Wczoraj w mieszkaniu przy ul. Tiałowskiego pięć osób miało objawy podtrucia tlenkiem węgla. Cała rodzina trafiła do szpitala na badania.
Ruda Śląska. Pięć osób w szpitalu, w tym trójka dzieci
W czwartek 1 grudnia około godziny 16:30 rudzcy strażacy otrzymali zgłoszenie o prawdopodobnym podtruciu tlenkiem węgla w mieszkaniu przy ul. Tiałowskiego w Rudzie Śląskiej. Pięcioosobowa rodzina źle się poczuła.
– Podtrucie 5 osób, w tym 3 dzieci na ul. Tiałowskiego w Rudzie Śląskiej. Cała rodzina została zabrana do szpitala na dalsze badania – poinformował st. kpt. mgr inż. Mariusz Kita, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Rudzie Śląskiej.
Na miejscu w działaniach brały udział 3 zastępy straży pożarnej, w tym 10 strażaków.
Objawy zatrucia tlenkiem węgla
Każdego roku w okresie grzewczym odnotowuje się rosnącą ilość pożarów i podtruć tlenkiem węgla. Nie należy bagatelizować objawów takich jak bóle i zawroty głowy, duszność, senność, osłabienie i przyspieszona czynność serca, ponieważ mogą one być sygnałem, że ulegamy zatruciu tlenkiem węgla. W takim przypadku należy niezwłocznie przewietrzyć mieszkanie i zasięgnąć porady lekarskiej.
Co zrobić, aby uniknąć zaczadzenia?
Tlenek węgla, czyli czad, jest bezwonny, bez smaku i niewidoczny, z tego powodu nazywa się go „cichym zabójcą”. Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych wentylacyjnych i dymowych, dlatego warto zadbać o okresowe przeglądy i czyszczenie przewodów kominowych oraz sprawdzenie instalacji wentylacyjnej.
Dla bezpieczeństwa straż pożarna w Rudzie Śląskiej rekomenduje mieszkańcom montaż czujek tlenku węgla, które w razie potrzeby mogą uratować nam życie.