Lokalny raper Patryk Chwieja po raz kolejny zaskakuje. Na kanale labelu Fryna Entertainment pojawił się nowy utwór muzyka. Teledysk do piosenki „SUV” zrealizowano w rudzkim Muzeum PRL-u.
Klimat rodem z PRL
Kilka dni temu na kanale labelu Fryna Entertainment w serwisie YouTube pojawił się utwór lokalnego rapera z Nowego Bytomia. Singiel „SUV” ma promować debiutancki album młodego rapera – „Offroad”. Teledysk do utworu został zrealizowany w rudzkim Muzeum PRL-u. Raper w zabawny i przerysowany sposób pokazuje stereotypową, polską rzeczywistość.
- Szukaliśmy miejsca, które oddałoby klimat Ślązaków żyjących za siedmioma hołdami (jak w tekście piosenki). Myśleliśmy, żeby zaaranżować jakieś prywatne miejsce, albo nakręcić teledysk u jednej z babć, ale szybko okazało się, że nawet babcine mieszkania już coraz rzadziej oddają stary klimat, który chcieliśmy stworzyć. Finalnie wpadliśmy na genialny pomysł - MAMY MUZEUM PRL-u w Rudzie, w naszym mieście, które idealnie odda to czego oczekujemy – mówi Patryk Chwieja.
Najnowszego utworu rudzianina możecie posłuchać klikając w wideo poniżej!
Lokalny artysta
Patryk Chwieja udostępnia swoje utwory na kanale YouTube Fryna Entertainment. Na dużej scenie, choć jak sam twierdzi, to nieco za dużo powiedziane, działa od 2017 roku. Na ten moment największą popularnością cieszy się jego utwór „Offroad”, który stworzył z Tomaszem Walusem. Teledysk do utworu nagrywany był w niemieckich Alpach, w Oberstdorfie. Licznik wyświetleń w serwisie YouTube wskazuje 119 tysięcy i wciąż się nie zatrzymuje.
Muzykę kochał od małego. Wierzył, że powinien dzielić się ze światem swoją twórczością.
- Scena i występy przed publicznością towarzyszyły mi już od wczesnych lat szkolnych, to pewnie potwierdzą moi nauczyciele z SP1 w Nowym Bytomiu, których serdecznie pozdrawiam. Muzyka rap i cała kultura Hip-Hop zaczęła się już właśnie tam - pamiętam jak chłopaki z innych klas puszczali mi rapowe kawałki od starszych chłopaków z naszej dzielnicy (Kapuera Landewu, Rafylandu). Zresztą w tamtym, czasie, gdy bylem młodszy, kultura hip-hop w naszym kraju pukała do wszystkich drzwi. Wszyscy chcieli nosić szerokie spodnie, za duże koszule, słuchać agresywnej muzyki i jeździć na deskorolce. Zawsze czułem, że jestem gościem, który ma misje, który coś zrobi z tym talentem. którym go obdarowano – dodaje.
Patryk Chwieja jest głodny sukcesu. Ma zamiar nadal rozwijać się muzycznie, mimo iż obecnie na rynku pojawia się coraz więcej raperów.
- Moje plany na przyszłość - konsekwetnie robić swoje. Ta branża jest coraz mocniej obładowana nowymi artystami, żyjemy w czasach, gdzie każdy może zapłacić za godziny w profesjonalnym studio nagraniowym i próbować swoich sił. Śmieję się, że już mamy więcej artystów niż słuchaczy, jednak rynek bardzo szybko weryfikuje prawdziwych graczy. M
imo tego jest dużo nieuczciwych metod na zabłyśnięcie, których nie chcę praktykować. Wierze, że jeśli mam osiągnąć sukces to zwyczajnie zapuka do moich drzwi, ładnie się przede mną ukłoni i zabierze dalej - podsumowuje.
Z twórczością rudzianina możecie zapoznać się kanale YouTube Fryna Entertainment!
