Niedawno doszły nas słuchy, że od 12 stycznia rząd planuje masowy odstrzał dzików ze względu na coraz poważniejsze zagrożenie afrykańskim pomorem świń. Zastrzelonych może być nawet 210 tysięcy sztuk, więc trzeba przyznać, że akcja będzie realizowana z wielkim rozmachem.
Wydaje się, że wiadomość dotarła również do samych zainteresowanych, bo dziki najwyraźniej przygotowują się do obrony – a przynajmniej te nasze, rudzkie dziki. Jak donoszą mieszkańcy, na jednej z halembskich, plenerowych siłowni zdeterminowane dziki rozpoczęły intensywny trening. Czy role się odwrócą i napakowane, dzikie świnie rozpoczną kontratak?
Zwierzęta te nie są specjalnie mile widziane pomiędzy blokami mieszkalnymi, no i też niejednokrotnie pisaliśmy o problemach, jakie powodują. My, rzecz jasna, nie bagatelizujemy problemu, ale skoro nie możemy sobie z nim poradzić, to może przynajmniej możemy się trochę pośmiać?
No i wyrażenie „dzik na siłowni” nabiera teraz nowego znaczenia.