Halembskim policjantom udało się zatrzymać dwóch młodych złodziei, którzy włamali się do składu narzędzi na cmentarzu na Kłodnicy, a następnie usiłowali sprzedać skradzione piły i kosę spalinową. Podejrzliwi mieszkańcy zaalarmowali policjantów, a ci niezwłocznie ruszyli na poszukiwania złodziei. Cmentarnym hienom grozi do 10 lat więzienia.
Próbowali sprzedać łupy
Policjanci z V Komisariatu Policji zatrzymali sprawców kradzieży dzięki informacjom uzyskanym od mieszkańców. Tuż po ujawnieniu przez pracownika kłodnickiego cmentarza włamania do jego składu narzędzi, mieszkańcy zgłosili, że po Halembie chodzą dwaj młodzi mężczyźni próbujący sprzedać piłę oraz kosę spalinową. Właściciele domków zaczęli podejrzewać, że oferowane przez mężczyzn sprzęty pochodzą z kradzieży, i intuicja ich nie zawiodła.
Do 10 lat więzienia dla hien cmentarnych
Tuż po otrzymaniu cynku od mieszkańców, halembscy funkcjonariusze ruszyli na poszukiwania złodziei. Dzięki temu, że przekazano im również informacje o wyglądzie młodych mężczyzn, kryminalnym udało się ich zatrzymać. Ci nie mieli już przy sobie skradzionego sprzętu, jednak wskazali, gdzie go zostawili. 18- i 19-latek z Bytomia trafili do policyjnej celi.
Śledczy po zebraniu materiałów przedstawili im zarzuty kradzieży z włamaniem oraz zniszczenia mienia parafii – czytamy na stronie KMP Ruda Śląska.
W tym momencie policja ustala, czy młodzi mieszkańcy Bytomia mogą być sprawcami innych włamań na terenie naszego miasta. Za postawione im dotychczas zarzuty, czyli włamanie i zniszczenie mienia grozi im nawet do 10 lat więzienia.
