Większość osób, u których ostatnio w woj. śląskim potwierdzono zakażenie koronawirusem, to górnicy i członkowie ich rodzin – wynika z danych służb wojewody śląskiego. W czwartek poinformowano o 160 nowych zakażeniach w regionie. Łącznie jest ich blisko 16 tys. Wyzdrowiało 85,9 proc. chorych.
- Jedna czwarta raportowanych w czwartek przypadków dotyczy wyników badań przesiewowych w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej. Na 493 próbki, pobrane dzień wcześniej i przebadane pod kątem SARS-CoV-2, 61 jest dodatnich – poinformowała rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.
W czwartek testowana była ostatnia grupa blisko 500 pracowników kopalni Bielszowice i firm współpracujących z tym zakładem. W piątek badania przesiewowe obejmą kopalnię Chwałowice w Rybniku i prywatne Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia w Czechowicach-Dziedzicach – w każdej z tych kopalń po 300 osób.
Pozostałe przypadki SARS-CoV-2, potwierdzone w regionie minionej doby, dotyczą przebywających dotąd na kwarantannie rodzin górników – nie tylko z Bielszowic, ale także z kopalń Chwałowice i Silesia.
Minionej doby najwięcej w woj. śląskim zakażeń zanotowano w:
- Rudzie Śląskiej (48),
- Zabrzu (20),
- Bytomiu (10)
- i w Katowicach (7),
- a także w powiatach:
- cieszyńskim (11),
- rybnickim (15),
- wodzisławskim (9)
- i w bielskim (10).
Według danych sanepidu w woj. śląskim – gdzie zanotowano najwięcej w kraju zakażeń – koronawirusa – wykryto go łącznie u 15 tys. 940 osób, z których 390 zmarło. W regionie wyzdrowiały 13 tys. 692 osoby, czyli blisko 85,9 proc. wszystkich zakażonych.