Wiadomości z Rudy Śląskiej

Tereny do naprawy

  • Dodano: 2018-01-09 06:45, aktualizacja: 2018-01-09 07:00

Ruda Śląska chce zrewitalizować 12 obszarów miasta. Stanowią one ponad 11 proc. jej powierzchni i są zamieszkałe przez 36 tys. osób.

Uchwałę w tej sprawie podjęli wczoraj rudzcy radni. Teraz do końca stycznia przyjmowane będą propozycje konkretnych przedsięwzięć i projektów rewitalizacyjnych. Ma to związek z prowadzonymi przez rudzki magistrat pracami nad Gminnym Programem Rewitalizacji /GPR/. Dokument ma być gotowy do końca I kwartału tego roku.

Od kilku miesięcy intensywnie pracujemy nad nowym programem rewitalizacji dla Rudy Śląskiej. Jest to jeden z priorytetowych dokumentów strategicznych, szczególnie, gdy pod uwagę weźmie się środki zewnętrzne, które są do zdobycia właśnie na takie cele. Dziś wiele przedsięwzięć z zakresu rewitalizacji realizujemy dzięki funduszom unijnym. Co rusz słyszymy, że mają być również uruchomione środki krajowe, wspomagające działania rewitalizacyjne, dlatego musimy być gotowi, by po nie sięgnąć. Pomóc w tym ma właśnie taki kompleksowy program rewitalizacji miasta – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic.

Wyznaczone aktualnie obszary zdegradowane i rewitalizacji to miejsca, w których mają być realizowane projekty rewitalizacyjne.

Zostały one wytyczone na podstawie badań, w których pod uwagę były brane m.in. takie aspekty jak: bezrobocie, migracje ludności, interwencje służb porządkowych, liczba osób objętych opieką pomocy społecznej, awarie infrastruktury technicznej, czy liczba osób prowadzących działalność gospodarczą. Dzięki nim na mapie miasta wyznaczone zostały obszary problemowe – wylicza wiceprezydent Michał Pierończyk.

Dodatkowo w grudniu w wybranych dzielnicach odbyły się spacery badawcze z udziałem mieszkańców oraz w kilku punktach miasta dyżurował mobilny punkt konsultacyjny.

Podczas tych konsultacji ich uczestnicy  przekazywali szereg uwag, które również były wzięte pod uwagę przy określaniu obszarów zdegradowanych i rewitalizacji. Dodatkowo mieszkańcy mogli wypełniać formularze konsultacyjne, gdzie również mogli wskazywać swoje spostrzeżenia – informuje Aleksandra Kruszewska, naczelnik Wydziału Rozwoju Miasta.

Spośród 12 wyznaczonych obszarów rewitalizacji dwa największe obejmują północną część dzielnicy Ruda  oraz centralną cześć Wirku wraz z Czarnym Lasem. Z innych wytyczonych przestrzeni wymienić należy historyczną część Orzegowa, centralną część Goduli, Chebzie wraz z kolonią robotniczą Kaufhaus, zabytkową część Nowego Bytomia, starą Bykowinę wraz z północną częścią Kochłowic i terenami poprzemysłowymi po kopalni Polska-Wirek, a także kolonię robotniczą Carl Emmanuel. Pozostałe miejsca to: Szyb Mikołaj wraz z najbliższym otoczeniem, teren położony w rejonie ul. 1 Maja, tereny poprzemysłowe w rejonie kopalni Pokój oraz okolice Muzeum PRL-u.

Wyznaczenie obszarów rewitalizacji nie kończy prac nad GPR. Teraz  muszą zostać określone konkretne propozycje przedsięwzięć i projektów rewitalizacyjnych.

W tym celu przygotowana została specjalna karta projektu rewitalizacyjnego, którą zainteresowani mogą wypełniać do końca stycznia – tłumaczy Aleksandra Kruszewska.

W dalszej kolejności przygotowany zostanie projekt całego GPR-u, a ostatnim etapem prac nad tym dokumentem będzie jego przyjęcie uchwałą przez Radę Miasta. Ma to nastąpić w I kwartale 2018 r.

Na opracowanie Gminnego Programu Rewitalizacji pozyskaliśmy środki zewnętrzne w kwocie ok. 90 tys. zł, co stanowi 85% kosztów kwalifikowalnych – podkreśla prezydent Grażyna Dziedzic. - Wszystkie gminy mają obowiązek przyjąć takie programy do 2023 roku. Teraz w Rudzie Śląskiej obowiązuje dokument przyjęty w 2015 r., jednak aktualna ustawa o rewitalizacji wymusza na nas stworzenie programu według nowych zasad - dodaje.

Obecnie funkcjonujący „Lokalny Program Rewitalizacji dla Miasta Ruda Śląska do roku 2030” to opracowanie oparte na współpracy wielu rudzkich instytucji. To kompendium wiedzy na temat szans i zagrożeń dla miasta w obszarach rewitalizacji w ujęciu kilkunastu lat rozwoju. Dzięki niemu miasto może ubiegać się o środki zewnętrzne na realizację zamieszczonych w nim projektów – tłumaczy wiceprezydent Michał Pierończyk.

W tym roku dokument ten zastąpiony zostanie Gminnym Programem Rewitalizacji. Zmianę wymuszają przepisy zawarte w przyjętej w 2015 r. nowej ustawie o rewitalizacji oraz zalecenia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego wynikające z zaktualizowanych wytycznych dotyczących opracowania tych dokumentów.

Warto dodać, że rudzki Lokalny Program Rewitalizacji w 2016 roku jako pierwszy w regionie został oceniony pozytywnie przez Śląski Urząd Marszałkowski. Znalazło się w nim 60 projektów stanowiących konsekwencję analiz społecznych, przeprowadzonych wśród rudzian ankiet, spotkań, warsztatów, wizyt studialnych oraz konsultacji społecznych. Do projektów już zrealizowanych zaliczyć można: rewitalizację ośrodka „Burloch Arena” w Orzegowie, rewitalizację basenu przy ul. Ratowników oraz rewitalizację Parku im. Augustyna Kozioła.

W 2018 r. na rewitalizację władze miasta zamierzają przeznaczyć aż 21 mln zł.

W tym roku zakończymy rewitalizację hałdy w rejonie ul. 1 Maja, rozpocznie się także budowa Traktu Rudzkiego, czyli rewitalizacja 35 ha terenów zielonych głównie w Wirku i Nowym Bytomiu. Ruszy także rewitalizacja podwórek. Tylko na te działania zabezpieczono 7,5 mln zł – wylicza wiceprezydent Michał Pierończyk.

Ponadto zakończą się rozpoczęte w 2017 roku dwie inwestycje, czyli przebudowa centralnej części Orzegowa oraz rewitalizacja zabytkowego budynku dworca w Chebziu. Władze miasta w tym roku chcą rozpocząć również kompleksowy remont willi Florianka w Nowym Bytomiu oraz rewitalizację terenu po dawnej koksowni Orzegów. W tegorocznym planie ujęto również rewitalizację 5 hektarów cennego przyrodniczo obszaru znajdującego się pomiędzy ul. Bujoczka a ul. Kościelną w dzielnicy Ruda.

W dalszej perspektywie czasowej miasto planuje przeprowadzić rewitalizację szybów: Andrzej i Mikołaj, rewitalizację Placu Niepodległości, Parku Dworskiego czy Wielkiego Pieca Hutniczego, a także utworzenie terenów rekreacyjnych wzdłuż rzeki Bytomki.

Komentarze (8)    dodaj »

  • Chris

    Dobrze, że i Czarny Las się załapuje, bo może się skończy tutaj ten syf. Oby tylko to nie była rewitalizacja typu trzy nowe ścieżki rowerowe i dwa drzewka.

  • polny

    Osiedle Bykowina do likwidacji czy jak,skoro ni sie nie planuje nie modernizuje.

  • ratatuj

    Szczerze jaki jest sens rewitalizacji skoro tak smrodzimy piecami? Czy nie lepiej byłoby zacząć od podłączenia budynków do sieci CO?

  • serlancelot

    Siłownia stoi i nikt nie ćwiczy - nieprzemyślana inwestycja , dobre!!!!Tomasz ty je fajny , synek!

  • Mirka

    Wszystko ładnie pięknie a nasze chodniki i parkingi przy ul. Dunikowskiego i Chelmonskiego to zgroza. Proszę zobaczcie jak my tu mieszkamy. Nie mozemy sie doczekać kiedy miasto zadba o nas. W tych czasach to wstyd tak mieszkać.

  • Tomasz

    Bardzo się cieszę z parku im Kozioła. Co spadnie deszcz to wielkie bajoro. Oczko które miało być to jeden wielki syf. Siłownia w parku nigdy nie widziałem żeby ktoś korzystał z urządzeń. Więcej nie przemyślanych inwestycji z pieniędzy podatników!

  • Prezes naszego klubu

    Odnowiony park jest super,lepsze były te chaszcze?Prosze rusz się czasem i poćwicz na tych darmowych urządzeniach,podniesie Ci się poziom endorfin i nie będziesz zmierzły.

  • Wiecznie zmierzły

    Tylko przed odnową parku to jakoś woda nie stała na alejkach. Też zauważyłem brud w oczku czy co tam to jest. Mogli by wyremontować fontannę przy aldiku.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również