Z ogromną przyjemnością rozpoczynamy nowy cykl artykułów pod tytułem „Z dziennika rudzkiego przyrodnika” – serii, w której razem z młodym pasjonatem fotografii i miłośnikiem przyrody, Markiem Faberem, będziemy odkrywać wyjątkowe zakątki Rudy Śląskiej oraz dokumentować życie dzikich zwierząt i ptaków na terenach naszej okolicy.
„Z dziennika rudzkiego przyrodnika” - nowy cykl na portalu
Marek Faber to 17-letni entuzjasta przyrody i fotografii. Od kilku lat z zamiłowaniem dokumentuje życie dzikich ptaków. Szczególnie interesują go miejsca nieoczywiste – tereny poprzemysłowe, takie jak hałdy i nieużytki, gdzie przyroda zaczyna odzyskiwać przestrzeń dla siebie.
- Regularnie odwiedzam hałdę w Rudzie Śląskiej Bielszowicach, gdzie prowadzę własne obserwacje i dokumentuję obecność rzadkich gatunków ptaków. Dzięki mojemu regularnemu odwiedzaniu hałd udało się już odnotować kilka interesujących gatunków – tegoroczne stwierdzenie lęgu świergotka polnego to kolejny cenny wkład w poznanie lokalnej awifauny. Moje zdjęcia i zapiski z terenu nie tylko dokumentują te zjawiska, ale też inspirują innych młodych ludzi do zainteresowania się przyrodą i jej ochroną - mówi Marek Faber.
- Więcej o Marku możecie dowiedzieć się z wywiadu: Niezwykła pasja młodego rudzianina. 15-letni Marek interesuje się ornitologią i fotografią
W pierwszym artykule cyklu przyjrzymy się niezwykłemu zjawisku – pojawieniu się i lęgowi świergotka polnego na hałdzie w Rudzie Śląskiej Bielszowicach, o czym Marek opowie szczegółowo poniżej. Zapraszamy do lektury i śledzenia kolejnych odsłon, które pokażą, jak bogata i fascynująca jest przyroda wokół nas.
Nowy mieszkaniec hałdy – świergotek polny na po kopalnianym terenie w Bielszowicach
Hałda pokopalniana w Rudzie Śląskiej Bielszowicach to przykład miejsca, które mimo swego przemysłowego rodowodu stało się ostoją dzikiej przyrody. Przekształcona działalnością górniczą, z czasem zaczęła zarastać roślinnością i przekształcać się w mozaikowy ekosystem – pełen otwartych przestrzeni, zadrzewień, zbiorników wodnych i pagórkowatego terenu. Te warunki sprzyjają wielu gatunkom ptaków, zarówno lęgowym, jak i przelotnym.
Różnorodność ptaków na terenie hałdy w Bielszowicach
W ostatnich latach hałda przyciąga coraz większą uwagę miłośników przyrody. Podczas obserwacji udało się tu stwierdzić obecność rzadziej spotykanych drapieżników, jak kania ruda i kania czarna – oba gatunki wpisane do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt. Hałda stanowi również ważny punkt migracyjny dla błotniaków: zbożowych, łąkowych i stawowych oraz kobczyków. Na obrzeżach zbiorników wodnych spotykane są również zimorodki, symbol czystych, bogatych w ryby wód.
Nowy lokator – świergotek polny pojawia się po raz pierwszy
W tym roku jednak doszło do niecodziennego i zarazem wyjątkowo ciekawego odkrycia – po raz pierwszy odnotowano tam lęg świergotka polnego (Anthus campestris). Gatunek ten, choć szeroko rozpowszechniony w niektórych regionach Europy, w Polsce występuje lokalnie i dość nielicznie. Preferuje suche, otwarte tereny, często wrzosowiska, nieużytki, piaszczyste skarpy czy właśnie... tereny pokopalniane i hałdy, które przypominają mu naturalne siedliska stepowe. Dotąd jednak nie był notowany jako gatunek lęgowy na tej konkretnej hałdzie w Bielszowicach.
Obserwacja zachowań wskazujących na lęg – m.in. terytorialne śpiewy samca, loty tokowe, a także późniejsze dokarmianie młodych – potwierdzają, że świergotek nie tylko odwiedził to miejsce przelotem, ale rzeczywiście osiedlił się na sezon lęgowy. To odkrycie podkreśla rosnące znaczenie takich terenów dla ochrony różnorodności biologicznej, zwłaszcza gatunków otwartych siedlisk, których naturalne środowiska kurczą się w wyniku sukcesji leśnej i działalności rolniczej.
Przyroda się adaptuje
Pojawienie się świergotka polnego na hałdzie w Bielszowicach to kolejny dowód na to, że przyroda potrafi adaptować się do zmieniającego się krajobrazu – i że warto chronić nawet pozornie niepozorne, postindustrialne tereny, które mogą z czasem przekształcić się w cenne refugia dla rzadkich gatunków ptaków.
Marek Faber