Polacy i Rumuni produkują najmniej śmieci w Europie? Kto produkuje najwięcej? Ile śmieci w 2018 zebrano w Rudzie Śląskiej i ile wyrzuca do kosza przeciętny mieszkaniec naszego miasta? Mamy statystyki Eurostatu i dane z Urzędu Miasta, jesteśmy w Europejskiej czołówce!
Wysokie opłaty za śmieci
Wzrost cen za wywóz śmieci, i to zarówno w przypadku odpadów zmieszanych jak i selekcjonowanych, był niedawno szeroko komentowany. Jak pamiętamy od 1 marca za śmieci zapłacimy więcej:
Osoby segregujące śmieci zapłacą miesięcznie 21.70 zł, z kolei ci, którzy tego nie robią - 43.40 zł. Dotychczasowe stawki były zdecydowanie niższe i wynosiły odpowiednie 14,50 zł oraz 29 zł.(pisaliśmy o tym tutaj: w artykule Od marca znacznie wzrosną opłaty za wywóz odpadów w Rudzie Śląskiej)
Kilka dni temu sprawdziliśmy też ile odpadów produkowanych jest w Rudzie Śląskiej i ile przypada na jednego mieszkańca.
Jak wyglądają statystyki i czy mamy się czym martwić?
Ile śmieci produkuje przeciętny Polak, a ile Europejczyk?
Najnowsze statystyki Eurostatu pokazują, że Polska znajduje się obecnie na... drugim miejscu na liście krajów UE, które produkują najmniej śmieci w przeliczeniu na jednego mieszkańca, wyprzedza nas jedynie Rumunia. Jest z czego się cieszyć? Tak, bo dane pokazują, że jesteśmy na dobrej drodze, choć jeszcze wiele pozostaje do zrobienia.
Wiadomo, że przeciętny Kowalski wytwarza rocznie około 315 kg śmieci, za to Duńczyk aż 781 kg, czyli ponad dwa razy więcej! Rumunia tylko 272 kg rocznie, a kraje bardziej rozwinięte i bogatsze, Norwegia, Szwajcaria czy Niemcy wyrzucają aż po ok 600 kg odpadów na osobę.
Średnia unijna to około 480 kg, prawie pół tony!
Dość dobrze jest w statystykach także pod względem tego, jak wiele zostawiamy odpadów niepoddanych recyklingowi. Tu bowiem zostaje ich aż 2/3, czyli ok 200 kg. O wiele więcej zostawiają mieszkańcy takich krajów jak Czarnogóra, Cypr czy... Islandia. Kraje wyżej rozwinięte, choć produkują więcej odpadów niż my, więcej z nich odzyskują (ok 70%), choć same wprowadzają obecnie duże programy ograniczające zużycie niektórych materiałów, m.in. plastiku czy paliw kopalnych. Wszak śmiecą bardziej, zostawiając podobną ilość odpadów nieprzetworzonych jak my, Czesi czy mieszkańcy Irlandii.
Ile śmieci zbiera się w Rudzie Śląskiej?
W Rudzie Śląskiej mieszka obecnie ok 130 tysięcy osób (dane na początek bieżącego roku, pisaliśmy o tym w artykule: Liczba mieszkańców w Rudzie Śląskiej maleje - podsumowanie 2018 roku w liczbach).
Jak wynika z informacji udzielonych nam przez Urząd Miasta, w roku 2018 z terenu miasta odebrano 57 984,280 (Mg) megagramów (ton) odpadów, co bliżej wyjaśnia Urząd Miasta Ruda Śląska:
Liczba odpadów przypadającą na jednego mieszkańca – 433,96 kg (wyliczono dzieląc łączną ilość odpadów przez liczbę osób ze złożonych deklaracji tj. 133 617). Jednocześnie wyjaśniam, że w liczbie 433,96 kg/osobę są ujęte odpady z nieruchomości zamieszkałych i niezamieszkałych. - czytamy w liście przesłanym do nas przez Urząd Miasta.
Nie udało nam się dowiedzieć, gdzie mieszkańcy produkuję najwięcej odpadów, ponieważ tak szczegółowych danych się nie prowadzi, ale wiemy za to, ile śmieci odbieranych było każdego miesiąca w roku 2018.
Miesiąc Masa odpadów [Mg - Megagramów, Ton]
- Styczeń 4 247,734
- Luty 3 468,255
- Marzec 4 519,464
- Kwiecień 4 938,736
- Maj 5 461,239
- Czerwiec 5 197,724
- Lipiec 4 847,476
- Sierpień 4 975,862
- Wrzesień 4 932,380
- Październik 5 484,150
- Listopad 5 223,115
- Grudzień 4 688,145
Co nam mówią statystyki? Jak kwestia śmieci będzie wyglądała w najbliższej przyszłości?
Co mówią statystyki? To, że przeciętny Rudzianin produkuje nieco więcej odpadów niż statystyczny Polak, ale o wiele mniej niż mieszkaniec Unii Europejskiej. Zważywszy na to, że coraz większy nacisk (także finansowy) kładzie się na segregowanie i odzyskiwanie surowców, możemy się spodziewać, że liczby te będą spadać. Z początku zapewne nieznacznie, ale realia, a także zmieniające się prawo, które do 2021 roku ma wprowadzać zakaz lub znaczne ograniczenie używania opakowań jednorazowych, siłą rzeczy wspomogą ten proces.
Śmieciowy skok cywilizacyjny i Polska zero waste
Jeszcze kilka lat temu w Polsce odzyskiwało się niewiele ponad 8% odpadów komunalnych, dziś jest to ponad 33% i liczby te rosną. Choć nie da się tego zauważyć gołym okiem, zmiany zachodzą i zachodzić będą, mimo iż konsumpcja rośnie z roku na rok, podobnie jak wydatki i zarobki. Zmiany w gospodarce odpadami są przez ekspertów nazywane wręcz skokiem cywilizacyjnym.
Popularność zyskuje także ideologia zero waste, czyli życie bez odpadów. W sieci pojawia się coraz więcej publikacji na ten temat, tworzy się mnóstwo ciekawych poradników na to, jak produkować mniej śmieci, ograniczać zużycie surowców, nadawać przedmiotom drugie życie. To w sumie nic nowego, bo podobne działania istniały od zawsze, jednak w XXI wielu, w obliczu masowej eksploatacji naszej planety, w dobie superprzemysłowej uświadomiono sobie, że trzeba coś z tym zrobić, bo inaczej przyszłe pokolenia nie będą już miały czego oszczędzać.