Policjanci z rudzkiej drogówki podjęli pościg za kierowcą opla, który w mieście przekroczył prędkość i nie zatrzymał się do kontroli. Po kilku minutach ucieczki sprawca był już w rękach mundurowych. Kierującym okazał się 32-letni obywatel Gruzji, który teraz musi się liczyć nawet z 5-letnim pobytem w więzieniu.
Gruzin uciekał przed rudzką drogówką
W niedzielę 30 października tuż po 10.00 policjanci z rudzkiej drogówki jechali za oplem, którego kierowca w terenie zabudowanym przekroczył prędkość o 22 km/h. Mundurowi włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe oraz dali znak kierowcy do zatrzymania się. Kierujący nie zareagował na sygnały nakazujące zatrzymanie pojazdu i gwałtownie przyspieszył, uciekając ulicami rudzkiej dzielnicy Godula.
Po kilku minutach zatrzymał pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Szybko okazało się, że policjanci biegają szybciej, niż uciekinier. Nieodpowiedzialnym kierowcą okazał się 32-letni obywatel Gruzji. Zarówno badanie trzeźwości, jak i test na obecność narkotyków okazały się negatywne. Jedynym przewinieniem było przekroczenie prędkości. Mężczyzna został jednak zatrzymany w policyjnym areszcie, ponieważ niezatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem. Kierowca uciekający przed Policją musi liczyć się teraz z karą do 5 lat więzienia. Sądy na takie osoby nakładają też bezwzględny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów nawet na 15 lat. Dziś 32-latek będzie przesłuchany i usłyszy zarzut, a o jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.