Premier Mateusz Morawiecki obiecał, że to rząd pokryje koszty budowy pomnika Wojciecha Korfantego w Warszawie.
W marcu br. prezydent Świętochłowic Dawid Kostempski - jako przedstawiciel samorządowców z naszego regionu oraz prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podpisali porozumienie o budowie pomnika Wojciecha Korfantego w stolicy. Uroczystość odbyła się w miejscu, w którym zgodnie z uchwałą Rady Miasta stanie monument, czyli u zbiegu Al. Ujazdowskich i ul. Agrykoli. Jego koszt to ok. 1,2 - 1,5 mln złotych. Stolica wyłoży 400 tys. zł. Resztę miały pokryć samorządy naszego województwa (w tym Ruda Śląska) i metropolia. Sprzeciw wobec finansowaniu warszawskiego pomnika ze śląskiej kieszeni wyrazili radni miasta Katowice, którzy przyjęli uchwałę wzywającą samorząd Warszawy do pokrycia wszelkich kosztów budowy pomnika Wojciecha Korfantego w stolicy. Na początku lipca w Katowicach premier Mateusz Morawiecki obiecał jednak, że to rząd pokryje koszty budowy pomnika.
- Zdecydowaliśmy tutaj z parlamentarzystami, że sfinansujemy budowę wielkiego wspaniałego pomnika jednego z największych Polaków, syna tej ziemi Wojciecha Korfantego - mówił premier Morawiecki w czasie spotkania z mieszkańcami Katowic.
Inicjatywa powstania pomnika narodziła się jesienią 2013 r. W 2014 roku Rada Miasta st. Warszawy wyraziła zgodę na postawienie monumentu na Trakcie Królewskim, który stał się aleją pomników wielkich Polaków. Zostali na nim upamiętnieni: król Zygmunt III Waza, Adam Mickiewicz, książę Józef Poniatowski, Bolesław Prus, ks. Jan Twardowski, prymas Stefan Wyszyński, Mikołaj Kopernik, Wincenty Witos, Ignacy Paderewski, Roman Dmowski, Henryk Sienkiewicz, Fryderyk Chopin i marszałek Józef Piłsudski. 20 kwietnia 2017 roku w 144. rocznicę urodzin W. Korfantego postanowiono o wznowieniu inicjatywy.
Wojciech Korfanty jest jedną z najbardziej znaczących postaci dwudziestowiecznej historii Polski, jednym z współtwórców tworzącego się Państwa Polskiego. Śląski polityk i dyktator III Powstania Śląskiego, w II RP jeden z przywódców Chrześcijańskiej Demokracji, to jedna najważniejszych postaci dla Śląska i jego walki o przyłączenie do Polski.