Policjanci z drogówki zatrzymali w poniedziałek kolejnych nietrzeźwych kierowców.
Wyniki na policyjnych alkomatach oscylowały od 1,1 do 1,3 promila.
Do pierwszej kontroli doszło o 6:05 na DTŚ po zgłoszeniu od innego kierowcy. 42-latek z Dąbrowy Górniczej, kierując mercedesem wzbudził zaniepokojenie kierowców jadących za nim. Od razu było widać, że kierowca jest pijany, ale dopiero wynik wyświetlony na policyjnym alkomacie, wskazał jak bardzo. Mężczyzna miał, ponad promil alkoholu w organizmie.
Kolejna kontrola, miała miejsce na ul. Orzegowskiej o godzinie 6:22. Tam 37-latek ze Świętochłowic trafił na poranną kontrolę trzeźwości. Mundurowi z drogówki zbadali jego trzeźwość i okazało się, że ma 1,3 promila alkoholu w swoim organizmie.
Obaj stracili już prawo jazdy, na na dodatek odpowiedzą za przestępstwo, jakim jest kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.