Wiadomości z Rudy Śląskiej

Inwazja guniaków czerwczyków trwa. Czy są szkodliwe?

  • Dodano: 2023-07-07 12:30

Podczas wieczornych, letnich spacerów, w powietrzu można zauważyć wiele owadów. Najbardziej w oczy rzucają się jednak sporych rozmiarów latające insekty, zwane guniakami. Ich aktywność wzrasta na przełomie czerwca i lipca, gdy rozpoczynają się ich gody. Czy guniaki mogą być dla nas groźne?

Głośne i uciążliwe

Przelatującego w pobliżu guniaka czerwczyka trudno nie zauważyć i nie usłyszeć – te sporych rozmiarów chrząszcze najchętniej latają w okolicach drzew i krzewów, jednak niektóre z nich zbliżają się także do naszych domów i do nas samych. Są nieco nieporadne i chaotyczne – często wplątują się we włosy czy wlatują za koszulę. Uaktywniają się wraz z zachodem słońca, na przełomie czerwca i lipca. To właśnie wtedy mają swój okres godowy.

Jak wygląda guniak czerwczyk?

Guniaki mają od 14 do 18 mm długości, są barwy miodowej, złotobrunatnej bądź brunatnej. Mają owłosione głowy i przedplecza.

Czy guniaki są niebezpieczne?

Czy guniak czerwczyk może zrobić nam krzywdę? Te sporych rozmiarów chrząszcze nie są dla nas groźne. Mimo że swoimi sporymi jak na owada gabarytami może wydawać się przerażający, w rzeczywistości nie zrobi nam krzywdy. Może jedynie wywoływać panikę, co mogliśmy zaobserwować podczas tegorocznego festiwalu Opener, na którym guniaków było wyjątkowo sporo, co nie umknęło uwadze festiwalowiczów.

Komentarze (5)    dodaj »

  • Rudolf

    Przeczytałem "inwazja guwniaków" i myślałem, że to o bombelkach samotnych matek.

  • DoTheBilla

    Według Ciebie, to można być mega patolem, pijakiem, nawet seryjnym mordercą, byle z zaświadczeniem o zawarciu związku małżeńskiego.

  • bombelek

    Jak z dużo zjesz z chlebem to może brzuszek rozboleć

  • Beba

    Majkifel

  • ela

    Nazywaliśmy je chrabąszczami i łapaliśmy do słoików, a potem zanosiliśmy kurom. To było daaawno temu:)

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu RudaSlaska.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również