Jerzy Sekura, zapaśnik klubu KS Pogoń Ruda Śląska, zdobył tytuł wicemistrza świata weteranów w odbywających się w ubiegłym tygodniu mistrzostwach świata w Gruzji. Nasz zapaśnik z Tbilisi wrócił ze srebrnym medalem.
Nasz mistrz w pierwszych walkach szedł jak "burza" pokonując jednoznacznie reprezentanta Kazachstanu- wynik walki (5:1) W kolejnej walce Jerzy pokonuje reprezentanta Francji, walka zakończyła się wynikiem (4:0) poprzez położenie przeciwnika na łopatki po przepięknym rzucie biodrowym. Walka finałowa zakończyła się wynikiem (5:1) - czytamy w opublikowanej na Facebooku KS Pogoń informacji.
To nie pierwszy sukces Jerzego Sekury - wcześniej w 2016 roku zdobył tytuł Mistrza Świata w Finlandii, a w 2014, w Belgradzie, tytuł wicemistrza.
A tak sam wicemistrz skomentował swój ostatni sukces w mediach społecznościowych.
To mój czwarty medal z Mistrzostw Świata tym razem srebrny. Ale nie poddaję się i będę walczył dalej! Dziękuję mojemu synowi Denisowi za wspólne treningi i sparingi, bo razem idziemy wspólną drogą, oraz wszystkim kolegom z maty oraz trenerom, bez których nie było by tego medalu. Za sukcesami każdego mężczyzny stoi kobieta - Maja Bartos. Specjalne podziękowania dla firmy REMASZ Tomasz Bujoczek za mega wsparcie koleżeńskie i finansowe tego wyjazdu - dziękował na swoim profilu facebookowym zapaśnik Jerzy Sekura.
Do finałowej walki wszystko szło po myśli reprezentanta z Rudy Śląskiej, niestety finał wyglądał już nieco inaczej.
Finał był do wygrania, ale walczyłem w nim z Gruzinem, a jak wiadomo gospodarzom nawet ściany pomagają. Sędziowie zarzucili mi pasywność, chociaż tej pasywności z mojej strony nie było, co też potwierdzali inni - mówił dla RudaSlaska.com.pl Jerzy Sekura.
Wicemistrzowi Świata gratulujemy i życzymy kolejnych sukcesów.