W piątek - 25 lipca na przejeździe kolejowym w Wirku, przy ulicy 1 Maja, doszło do sytuacji wymagającej interwencji służb ratunkowych. Specjalny pociąg z kibicami podróżującymi z Wrocławia do Rzeszowa musiał zatrzymać się w wyniku zasłabnięcia jednego z pasażerów. Incydent miał miejsce po godzinie 15:00.
Zatrzymanie pociągu i wezwanie pogotowia
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez oficera policji Arkadiusza Ciozaka z Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej, specjalny pociąg z kibicami podróżującymi z Wrocławia do Rzeszowa zatrzymał się na przejeździe kolejowym w Wirku, gdy jeden z kibiców zasłabł. W związku z tym wezwano karetkę pogotowia. Służby ratunkowe niezwłocznie podjęły interwencję, a poszkodowany kibic, który stracił przytomność, został przetransportowany do szpitala na Goduli.
Policjanci z Rudy Śląskiej asystowali w zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, aby zapobiec ewentualnym niepożądanym wydarzeniom.
- Policjanci asystowali i zabezpieczali miejsce zdarzenia, dbając o porządek, jednak nie doszło do żadnych incydentów – mówił asp. szt. Arkadiusz Ciozak.
Dzięki szybkiej reakcji zarówno pogotowia, jak i policji, poszkodowany kibic trafił do szpitala na czas, a sytuacja została opanowana. Pociąg kontynuował swoją podróż do Rzeszowa po zakończeniu akcji.