Wiadomości z Rudy Śląskiej

[WYWIAD] Roman Kubica: Warto przekształcić dawne nasypy kolejowe w autostrady rowerowe

  • Dodano: 2021-11-27 06:30, aktualizacja: 2021-11-27 13:26

Obecna kadencja radnych Rady Miasta Ruda Śląska rozpoczęła się w 2018 roku i potrwa do 2023 roku. Jako że minęła już jej połowa, pytamy radnych o ich pomysł na rozwój miasta i inwestycje, które udało się już zrealizować. Na pytania odpowiada radny Roman Kubica.

O mieście rozmawiamy z radnymi

Magdalena Mikrut-Majeranek: Z czego Ruda Śląska może być dumna? Czym miasto może się pochwalić na arenie wojewódzkiej? 

Roman Kubica: Ruda Śląska, jako miasto historycznie uprzemysłowione ma wiele ciekawych obiektów i budynków poprzemysłowych, z których możemy być dumni. Niektóre z tych obiektów zostały już poddane rewitalizacji i obecnie mieszkańcy mogą korzystać z ich uroków np.: Dworzec Kolejowy w Chebziu, Koksownia Orzegów, Kolonia Robotnicza Ficinus, Kolonia Karl Emanuel, stary zabytkowy cmentarz w Orzegowie. Nekropolia ta dzięki zaangażowaniu Towarzystwa Miłośników Orzegowa w renowację dużych grobowców rodzinnych i ich inskrypcji, pozwala na jego zwiedzanie, oddanie pamięci przodkom zamieszkujących naszą małą ojczyznę Górny Śląsk w XIX i XX wieku. Ruda Śląska to nie tylko tereny przemysłowe i poprzemysłowe, mamy sporo terenów zielonych, lasów i obiektów sportowych, które pozwalają na miłe spędzanie wolnego czasu.    

Jeżeli już o terenach zielonych mowa, to czy posiada Pan swoje ulubione miejsce na spacery i spędzanie wolnego czasu? 

R.K.: Osobiście nie mam jakiegoś swojego ulubionego miejsca, a to ze względu na jedną z moich pasji, którą jest jazda na rowerze, co pozwala mi na przemieszczanie się po wszystkich terenach Rudy Śląskiej. 

A czego brakuje w mieście? 

R.K.: W naszym mieście brakuje przede wszystkim miejsc parkingowych. Wszystkie dzielnice Rudy Śląskiej borykają się z tymi utrudnieniami np. w centrum Nowego Bytomia załatwienie sprawy w Urzędzie Miasta, czy udanie się do Przychodni Specjalistycznej, dla naszych mieszkańców staje się sporym wyzwaniem, gdyż nie ma możliwości zaparkowania samochodu. W mieście powstają nowe budynki  mieszkalne, osiedla, ale niestety nie pomyślano o budowie żłobków, czy przedszkoli. Wielu mieszkańców sygnalizuje ten problem. Taki stan rzeczy w konsekwencji uniemożliwia młodym rodzicom podjęcie pracy, bądź zmuszeni są oni do  wożenia swoich maluchów do miast ościennych. Sytuacja taka ma znaczny wpływ na obniżenie dochodów mieszkańców i jest koszmarna.

Czy uda się to zmienić w najbliższym czasie? 

R.K.: Odpowiedz na to pytanie proszę kierować do Zarządu Miasta. Zapewniam, że radni Rady Miasta Ruda Śląska robią wszystko, aby te zadania umieścić w inwestycjach budżetu miasta.  

Miasto boryka się z licznymi problemami, które z nich są najpoważniejsze?

R.K.: Ruda Śląska, jak i pozostałe miasta, boryka się z wieloma różnymi problemami - począwszy od realizacji drobnych inwestycji związanych np. z naprawą chodnika, czy kosztami, którymi dodatkowo miasto zostało obciążone w związku z  pandemią COVID 19. Obecnie jednym z problemów finansowych, z jakim boryka się miasto to znacząca podwyżka cen energii elektrycznej i gazu, która wywiera ogromny wpływ na utrzymanie budynków użyteczności publicznej takich jak: żłobki, przedszkola, szkoły, obiekty sportowe, muzea, biblioteki itp. Sfinansowanie tych dodatkowych kosztów jest sporym wyzwaniem i obciążeniem dla miasta. 

Czy istnieje realny sposób ich rozwiązania?

R.K.: Rozwiązanie tego problemu jest bardzo złożone i trudne. Władze miasta, aby sprostać temu wyzwaniu, muszą szukać oszczędności na różnych ważnych społecznie płaszczyznach.  

Czym Ruda Śląska może przyciągać mieszkańców okolicznych miast? 

R.K.: Przez miasto przebiegają dwie główne drogi naszej aglomeracji (A4 i DTŚ), które umożliwiają łatwe i szybkie przemieszczanie się do ościennych, dużych miast m.in. Katowic, Gliwic. Miasta te posiadają dobrze rozbudowane ośrodki przemysłowe, a co za tym idzie - pojemny rynek pracy. Ruda Śląska ma dobre połączenie i niewielką odległość pozwalającą na szybkie dotarcie do tych miejsc. Ponadto tereny zielone oraz lasy, na których położone są dzielnice Rudy Śląskiej, stają się coraz bardziej atrakcyjnym miejscem do budowy domów i zamieszkania w naszym mieście. Dodatkową atrakcją dla naszych mieszkańców są powstałe obiekty sportowo rekreacyjne takie jak park wodny Aquadrom, Burloch Arena, FOOTBAL-On oraz tężnia solankowa. 

Za radnymi połowa kadencji, z którego projektu, który udało się zrealizować, jest Pan najbardziej zadowolony?

R.K.: Jestem bardzo zadowolony z projektu, który jest w trakcie realizacji. To „Rewitalizacja Wielkiego Pieca Huty Pokój”. Jako wieloletni pracownik wielkiego pieca z przyjemnością i dużym zadowoleniem przyjąłem informację o wpisaniu wielkiego pieca do rejestru zabytków. Jestem w stałym kontakcie z panem Marcinem Bratańcem, autorem zwycięskiego projektu rewitalizacji Wielkiego Pieca. Przyjąłem z zadowoleniem propozycję współpracy z panem Marcinem. W ramach współpracy wspólnie udało się dotrzeć do archiwalnych dokumentów, planów i zdjęć z budowy wielkiego pieca. A także miałem możliwość przekazania informacji o procesie wytopu żelazomanganu i knifów związanych z pracą na wielkim piecu. Do zakończenia projektu pozostało jeszcze dużo wspólnej pracy, ale myślę, że efekt końcowy będzie oszałamiający i przyciągnie do miasta tłumy zwiedzających.  

Jakie projekty wdrożyłby Pan, gdyby było to możliwe? 

R.K.: Jednym z głównych projektów, które chciałbym wdrożyć, jest przekształcenie nieczynnych nasypów kolejowych „Beszongow”  na tak zwane „autostrady rowerowe”. Na terenie Górnego Śląska znajduje się sieć nieczynnych nasypów kolei normalnej i wąskotorowej, pozostałości po przemyśle górniczo - hutniczym i koksowniczym. Można je wykorzystać do przekształcenia na tak zwane autostrady rowerowe, które połączyłyby Rudę Śląską i miasta ościenne. Jazda po takich trasach rowerowych pozwoliłaby na dotarcie i podziwianie interesujących i częściowo zapomnianych miejsc naszego regionu.  

Dziękuję za rozmowę!

Komentarze (13)    dodaj »

  • Olga

    jestem za pomysłem ale niech radny razem z tymi kolarzami w czynie społecznym wezmą łopaty i robią sobie trasy rowerowe na nasypach, ale nie za pieniadze z budżetu miasta, są ważniejsze inicjatywy a nie trasy rowerowe.Na zdjęciu przy szybie kopalnianym od razu widać jakie ma podejście do pracy, ręce w kieszeni i dyrygować by chciał ludzmi za państwowe pieniadze.Temu panu juz dziekujemy

  • obserwator eko

    Stawiac kolej wielkom i małom na nogi czyli odnawiac wznawiac modernizowac,boto sama czysto ekologia transportowa asamochodylikwidowac ale stopniowo.

  • Obiektywnie

    Roman Kubica na pewno należy do nielicznych w gronie Radnych, którzy myślą nie tylko o utrzymaniu się w kolejnej kadencji, a realnie chcą coś zrobić dla mieszkańców. Oczywiście daleko mu do ideału, bo nie podejmuje najbardziej drażliwych i niepopularnych tematów, co skutkuje powolnym umieraniem Rudy. Podnoszony walor miasta w zakresie atrakcyjnego umiejscowienia z punktu widzenia logistycznego skutkuje tylko i wyłącznie powstawaniem kolejnych centrów tego typu. Ktoś powie, że wspaniale bo nowoczesne obiekty, ale proporcja ilości nowych miejsc pracy do powierzchni zajmowanej przez tego typu obiekty, nie jest już tak optymistyczna. Tym bardziej, że tego typu centra nie niosą z sobą wymiany zakładów w sposób naturalny kończących swoją aktywność na takie, które mają przed sobą perspektywę rozwoju. Ruda kiedyś miasto górników i hutników, z czasem stanie się miastem pracowników magazynowych. Należy też pamiętać o nie rozwiązanym problemie związanym z całą sferą dotyczącą śmieci. To, że teraz nie uchwalono podwyżki opłaty za ich wywóz, na krótką metę ucieszy mieszkańców, co nie znaczy, że nie spowoduje konieczności wprowadzenia podwyżki w sposób bardziej drastyczny w niedalekiej przyszłości. A o miejscach parkingowych proszę poczytać w programach wyborczych obecnej administracji. Problem miał być rozwiązany już dawno. Ale program to program, zmieści wszystkie fantazje, a kto by do niego wracał. Chyba, że przy kolejnych wyborach zastosuje się zabieg kopiuj-wklej.

  • Apsik

    "Ruda kiedyś miasto górników i hutników, z czasem stanie się miastem pracowników magazynowych." - a Obiektywnie rzecz biorąc powinna stać się miastem lekarzy, prawników i architektów. Niestety taka kolei rzeczy, to nie Dolina Krzemowa.

  • Obiektywnie

    Apsik jeżeli chodzi o zawody które wymieniłeś to sądzę, że akurat rudzka młodzież kształci się w nich dość często, a przynajmniej w procencie nie mniejszym niż z innych miast czy rejonów Polski. To, że po ukończeniu studiów zazwyczaj pracują w innych miastach, a nawet w krajach, to zupełnie inna historia. Jednak istotną sprawą, o której pisałem, jest przyciągnięcie do miasta podmiotów, które wykorzystują nowoczesne i rozwojowe technologie oraz tworzą miejsca pracy wymagające wysokich kwalifikacji. Co prawda do tego celu powołane są jakieś miejskie spółki, a w programach wyborczych też temat się przewijał, ale rzeczywistość jest taka jak opisałem powyżej.

  • Hajer

    ...Chcą zrobić coś dla mieszkańców... Tak można i przez 10 kadencji - ciągle tylko chcieć. A co zrobił jako radny ? Pytam, bo nie wiem. A swoją drogą to ciekawe, że w ciągu ostatnich 2 tygodni to już wywiad z trzecim radnym i to z tego samego ugrupowania. Chyba wiem, kto będzie następny. Widać wybory coraz bliżej.

  • pepe

    następny będzie kandydat na prezydenta

  • Tomasz

    Pomysł z przekształceniem nasypów kolejowych w drogi rowerowe jest elegancki, ale nierealny tym mieście. Dopóki nie będzie zarządcy widzącego korzyść w takim rozwiązaniu, dopóty nie będzie dróg rowerowych z prawdziwego zdarzenia.

  • pepe

    takie rozwiązania już istnieją w niektórych miastach województwa śląskiego, więc nic nowego pan nie wymyślił, ale pomysł wart rozważenia i w naszym mieście pod warunkiem porozumienia z właścicielami nieczynnych torowisk, co jest podstawą w tego typu inwestycjach

  • Pusia

    Wy macie jakis plebiscyt na najbardziej niedorzeczny pomysł? Malo jest do zrobienia w Rudzie biezacych rzeczy?

  • Znawca

    Wielki szacun, że głosował przeciwko podwyżką za śmieci, ale dlaczego głosował za podwyższeniem uposażenia dla Prezydent, której w ogóle nie widać i nie słychać, bo ciągle przesiaduje na L4? Może warto było go również o to zapytać w wywiadzie?

  • Mati

    Bo nie miał wyjścia, ale do tego trzeba orientować się w Ustawach Sejmu i tego co nakazują, ciesz się że nie uchwalili maksymalnej stawki przewidzianej Ustawą...

  • pracownik listopadowy

    Nie ogłaszaj że głosował przeciw, zanim nie poznasz historii wcześniejszych podwyżek, nie tylko opłat za śmieci...

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również