Miniony weekend był dość spokojny jeśli chodzi o zdarzenia na rudzkich drogach, jednak mimo to doszło do kilku incydentów. Rekordzistą był rowerzysta, który został zatrzymany do kontroli mając 3,8 promila alkoholu, a inny kierujący "zaparkował" w barierkach i uciekł.
Trzech kierujących na "podwójnym gazie". Jeden z nich zatrzymał się na barierkach
Do ujawnienia pierwszego kierującego pod wpływem doszło w sobotę 1 kwietnia o godzinie 0.25 w Orzegowie. Patrol z I Komisariatu Policji w Rudzie Śląskiej zatrzymał do kontroli kierującego samochodem marki Audi jadącego ul. Hlonda. Jak się okazało, 18-latek kierował pod wpływem narkotyków.
Również w sobotę, ale przed godziną 19.00 policjanci sprawdzili stan trzeźwości rowerzysty jadącego ul. Katowicką w Wirku. 50-latek został rekordzistą minionego weekendy, ponieważ wydmuchał ponad 3,8 promila alkoholu, za został ukarany mandatem karnym w kwocie 2500 zł.
Do kolejnego zdarzenia doszło o godzinie 1.55 w niedzielę 2 kwietnia. Kierujący samochodem marki Ford uderzył w barierki znajdujące się przy ul. Bytomskiej.
– 29-letni obywatel Ukrainy mieszkający w Rudzie Śląskiej uciekł z samochodu, który pozostawił, ale został ujęty przez mieszkańców bloku przed którym zatrzymał się na tych barierkach – poinformował asp. szt. Arkdiusz Ciozak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Ślaskiej.
Przeprowadzone przez policjantów badanie trzeźwości wykazało, że 29-latek miał 2,1 promila alkoholu.
Dziś policjanci z rudzkiej drogówki prowadzą cykliczne działania polegające na kontroli trzeźwości kierujących. Jak poinformował oficer prasowy, mamy powód do dumy, do tej pory nie zatrzymano żadnego nietrzeźwego kierowcy.