Elżbieta Rafalska minister rodziny, pracy i polityki społecznej przyznała, że ministerstwo planuje wprowadzenie szeregu zmian w programie "Rodzina 500 plus". Co znajdzie się w projekcie zmian?
Samotny rodzic nie będzie musiał mieć ustalonych alimentów
Aktualnie, aby uzyskać 500+, gdy wychowuje się jedno dziecko, należy wykazać dochód poniżej 800 zł na osobę, lub 1200 zł w sytuacji, gdy dziecko jest niepełnosprawne. Dla drugiego i każdego kolejnego dziecka nie występuje kryterium dochodowe. W sytuacji, gdy rodzic wychowuje dzieci samotnie, konieczne jest przedstawienie orzeczenia sądu o alimentach. Jeżeli tego nie zrobi, to nie uzyska wsparcia.
Jednakże kilka miesięcy temu Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził, że świadczenie powinno być wypłacane niezależnie od tego, czy rodzic dysponuje takim dokumentem, czy też nie. Jak donosi "Fakt" ministerstwo uwzględni głos sądu i zmodyfikuje przepisy.
- Planujemy ograniczenie wymogu ustalenia alimentów przez osobę samotnie wychowującą dziecko do wniosków o 500 + na pierwsze dziecko – przekazała minister Rafalska w rozmowie z gazetą.
Rodzina 500+ dla rodziców samotnie wychowujących dzieci
Z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wynika, że uprawnionych do świadczenia z tytułu programu Rodzina 500+ jest 767 tys. dzieci w rodzinach samotnie wychowujących dzieci. To 20,4 proc. ogółu dzieci uprawnionych do świadczenia. Ze wsparcia korzysta 501 tys. rodzin samotnie wychowujących dzieci, czyli jedna piąta (20,3 proc.) wszystkich rodzin uczestniczących w programie.
W 2017 roku do samotnych rodziców - z tytułu programu Rodzina 500 plus - trafiło ok. 4,6 mld złotych. W sumie w 2017 roku pomoc dla rodziców samotnie wychowujących dzieci wyniosła ponad 7 mld zł. To niemal trzy razy więcej niż jeszcze w 2015 roku, kiedy wydatki te wyniosły niecałe 2,5 mld złotych.
Zmieni się też kryterium dochodowe
Inną ważną zmianą związaną z 500 plus będzie wprowadzenie nowego kryterium dochodowego. Elżbieta Rafalska zapowiada, że kryterium wzrośnie minimum o 100 zł. Wiąże się to z podwyższeniem płacy minimalnej, która w momencie, gdy 500+ zostało wprowadzone, była o 400 zł brutto niższa oraz z bardzo niskim bezrobociem.
- Systematycznie podnosimy wysokość minimalnego wynagrodzenia, które w 2019 r. wynosi 2250 zł brutto. W 2016 r., kiedy program wchodził w życie, minimalna pensja była o 400 zł brutto niższa. Do tego rynek pracy znajduje się w dobrej kondycji. Pracuje rekordowe 16,6 mln osób - mówiła Elżbieta Rafalska w rozmowie z "Faktem".
Oprócz tego w projekcie znajdzie się kilka zmian m.in.:
- wprowadzenie trzymiesięcznego terminu na złożenie wniosku o 500+ w przypadku noworodka;
- wprowadzenie regulacji pozwalających zachować ciągłość świadczenia wychowawczego w przypadku śmierci rodzica, któremu przyznano świadczenie;
- ograniczenie obowiązku ustalania alimentów przez osobę samotnie wychowującą dziecko, do wniosków o 500+ na pierwsze dziecko.
Zapowiadane zmiany mają być wprowadzone jeszcze w tym roku.