Chętni do wzięcia udziału w akcji One Billion Rising - Nazywam się Miliard mogli we wtorek przećwiczyć kroki znanego na całym świecie tańca. Układ jest prosty,a przekaz bardzo jasny.
We wtorkowe popołudnie w ODK RSM Country w Bykowinie każdy mógł wziąć udział w próbie przed akcją One Billion Rising - Nazywam się Miliard. W naszym mieście mieszkańcy już po raz czwarty wykrzyczą głośne Nie! przeciwko przemocy wobec kobiet.
Tańczymy zawsze ten sam układ do tej samej piosenki i to niezależnie od pogody - mówi Ewa Chmielewska, koordynatorka akcji One Billion Rising - Nazywam się Miliard w Rudzie Śląskiej. To nie jest konkurs tańca. Tu liczą się gesty, słowa, wyraźne Nie! dla przemocy. Nie można tego traktować po prostu jako zabawę, to forma protestu, chociaż w nietypowej formie, bo nie wychodzimy na ulicę, nie organizujemy wiecy z petardami, nie ma krzyków. Aby do nas dołączyć nie trzeba mieć talentu tanecznego - poradzi sobie każdy, panowie także są zaproszeni. W końcu im też powinno zależeć na tym, aby ich matki, żony czy siostry nigdy nie padły ofiarą przemocy - dodaje Ewa Chmielewska.
Rudzianie zatańczą tradycyjnie na placu Jana Pawła II. Na początek zaplanowano krótką rozgrzewkę, finałowy taniec rozpocznie się o godz. 16.30.
Jakie imprezy czekają w mieście?
Przypomnijmy, ogólnoświatowa akcja One Billion Rising odbywa się 14 lutego, co roku pod innym hasłem. Tym razem ma na celu przypomnienie o roli samorządu w przeciwdziałaniu przemocy.