W pewnym schronisku jest taki boks,boks do którego nikt nie zagląda.Znajduje się on na tyłach schroniska.
W tym boksie przyszło zamieszkać pięknemu seniorowi o imieniu Garu.Zamieszkał tam 25 grudnia 2014 gdyż nie za bardzo dogadywał się z innymi psami.Czasami to on wszczynał bójki,czasami on był atakowany.Postanowiliśmy oddzielić go od innych psów,gdyż tak dla wszystkich będzie bezpieczniej.
Niestety ten kojec mu nie służy i Garu zaczyna popadać w depresję.Całe dnie spędza w budzie i nie wierzy że ktoś jeszcze pokocha 9-cio letniego czarnego psiaka.Niestety,ludzie patrzą na wygląd i wiek psa.Co z tego że Garu ma cudowny charakter,kocha ludzi,uwielbia zabawy,zna zasady przebywania w domu jak jest tylko zwykłym czarnym dziadkiem i do tego z lekką nadwagą.
W schronisku ma bardzo małe szanse na znalezienie domu.Do tego jest w kojcu gdzie ludzie którzy przychodzą adoptować psa nie zaglądają.Nie ma go gdzie przełorzyć by był bardziej widoczny gdyż wszystkie pojedyńcze kojce są zajęte a do innych psów nie mozna go dołorzyć gdyż może to się w końcu źle skończyć.
Garu jest bardzo towarzyskim psem.Uwielbia zabawy i długie spacery.Dobrze dogaduje się z suczkami,jednak z psami bywa różnie.Zależy od nastawienia drugiego psa.Nie ma problemu z dziećmi gdyż Garu kocha każdego.Nie ma w nim cienia agresji.Pozwoli sobie na wszystko.Nie pilnuje jedzenia ani zabawek.Na spacerach jest bardzo grzeczny.Pomimo swojego wieku,Garu jest zawsze chętny do zabawy.
Czy ktoś jeszcze pokocha tego cudownego staruszka??
Garu trafił do schroniska wykastrowany,jednak nikt go nie szukał.
Kontakt w sprawie adopcji:
tel. 730 757 253
Garu przebywa w schronisku w Rudzie Śląskiej jednak w razie potrzeby możliwy transport do nowego domu.
