Co jest ważniejsze w przypadku egzaminu na prawo jazdy: praktyka czy teoria? Czy kursanci są mile widziani na drogach? O agresji i kulturze na drodze rozmawialiśmy z Ireneuszem Januszkiewiczem, założycielem nowego Ośrodka Szkolenia Kierowców TAKK.
Skąd pomysł na otwarcie szkoły jazdy?
Szkoleniem kandydatów na kierowców kat. B zajmuje się już przynajmniej 12 lat. Prowadzę zarówno zajęcia teoretyczne, jak i praktyczne. Obserwując kierunek zmian w przepisach ruchu drogowego, prowadzących do podniesienia bezpieczeństwa wszystkich uczestników ruchu, doszedłem do wniosku, że należy w czasie kursu wdrożyć nowe, może nie pomysły na naukę jako taką, ale wychodząc naprzeciw tym zmianom, wdrażać w trakcie szkolenia nowe postawy zachowań. To tak naprawdę było decydujące, żeby otworzyć swój ośrodek, wdrażać własne pomysły i idee sposobu kształcenia nowych lepszych kierowców.
Jakie kursy i szkolenia oferuje ośrodek?
Na tę chwilę tylko jedną kategorię prawa jazdy. Tą najpopularniejszą kat. B. jako szkolenie podstawowe oraz kursy doszkalające dla osób, które chcą ugruntować swoją wiedzę i umiejętności przed przystąpieniem do egzaminu państwowego.
Co oznacza nazwa ośrodka OSK TAKK?
W nazwie zawarta jest idea, którą pragnę zaszczepić wśród kursantów: Tolerancja, Akceptacja, Kultura i Koleżeństwo wobec wszystkich uczestników ruchu drogowego. Te cechy chciałbym kształtować już od pierwszego spotkania z kandydatem na kierowcę. Już od pierwszych jazd, kiedy rozpoczynamy naukę prowadzenia samochodu, zwracam uwagę na "TAKK". Stosowanie tych zasad nie tylko podnosi bezpieczeństwo, ale daje również wiele przyjemności z jazdy. Poruszając się po drogach naszej aglomeracji stykamy się z dużą ilością agresji, wszechobecnej rywalizacji, która towarzyszy nam od przedszkola poprzez wszystkie etapy edukacji, aż po pracę zawodową. Tę rywalizację połączoną z frustracją dnia codziennego wielu przenosi na ulice. Przejawia się to w agresywnym i egoistycznym sposobie jazdy. Moim sprzeciwem wobec takich zachowań jest właśnie wdrażanie w czasie nauki jazdy pozytywnych postaw zwróconych na wzajemną pomoc na drodze, tolerancje, akceptacje, kulturę i koleżeństwo. Te zachowania połączone ze znajomością i stosowaniem przepisów ruchu drogowego na pewno przyczynią się do wzrostu bezpieczeństwa na drodze. To wszystko, o czym mówię, zawarte jest w nazwie mojego ośrodka szkolenia.
Czy na drogach w regionie często spotyka się agresję drogową?
Z przykrością muszę powiedzieć, że tak. Odnoszę wrażenie, że samochody oznaczone L-ką to jedyne pojazdy poruszające się po drogach zgodnie z przepisami. Nasz poprawny sposób jazdy wywołuje niezrozumiałą agresję u wielu kierowców. Bardzo często dochodzi do sytuacji, w których kierowcy pomimo tego, że jedziemy z maksymalną dopuszczalną prędkością na danym odcinku drogi, wykonują absurdalne manewry wyprzedzania, stwarzając bezpośrednie niebezpieczeństwo spowodowania wypadku drogowego. Jakby jazda za samochodem szkoleniowym była czymś uwłaczającym. Agresja słowna czy używanie sygnału dźwiękowego pod naszym adresem to codzienność. Takie zachowania bardzo często dotykają nas ze strony kierowców zawodowych, a wydawałoby się, że właśnie ta grupa kierowców powinna dawać przykład i być wzorem do naśladowania. Niestety wielu współuczestników ruchu drogowego nie akceptuje tego, że na drogach są również tacy, którzy dopiero zaczynają naukę jazdy. Z upływem lat zapomnimy, że w celu zdobycia prawa jazdy wszyscy pokonywaliśmy tę samą drogę od teorii przez praktykę do egzaminu.
W dniu dzisiejszym bardzo trudno znaleźć w ruchu drogowym wzorce do naśladowania, co moim zdaniem również przyczynia się do niskiej zdawalności egzaminów praktycznych na prawo jazdy w pierwszym terminie. W przestrzeni publicznej spotykam się z opinią, że podstawową przyczyną niskiej zdawalności jest słaby poziom szkolenia. Nie podnosi się problemu, o którym chcę powiedzieć, a ma on ogromne znaczenie w czasie zajęć praktycznych nauki jazdy. Kursant siadającą za kierownicę auta szkoleniowego nagle przezywa szok. Dostrzega, że przepisy są martwe, kierowcy nie stosują się do ograniczeń prędkości, znaki poziome jakby nie istniały, a znak STOP i strzałka warunkowego skrętu to przepisy tylko dla L-ek. Zdecydowana większość kierowców ignoruje wymienione przepisy ruchu drogowego. Cała wiedza zdobyta w czasie szkolenia teoretycznego nijak ma się do tego, z czym kursant spotyka się w czasie szkolenia praktycznego na drodze obserwując zachowanie innych kierowców.
Jakim ułatwieniem dla osób zdających egzamin byłoby poruszać się wśród kierowców stosujących się do przepisów ruchu drogowego. Niestety, na tę chwilę rzeczywistość jest inna. Dlatego od dzisiaj zaczynamy zmieniać przyszłość dla tych, którzy kurs prawa jazdy mają jeszcze przed sobą, aby w przyszłości, w czasie ich szkolenia na drogach otoczeni byli kierowcami nie tylko literalnie stosującymi się do przepisów ruchu drogowego, ale promującymi zachowania zawarte w nazwie mojego ośrodka.
Jakie znaczenie kryje się za logo przedstawiającym pingwina?
Nie przypominam sobie, abym spotkał osobę, u której pingwin wzbudzał negatywne emocje. Dlatego właśnie wybrałem pingwina. Chciałbym, aby osoby kończące kurs w moim ośrodku, utożsamiały się z przesłaniem płynącym z nazwy szkoły, czyli Tolerancja, Akceptacja, Kultura i Koleżeństwo w ruchu drogowym. I dając temu wyraz, oznaczyły swój samochód naklejką zielonego pingwinka. Wówczas proporcjonalnie z powiększającym się stadem zielonych pingwinów na drodze wzrośnie bezpieczeństwo i przyjemność z jazdy. Zapraszam wszystkich, którzy utożsamiają się z ideą mojego ośrodka na dołączenie do stada zielonych pingwinów i oznaczenie swojego samochodu taką naklejką. Sądzę, że w chwili kiedy zaczniemy zauważać na drodze samochody z pingwinkiem, będzie nam się przyjemniej jeździć, wiedząc co się za tym kryje.
Do czego odnosi się hasło reklamowe "Mamy wspólny cel"?
Chcę, aby moi kursanci czuli się zaopiekowani, bo osoba, decydując się na kurs prawa jazdy, ma cel jasny i określony, a w chwili kiedy trafia do mnie, jej cel staje się naszym wspólnym celem: zdobycie prawa jazdy, w możliwie jak najkrótszym czasie z pełnym zaangażowaniem z obu stron. Przez cały okres szkolenia mamy wspólny cel!
Czy ma Pan jakąś złotą radę, dla osób które chcą zapisać się na kurs prawa jazdy?
Oczywiście. W chwili, kiedy decydujecie się na uczestnictwo w kursie prawa jazdy, musicie się w to zaangażować w 100%. Musicie wygospodarować czas na naukę przepisów ruchu drogowego, ponieważ najważniejszą częścią praktyki jest teoria. Uważam, że przygotowanie teoretyczne ma decydujący wpływ na wynik egzaminu praktycznego i od tego zaczynamy z pełnym zaangażowaniem na kursie w OSK TAKK!
Ośrodek Szkolenia Kierowców TAKK znajduje się przy ul. Nowary 1A w Rudzie Śląskiej. Celem ośrodka jest kształcenie nowych kierowców zarówno w zakresie techniki jazdy i przepisów, jak i właściwych wzorców zachowań oraz szacunku na drodze.