W Szkole Podstawowej nr 27 na Halembie odbyło się spotkanie władz miasta z mieszkańcami. Podczas długiej dyskusji poruszano wiele istotnych dla mieszkańców Halemby kwestii. Ze względu na wyjazd służbowy prezydent Grażyna Dziedzic nie mogła wziąć udziału w spotkaniu, w związku z czym poprowadził je wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer. Na sali byli obecni również pozostali zastępcy, a więc Anna Krzysteczko oraz Michał Pierończyk.
Na początku Krzysztof Mejer wskazał zrealizowane w Rudzie Śląskiej inwestycje, przedstawił te, które są obecnie w fazie planowania. Te, które zostaną zrealizowane w dzielnicy Halemba w najbliższym czasie, to:
- rozbudowa ul. Podlaskiej
- stworzenie strefy aktywności fizycznej przy Szkole Podstawowej nr 24 przy ul. Ks. Lexa 14
- zabezpieczenie przejścia dla pieszych przez ul. 1 Maja w rejonie restauracji „Wiśniowy Sad”
- dokumentacja przebudowy mostu w ciągu ulicy 1 Maja nad rzeką Kłodnicą
Po prezentacji przyszedł czas na pytania z sali.
Padły ważne pytania w sprawie remontu mostu - jak będzie wyglądał ruch przez Halembę?
Od kiedy jest planowany ten remont i jak będzie wyglądała wtedy organizacja ruchu? Czy będziemy jeździli przez Kłodnicę czy w jakiś inny sposób? To będzie masakra dla każdego, kto się od kierunku Wygody i Mikołowa poruszał, to tutaj będą straszne rzeczy. Już się dzieją, a jak się zacznie remont mostu to nie wyobrażamy sobie tego - mówił podczas spotkania jeden z mieszkańców Halemby.
Na to pytanie odpowiedział wiceprezydent Rudy Śląskiej, Krzysztof Mejer:
Dopiero ruszamy z projektem przebudowy, która ma polegać na wzmocnieniu nośności tego mostu. Realizacja będzie prawdopodobnie w latach 2020 - 2021, ale już nad tym pracujemy, żebyśmy nie byli zaskoczeni i żebyśmy nie musieli zamykać tego mostu. - mówił wiceprezydent Krzysztof Mejer - Co do organizacji ruchu to jeszcze państwu nie odpowiem jak to będzie do końca, dlatego, że mamy taką zasadę, ze to, kto przygotowuje dokumentację, musi też przygotować zmiany planu ruchu, wtedy dostaniemy taki dokument i będziemy mogli odpowiedzieć. Wszystko wskazuje na to, że będziemy jeździć przez Kłodnicę - dodał.
Jak słusznie zauważył zaniepokojony mieszkaniec, gdy przystępowano do modernizacji wiaduktu na Nowym Bytomiu, nie było wymagane zamknięcie ruchu przez ulicę Czarnoleśną, jednak czy i tym razem będzie to możliwe w przypadku wąskiego gardła na Halembie - to wskaże dopiero projekt.
Parku przy lesie nie będzie - to teren Lasów Państwowych
Las, z którym graniczy Halemba, a który ciągnie się w stronę Mikołowa, to z jednej strony ogromna zaleta - jest bowiem fantastycznym miejscem spacerów i rekreacji, z drugiej strony nie jest on w żaden sposób zagospodarowany, a w krzakach i między drzewami walają się śmieci. Problem polega na tym, że teren nie jest własnością Rudy Śląskiej a Lasów Państwowych, a te ani nie są zainteresowane, aby odsprzedać miastu chociażby wąski pas, ani nie mają pieniędzy, aby usuwać zalegające tam śmieci. Sytuacja jest patowa i raczej nie należy się spodziewać, aby mieszkańcy Halemby doczekali się w najbliższym czasie dobrze zorganizowanego i zagospodarowanego parku.
Mieszkańcy chcieliby widzieć na tym terenie przynajmniej wąski pas zagospodarowanego lasu, ze ścieżkami i ławeczkami, może nawet gdzieniegdzie altankami - niestety, taka wizja raczej nie zostanie urzeczywistniona.
Nawet pani nie ma pojęcia, jak Lasy Państwowe bronią swojego terytorium, jak bardzo dbają o to, żeby nie uszczuplić swojego terenu. (...) Lasy Państwowe nie są skłonne oddać nawet skrawka. Podam przykład, który dotyczy Kochłowic - mamy tam przystań. Przy tym stawie budynek należy do miasta, a działka do Lasów Państwowych. Chcieliśmy kupić ten fragment, żeby ten budynek wyremontować, uporządkować, sprzedać komuś, kto chciałby tam zrobić przystań dla rowerzystów z prawdziwego zdarzenia. Nie ma o czym dyskutować, Lasy Państwowe są stanowcze do bólu - odpowiedział na pytanie jednej z mieszkanek Halemby Krzysztof Mejer.
Niestety, wychodzi na to, że tylko inicjatywa mieszkańców jest w stanie cokolwiek w temacie zaśmiecenia lasu zmienić, chociaż w dłuższej perspektywie takie działania mają jedynie charakter doraźny.
Ja w zeszłym roku brałem udział w akcji sprzątania lasów i powiem szczerze - to był ostatni raz kiedy ja cokolwiek sprzątałem, bo się załamałem. Nie będę - przepraszam za określenie - sprzątać po pijaczkach lasu. Panowie z osiedla wychodzą do lasu, piją sobie piwo, jak wypiją tak wyrzucą i zostawią. Jak się w takim "gnieździe" zrobi bardzo brzydko, to oni przechodzą 300 metrów dalej i tam piją. I wszyscy to akceptują! - mówił Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej
Na te słowa mieszkanka Halemby odpowiedziała, że gdyby tam postawić kosze na śmieci, to problem by się częściowo rozwiązał, jednak miasto nie ma możliwości ingerencji na terenie lasu:
Miasto obowiązują przepisy prawa. My nie możemy "rządzić się" na nieswoim terenie. - mówił wiceprezydent.
Dlaczego wzrosły ceny biletów do Aquadromu?
Jeden z mieszkańców pytał o kwestię podniesienia cen biletów w Aquadromie - odpowiedź na to wiąże się z podniesieniem cen prądu, które co prawda omijają na razie gospodarstwa domowe, jednak mocno uderzyły w firmy i samorządy:
Wzrosły ceny prądu i wzrosły ceny innych rzeczy, Aquadrom musiał podnieść ceny biletów. Pan premier zapowiada, że nie będzie podwyżek, a te podwyżki są. Nasze spółki od początku roku płacą zdecydowanie wyższe faktury niż płaciły w ubiegłym roku. Miasto wciąż spłaca kredyt zaciągnięty na budowę Aquadromu. Spółka utrzymuje się dzisiaj i zarabia na własne koszty, ale nie jest w stanie zarobić tylu pieniędzy, żeby spłacić kredyt i w skali roku my spłacamy około 9 milionów złotych - to są ogromne pieniądze!
Ulica Studzienna musi jeszcze poczekać na kanalizację - nawet dwa lata
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wciąż czeka na wymagane zgodę na podłączenie ulicy Studziennej do kanalizacji miejskiej. Jednak spółka stara się o podłączenie, ma nawet na ten cel zagwarantowane środku unijne, jednak całość może potrwać jeszcze nawet dwa lata:
To nie jest tak, że my możemy budować bez zgody właścicieli. Ja wiem, że państwo czekacie na realizację na tej ulicy już bardzo długo, natomiast pewnych procedur, a w szczególności zgód własnościowych, nie przeskoczymy - mówił prezes PWiK Grzegorz Rybka.
O czym jeszcze rozmawiali mieszkańcy z władzami miasta?
Wśród pozostałych kwestii pojawiła się również sprawa czyszczenia ulic - jak poinformował wiceprezydent, na razie wciąż formalnie trwa "Akcja zima", która wiąże się z zadbaniem o jezdnie w sezonie zimowym. Ten potrwa jeszcze do końca marca, a od kwietnia oczyszczarki wyruszą na ulice i rozpoczną czyszczenie.
Spotkanie było bardzo długie i pojawiło się na nim jeszcze wiele wątków, dlatego zapraszamy do obejrzenia naszego nagrania:
Kolejne spotkanie, tym razem z mieszkańcami Bielszowic, odbędzie się 26 marca (wtorek) o godzinie 17. w Domu Kultury przy ul. Kokota 170.
Kalendarz spotkań:
28.03. – czwartek, godz. 17:00 - Kochłowice – ZSO nr 3, ul. Oświęcimska 90
01.04. – poniedziałek, godz. 17:00 – Nowy Bytom i Chebzie – MCK, ul. Niedurnego 69
04.04. - czwartek, godz. 17:00 – Ruda – MDK, ul. Janasa 28
08.04. – poniedziałek, godz. 17:00 - Godula i Orzegów – SP nr 36, ul. Bytomska 45
11.04. – czwartek, godz. 17:00 – Bykowina – ROD „Sielanka”, ul. Plebiscytowa