Ruda Śląska chce zrewitalizować 12 obszarów miasta. Stanowią one ponad 11 proc. jej powierzchni i są zamieszkałe przez 36 tys. osób.
Uchwałę w tej sprawie podjęli wczoraj rudzcy radni. Teraz do końca stycznia przyjmowane będą propozycje konkretnych przedsięwzięć i projektów rewitalizacyjnych. Ma to związek z prowadzonymi przez rudzki magistrat pracami nad Gminnym Programem Rewitalizacji /GPR/. Dokument ma być gotowy do końca I kwartału tego roku.
Od kilku miesięcy intensywnie pracujemy nad nowym programem rewitalizacji dla Rudy Śląskiej. Jest to jeden z priorytetowych dokumentów strategicznych, szczególnie, gdy pod uwagę weźmie się środki zewnętrzne, które są do zdobycia właśnie na takie cele. Dziś wiele przedsięwzięć z zakresu rewitalizacji realizujemy dzięki funduszom unijnym. Co rusz słyszymy, że mają być również uruchomione środki krajowe, wspomagające działania rewitalizacyjne, dlatego musimy być gotowi, by po nie sięgnąć. Pomóc w tym ma właśnie taki kompleksowy program rewitalizacji miasta – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.
Wyznaczone aktualnie obszary zdegradowane i rewitalizacji to miejsca, w których mają być realizowane projekty rewitalizacyjne.
Zostały one wytyczone na podstawie badań, w których pod uwagę były brane m.in. takie aspekty jak: bezrobocie, migracje ludności, interwencje służb porządkowych, liczba osób objętych opieką pomocy społecznej, awarie infrastruktury technicznej, czy liczba osób prowadzących działalność gospodarczą. Dzięki nim na mapie miasta wyznaczone zostały obszary problemowe – wylicza wiceprezydent Michał Pierończyk.
Dodatkowo w grudniu w wybranych dzielnicach odbyły się spacery badawcze z udziałem mieszkańców oraz w kilku punktach miasta dyżurował mobilny punkt konsultacyjny.
Podczas tych konsultacji ich uczestnicy przekazywali szereg uwag, które również były wzięte pod uwagę przy określaniu obszarów zdegradowanych i rewitalizacji. Dodatkowo mieszkańcy mogli wypełniać formularze konsultacyjne, gdzie również mogli wskazywać swoje spostrzeżenia – informuje Aleksandra Kruszewska, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta.
Spośród 12 wyznaczonych obszarów rewitalizacji dwa największe obejmują północną część dzielnicy Ruda oraz centralną cześć Wirku wraz z Czarnym Lasem. Z innych wytyczonych przestrzeni wymienić należy historyczną część Orzegowa, centralną część Goduli, Chebzie wraz z kolonią robotniczą Kaufhaus, zabytkową część Nowego Bytomia, starą Bykowinę wraz z północną częścią Kochłowic i terenami poprzemysłowymi po kopalni Polska-Wirek, a także kolonię robotniczą Carl Emmanuel. Pozostałe miejsca to: Szyb Mikołaj wraz z najbliższym otoczeniem, teren położony w rejonie ul. 1 Maja, tereny poprzemysłowe w rejonie kopalni Pokój oraz okolice Muzeum PRL-u.
Wyznaczenie obszarów rewitalizacji nie kończy prac nad GPR. Teraz muszą zostać określone konkretne propozycje przedsięwzięć i projektów rewitalizacyjnych.
W tym celu przygotowana została specjalna karta projektu rewitalizacyjnego, którą zainteresowani mogą wypełniać do końca stycznia – tłumaczy Aleksandra Kruszewska.
W dalszej kolejności przygotowany zostanie projekt całego GPR-u, a ostatnim etapem prac nad tym dokumentem będzie jego przyjęcie uchwałą przez Radę Miasta. Ma to nastąpić w I kwartale 2018 r.
Na opracowanie Gminnego Programu Rewitalizacji pozyskaliśmy środki zewnętrzne w kwocie ok. 90 tys. zł, co stanowi 85% kosztów kwalifikowalnych – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. - Wszystkie gminy mają obowiązek przyjąć takie programy do 2023 roku. Teraz w Rudzie Śląskiej obowiązuje dokument przyjęty w 2015 r., jednak aktualna ustawa o rewitalizacji wymusza na nas stworzenie programu według nowych zasad - dodaje.
Obecnie funkcjonujący „Lokalny Program Rewitalizacji dla Miasta Ruda Śląska do roku 2030” to opracowanie oparte na współpracy wielu rudzkich instytucji. To kompendium wiedzy na temat szans i zagrożeń dla miasta w obszarach rewitalizacji w ujęciu kilkunastu lat rozwoju. Dzięki niemu miasto może ubiegać się o środki zewnętrzne na realizację zamieszczonych w nim projektów – tłumaczy wiceprezydent Michał Pierończyk.
W tym roku dokument ten zastąpiony zostanie Gminnym Programem Rewitalizacji. Zmianę wymuszają przepisy zawarte w przyjętej w 2015 r. nowej ustawie o rewitalizacji oraz zalecenia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego wynikające z zaktualizowanych wytycznych dotyczących opracowania tych dokumentów.
Warto dodać, że rudzki Lokalny Program Rewitalizacji w 2016 roku jako pierwszy w regionie został oceniony pozytywnie przez Śląski Urząd Marszałkowski. Znalazło się w nim 60 projektów stanowiących konsekwencję analiz społecznych, przeprowadzonych wśród rudzian ankiet, spotkań, warsztatów, wizyt studialnych oraz konsultacji społecznych. Do projektów już zrealizowanych zaliczyć można: rewitalizację ośrodka „Burloch Arena” w Orzegowie, rewitalizację basenu przy ul. Ratowników oraz rewitalizację Parku im. Augustyna Kozioła.
W 2018 r. na rewitalizację władze miasta zamierzają przeznaczyć aż 21 mln zł.
W tym roku zakończymy rewitalizację hałdy w rejonie ul. 1 Maja, rozpocznie się także budowa Traktu Rudzkiego, czyli rewitalizacja 35 ha terenów zielonych głównie w Wirku i Nowym Bytomiu. Ruszy także rewitalizacja podwórek. Tylko na te działania zabezpieczono 7,5 mln zł – wylicza wiceprezydent Michał Pierończyk.
Ponadto zakończą się rozpoczęte w 2017 roku dwie inwestycje, czyli przebudowa centralnej części Orzegowa oraz rewitalizacja zabytkowego budynku dworca w Chebziu. Władze miasta w tym roku chcą rozpocząć również kompleksowy remont willi Florianka w Nowym Bytomiu oraz rewitalizację terenu po dawnej koksowni Orzegów. W tegorocznym planie ujęto również rewitalizację 5 hektarów cennego przyrodniczo obszaru znajdującego się pomiędzy ul. Bujoczka a ul. Kościelną w dzielnicy Ruda.
W dalszej perspektywie czasowej miasto planuje przeprowadzić rewitalizację szybów: Andrzej i Mikołaj, rewitalizację Placu Niepodległości, Parku Dworskiego czy Wielkiego Pieca Hutniczego, a także utworzenie terenów rekreacyjnych wzdłuż rzeki Bytomki.