W środę, tuż po północy, policjanci z Kochłowic patrolowali ulicę Radoszowską w Rudzie Śląskiej. Ich uwagę zwróciła skoda jadąca bez włączonych świateł mijania. Mundurowi natychmiast zawrócili i zatrzymali pojazd do kontroli. To, co odkryli, mogło skończyć się tragicznie – 45-letni obywatel Ukrainy prowadził pojazd mając w organizmie 2,2 promila alkoholu.
Pijany kierowca zatrzymany bez świateł
Prowadzenie pojazdu w takim stanie to poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego oraz dla samego kierowcy. Na szczęście, policjanci zareagowali w porę i wyeliminowali niebezpieczeństwo z ulicy.
Funkcjonariusze przypominają, że za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu grożą surowe konsekwencje, w tym kara więzienia, zakaz prowadzenia samochodów, a także wysoka grzywna. Sąd może również orzec przepadek samochodu.
Po raz kolejny apelujemy do kierowców o zachowanie trzeźwości na drodze - informuje rudzka Policja.