Zakończyło się 17. posiedzenie Sejmu. W ostatnich głosowaniach posłowie znowelizowali ustawę o ochronie zwierząt, która m.in. zakazuje hodowli zwierząt na futra i wprowadza ograniczenia uboju rytualnego. Za jej przyjęciem głosowało 356 posłów, 75 było przeciw, a 18 wstrzymało się od głosu. Teraz trafi do Senatu.
Projekt zmian w ustawie o ochronie zwierząt autorstwa PiS zakłada zakaz hodowli zwierząt na futra, wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych i widowiskowych oraz ubój rytualny tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych.
W głosowaniu udział wzięło 229 posłów klubu PiS. 176 było za, 38 przeciw, 15 wstrzymało się od głosu. Przeciwko uchwaleniu noweli głosowali wszyscy posłowie z Solidarnej Polski. Z Porozumienia przeciwko opowiedzieli się: Andrzej Sośnierz i Mieczysław Baszko, a z PiS m.in. minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski. 15 posłów Porozumienia, w tym Jarosław Gowin, wstrzymało się od głosu. Przeciwko ustawie opowiedziało się też 11 członków Konfederacji i 22 polityków PSL-Kukiz'15 – w tym lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz. Paweł Kukiz zagłosował za ustawą. Za przyjęciem ustawy zagłosowali wszyscy politycy Lewicy. Także zdecydowana większość przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej - przeciw było czterech.
Nowelizacja wprowadza między innymi zakaz hodowli zwierząt na futra z wyjątkiem królika. Nowela przyznaje prawo do rekompensaty z budżetu państwa z tytułu zaprzestania chowu lub hodowli zwierząt futerkowych. Przepisy dotyczące zakazu hodowli zwierząt na futra mają wejść w życie po upływie 12 miesięcy od ogłoszenia noweli.
Nowe prawo ma zakazać również trzymania zwierząt domowych na uwięzi na stałe oraz używania kolczatek, zaś w przypadku tymczasowego uwiązania długość uwięzi musi wynosić min. 6 m i zapewniać zwierzęciu korzystanie z powierzchni co najmniej 20 m.kw. Nowela zabrania trzymania zwierząt domowych na uwięzi dłużej niż 12 godzin w ciągu doby. Przepisy dotyczące zakazu trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały, mają wejść w życie po upływie 6 miesięcy od ogłoszenia.
Zgodnie z nowelą ubój rytualny ma być możliwy tylko na potrzeby krajowych związków wyznaniowych. Kwalifikacje osób uprawnionych do uboju rytualnego, jego warunki i metody określać ma w drodze rozporządzenia minister rolnictwa w porozumieniu z ministrem spraw wewnętrznych. Podmiotom wykonującym ubój rytualny ma przysługiwać rekompensata z budżetu państwa z tytułu ograniczenia lub zaprzestania tej działalności.
Zmiany zakładają też m.in. wykluczenie cyrków z listy podmiotów, które mogą sprowadzać zwierzęta z zagranicy. W nowelizacji zmienione zostały ponadto definicje "kota rasowego", "kojca" i "kolczatki".
Ustawa o ochronie zwierząt wprowadza też zbliżone do policyjnych uprawnienia dla interweniujących członków organizacji prozwierzęcych. Według noweli, w przypadkach niecierpiących zwłoki, gdy dalsze pozostawienie zwierzęcia u dotychczasowego właściciela zagraża jego życiu lub zdrowiu, właściwa organizacja - w asyście policjanta, strażnika gminnego lub lekarza weterynarii, odbiera mu zwierzę i zawiadamia władze samorządu, a kosztami akcji służb obciąża się właściciela. Zaś w przypadku nieuzasadnionej interwencji kosztami obciąża się właściwą organizację.