Wiadomości z Rudy Śląskiej

Władze powinny starać się o pozyskanie środków na rozwój przedsiębiorczości - Andrzej Puc

  • Dodano: 2013-08-02 09:00, aktualizacja: 2015-10-01 13:48
W tym tygodniu rozmawiamy z Andrzejem Pucem, właścicielem firmy Solidni Tłumacze.
 
 
Proszę przybliżyć Czytelnikom działalność firmy.
 
Andrzej Puc: Biuro Solidni Tłumacze działa na rynku od 2002 roku. Prowadzę je razem z żoną, która wspiera mnie w sprawach związanych z administracją i księgowością. Nasz zespół tworzy kilkudziesięciu profesjonalnych tłumaczy ustnych i pisemnych większości języków świata, którzy wykonują tłumaczenia zwykłe, specjalistyczne i uwierzytelnione. Biuro znajduje się w centrum Nowego Bytomia.
 
 
Dlaczego taki charakter działalności?
 
A.P.: Od najmłodszych lat interesuję się językiem angielskim, kulturą i historią krajów anglosaskich. Nie wahałem się wybierając studia, a po ich ukończeniu nie miałem żadnych wątpliwości, że moja praca będzie związana z tłumaczeniami. Po prostu zawsze chciałem robić to, co lubię, stąd pomysł na biuro tłumaczeń. 
 
 
Z jakich języków tłumaczycie? Jakiego typu tłumaczenia można zlecić firmie?
 
A.P.: W naszym biurze pracują doświadczeni tłumacze prawie wszystkich języków, zarówno europejskich, jak i bardziej „egzotycznych”, np. język turecki, arabski, chiński, czy japoński. Wykonujemy tłumaczenia zwykłe, specjalistyczne i uwierzytelnione, zwane potocznie tłumaczeniami przysięgłymi. Nasza oferta jest bardzo szeroka – tłumaczymy zarówno standardowe dokumenty urzędowe, jak i instrukcje skomplikowanych urządzeń przemysłowych, czy też dokumenty dotyczące projektów unijnych.
 
 
Czy firma zajmuje się tłumaczeniami "na żywo", np. podczas konferencji?
 
A.P.: Tak, oczywiście, np. w tym roku nasze biuro obsługiwało spotkanie delegacji polskich polityków z przedstawicielami Komisji Europejskiej w Brukseli.  Mieliśmy także okazję wykonywać tłumaczenia podczas konferencji dla dziennikarzy zorganizowanej w Warszawie przez firmę dr Irena Eris. Sam jestem nie tylko szefem biura, lecz również tłumaczem przysięgłym i konferencyjnym języka angielskiego. Wykonuję tłumaczenia symultaniczne podczas różnego rodzaju konferencji, spotkań i kongresów, np. od kilku lat tłumaczę podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach – dla utrzymania formy i odpowiedniego poziomu adrenaliny (śmiech).
 
 
Jak wygląda sprawa poufności? Jak zabezpieczane są teksty wysłane do tłumaczenia?
 
A.P.: Poufność jest jednym z głównych priorytetów naszego biura. Dokumenty są wysyłane do tłumaczenia specjalnie szyfrowanymi kanałami, a w przypadku tłumaczeń uwierzytelnionych, są one wysyłane do klientów ubezpieczonymi przesyłkami kurierskimi. Ponadto obowiązują nas restrykcyjne umowy o zachowaniu poufności informacji. 
 
 
Jaki jest zasięg firmy?
 
A.P.: Dzięki szybkiemu rozwojowi technologii i Internetu, nasz zasięg jest praktycznie nieograniczony. Współpracujemy z firmami  na całym świecie,  np. niedawno wysyłaliśmy tłumaczenia do Irlandii, Dubaju i Kazachstanu. 
 
 
Proszę opowiedzieć coś o pracownikach firmy.
 
A.P.: Nasze biuro tworzą prawdziwi pasjonaci  - doświadczeni tłumacze, którzy specjalizują się w konkretnych dziedzinach, wykonujący zarówno tłumaczenia pisemne, jak i ustne: konsekutywne i symultaniczne. Poza tym współpracujemy z ekspertami w danych dziedzinach nauki: lekarzami, inżynierami, informatykami itp.
 
 
Kim są Pańscy klienci?
 
A.P.: W zdecydowanej większości są to firmy z udziałem zagranicznym, prowadzące działalność zarówno w kraju jak i za granicą. Trafiają również do nas klienci indywidualni, którzy potrzebują tłumaczenia np. dokumentów rejestracyjnych sprowadzonego samochodu, aktu urodzenia, czy zaświadczenia o zarobkach. 
 
 
Jak dużą rolę w działalności firmy odgrywa lokalizacja?
 
A.P.: Niewątpliwym atutem naszego biura jest dogodna lokalizacja w centrum Nowego Bytomia. Niewielka odległość od Urzędu Miasta sprawia, że  klienci indywidualni mogą wygodnie i szybko załatwić formalności związane z tłumaczeniem dokumentów. 
 
 
Dlaczego firma ulokowana została w Rudzie Śląskiej?
 
A.P.: Analizując rynek pod kątem lokalizacji naszego biura zauważyłem, że w Rudzie Śląskiej brakuje biura tłumaczeń z prawdziwego zdarzenia, zapewniającego specjalistyczne i kompleksowe usługi tłumaczeniowe. Mam tutaj na myśli usługi wsparcia językowego dla naszych klientów na każdym etapie współpracy z kontrahentami zagranicznymi, a także tłumaczenia ekspresowe, konferencyjne, usługi typu voice-over itp. 
 
 
Czy Ruda Śląska jest dobrym miastem do prowadzenia interesów?
 
A.P.: Trudno jest mi odpowiedzieć na to pytanie – uważam, że nie jest tu ani lepiej, ani gorzej niż w innych miastach. Duże obciążenia i przeszkody, z którymi muszą borykać się wszyscy przedsiębiorcy, są problemem bardziej w skali całego kraju niż danego miasta. 
 
 
Co można by zmienić/poprawić w mieście aby ułatwić funkcjonowanie firm?
 
A.P.: Z pewnością władze lokalne powinny starać się o pozyskanie jak największych środków unijnych na rozwój przedsiębiorczości w nowym okresie programowania. Niemniej jednak odczuwalne na co dzień zmiany i ułatwienia powstają na wyższym szczeblu, na etapie tworzenia ustaw.  
 
 
Proszę ocenić kondycję rynku, na którym Pan się porusza?
 
A.P.: Na rynku tłumaczeń panuje bardzo duża konkurencja, a sprawy nie ułatwia globalne spowolnienie gospodarcze. Poza tym rynek ten bywa kapryśny i nieprzewidywalny: zdarzają się okresy dłuższych przestojów, po których następuje kilkutygodniowy nawał pracy. W tej branży potrzebne są niewyczerpane zasoby cierpliwości i duża elastyczność. 
 
 
Co może Pan podpowiedzieć osobom, którzy myślą o rozpoczęciu własnej działalności?
 
A.P.: Na samym początku na pewno należy dokładnie rozeznać rynek, przeanalizować i przygotować się na możliwe scenariusze zdarzeń. Poza tym  dobrze jest wybrać taki pomysł, który wiązałby się z naszymi zainteresowaniami. Moim zdaniem to czynnik, który zwiększa szanse na odniesienie sukcesu. 
 
 
Czy istnieje idealna recepta na udany biznes?
 
A.P.: Nie wierzę w jakąś gotową, konkretną receptę. Jak już wspomniałem wcześniej, na pewno dobrym pomysłem jest spojrzenie na nasze pasje i zainteresowania pod kątem tego, czy można je przekuć na własny biznes.
 
 
DANE FIRMY:
 
+48 501 478 103
 
ul. Niedurnego 30
41-709 Ruda Śląska
 


Źródło: Redakcja/D.Dyga

Czytaj również