Okazuje się, że w ciągu ostatniego roku to małe miasta były liderami pod kątem wzrostu cen mieszkań. Należą do nich m.in. Chorzów, Wałbrzych, Płock oraz Ruda Śląska.
Ceny ostro w górę
Jak wynika z raportu opublikowanego przez serwis Bankier.pl, opracowanego na podstawie danych z serwisu Otodom, w ciągu ostatniego roku najgwałtowniej rosły ceny mieszkań w mniejszych miastach. Wzrost cen w Chorzowie, Płocku, Wałbrzychu czy Rudzie Śląskiej był większy niż w takich miastach jak Warszawa, Kraków czy Gdańsk.
W kwietniu 2022 roku, średnia cena ofertowa mieszkania w Rudzie Śląskiej na rynku pierwotnym wynosiła 7418 za m2. Cena wzrosła o 2,4% w ciągu miesiąca, a w ciągu roku – o 31,1%. Liderem w zestawieniu jest Chorzów, gdzie wzrost wynosi blisko 60%!
Na rynku wtórnym, za m2 mieszkania w Rudzie Śląskiej w kwietniu tego roku trzeba było zapłacić średnio 4812 zł. Względem poprzedniego miesiąca cena wzrosła o 0,9%, a w skali roku aż o 20%!
Co to oznacza?
Pod względem cen mieszkań, Ruda Śląska powoli zaczyna doganiać takie miasta jak Gliwice czy Katowice. Zdaniem wiceprezydenta miasta, Krzysztofa Mejera, raport pokazuje, że wraz z cenami wzrósł prestiż naszego miasta.
- Dla mnie ten raport to także dowód, że Ruda Śląska ze względu na swoją lokalizację, dojazd i warunki życia jest atrakcyjnym miejscem do zamieszkania. – czytamy w poście opublikowanym w mediach społecznościowych wiceprezydenta.
Trzeba przyznać, że Ruda Śląska w ostatnich latach prężnie się rozwija. W mieście planowane są kolejne inwestycje, co z pewnością wpływa na rosnące ceny mieszkań.