Wiadomości z Rudy Śląskiej

O Joannie Gryzik w EC Szombierki. Wystawa Muzeum Miejskiego w industrialnej katedrze

  • Dodano: 2019-06-08 10:45, aktualizacja: 2019-06-09 11:12

Industriada 2019 zainaugurowana. W piątek, 7 czerwca, miłośnicy poprzemysłowych obiektów wzięli udział w Rozruchu Maszyn, podczas którego w EC Szombierki, czyli industrialnej katedrze, zaprezentowano wystawę Muzeum Miejskiego z Rudy Śląskiej.

W ramach wydarzenia zorganizowano wykład dr. Arkadiusza Kuzio-Podruckiego, który przypomniał zawiłe dzieje Joanny. Przedstawiono też wystawę dotyczącą dziejów oraz działalności rodziny Schaffgotsch,  przygotowana przez Muzeum Miejskie im. Maksymiliana Chroboka w Rudzie Śląskiej oraz Towarzystwo Miłośników Orzegowa. O wystawie opowiedziała Irena Twardoch, przedstawicielka rudzkiego muzeum. Po niej głos zabrał Maciej Mischok, kustosz Mauzoleum Schaffgotschów w Kopicach, który opowiedział o wyboistej, ale satysfakcjonującej drodze społecznego ratownika niszczejących zabytkowych obiektów. 


Joanna fundowała szkoły, szpitale, zakony. Prowadziła szeroko zakrojoną akcję, a obiekty, które powstały dzięki niej można znaleźć na planszach wchodzących w skład naszej wystawy. Kiedy zdecydowała się na to, żeby w Szombierkach został wybudowany kościół, to postawiła dwa warunku: żeby był on pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa oraz żeby koniecznie znajdowała się w nim krypta – zdradza Irena Twardoch z Muzeum Miejskiego im. M. Chroboka w Rudzie Śląskiej.


Dlaczego zależało jej na krypcie? Chciała, aby jej dobroczyńca, Karol Godula po śmierci wrócił w rodzinne strony.

- Karol Godula zmarł 6 lipca 1848 roku we Wrocławiu, a Joanna sprowadziła jego szczątki do Bytomia we wrześniu 1909 roku, czyli na rok przed swoją śmiercią. Chciała, żeby tu wrócił. Joanna i jej rodzina nie miała tego szczęścia, bo z ich szczątkami postąpiono niegodnie – dodała. 


Po omówieniu dziejów przemysłowców, skupiono się na przyszłość postindustrialnych budowli. Zaprezentowano pracę dyplomową Joanny Rozbrój pn. „EC Szombierki – adaptacja zabytkowej elektrociepłowni na centrum kultury, sztuki wizualnej i fonicznej”, która stworzyła koncepcję odnowy industrialnej katedry. Autorka otrzymała Nagrodę im. Z. Majerskiego za najlepszą pracę dyplomową Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej.

W dyskusji głos zabrał także Przemo Łukasik, jeden z najbardziej znanych śląskich architektów. Z kolei Piotr Schwimer, prezes spółki Rezonator S.A., która jest obecnie właścicielem EC Szombierki opowiedział o przeszkodach w udanej rewitalizacji obiektu. Industrialna katedra od lat niszczeje. Jej rewitalizacja coraz bardziej się oddala.

 – Kiedy czytam na forach, że trzeba zmobilizować właściciela do podjęcia działań, dziwię się. Z tak dużym obiektem nie poradzi sobie jeden człowiek. To olbrzymia skala. Temu miejscu trzeba pomóc na wielu płaszczyznach. Muszą to zrobić zarówno politycy, radni, mieszkańcy Bytomia, ale i osoby zainteresowane tematem – podkreśla Przemo Łukasik.

Rewitalizacja wymaga olbrzymich nakładów finansowych.


- Kwestia ratowania tego obiektu, rewitalizacji, to także kwestia funkcji, które pozwolą mu funkcjonować, a nie nieustannie być finansowanym. To jest największy problem – podkreśla Piotr Schwimer, prezes Rezonatora.

Wśród propozycji, które mogłyby ożywić to miejsce właściciel podaje stworzenie teatru 3D, czy sali koncertowej. Zaznacza jednak, że z uwagi na utrudniony dojazd do obiektu, pomysł ten jest problematyczny.

Industriada 2019

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również