są obowiązkowe?
Firma, która przygotowała ogłoszenie, powołała się w nim na przepisy prawa. Jak brzmią one w rzeczywistości? To prawda, że 23 grudnia 2024 roku w życie weszła nowelizacja przepisów, zmieniająca rozporządzenie w sprawie ochrony przeciwpożarowych budynków, innych obiektów budowlanych i terenów. Wprowadzają one obowiązek posiadania przynajmniej jednej czujki dymu i czujki czadu w pomieszczeniach, w których odbywa się proces spalania paliwa stałego, ciekłego bądź gazowego. Co istotne, obecnie obowiązek ten dotyczy wyłącznie nowo powstających budynków.
Co z pozostałymi zabudowaniami? Istniejące budynki handlowe, produkcyjne, magazynowe i hotelowe będą musiały posiadać czujniki od 2026 roku, zaś istniejące już mieszkania – dopiero od 2030 roku.
Czujniki dymu i czadu nie są obecnie obowiązkowe, jednak mimo wszystko warto się w nie zaopatrzyć, gdyż chronią nas one przed poważnymi niebezpieczeństwami - w tym zatruciem się tlenkiem węgla. Certyfikowane czujniki można zakupić np. w sieci, w sklepach z elektroniką, jak i w sklepach budowlanych.